więcej


Zielona gospodarka

Ważne inicjatywy dot. OZE podczas pierwszego dnia COP21 (19122)

2015-12-01

Drukuj
galeria

fot. Petar Marjanovic, en.wikipedia.org, CC BY-SA 2.0

Zobowiązania klimatyczne państw podczas szczytu COP21 nie będą nawet w 1/3 tym, czego potrzebujemy - twierdzi Bill Gates.

Multimiliarder ogłasza powołanie „największej w historii inicjatywy badawczo-rozwojowej” o nazwie Clean Tech Initiative.

Podczas rozpoczynającego się w Paryżu szczytu klimatycznego COP21 Bill Gates ma ogłosić powołanie „największej w historii inicjatywy badawczo-rozwojowej” o nazwie Clean Tech Initiative, której celem jest budowa gospodarki opartej na niskoemisyjnych technologiach.

Bill Gates ma poinformować dzisiaj o powołaniu wartego miliardy dolarów funduszu, z którego będą finansowane badania i rozwój technologii niskoemisyjnych. Spora część tych środków może wesprzeć rozwój technologii OZE.

Sam Gates ma wesprzeć Clean Tech Initiative środkami wartymi 2 mld dolarów, a w jego powołanie mają się zaangażować – oprócz inwestorów prywatnych – także rządy wybranych państw – w tym USA, Francji, Indii, Południowej Korei, Indonezji, Arabii Saudyjskiej, Australii, Kanady czy Norwegii.
Uczestnicy Clean Tech Initiative stawiają sobie za cel podwojenie swoich budżetów na badania i rozwój w sektorze clean-tech do roku 2020.

– Zobowiązania [szczytu COP21] nie będą nawet w 1/3 tym, czego potrzebujemy. Jeśli masz kraj, który deklaruje – ok, przygotujemy plan redukcji emisji CO2 o 80% do roku 2050, a zobowiązuje się do redukcji o 30% do roku 2030, ale te 30% jest dramatycznie łatwiejsze niż dojście do 80%. Tak więc wszystko, co trudne, zostaje odłożone po roku 2030, a cele na 2030 r. nie są wystarczające. I wiele z nich nie zostanie osiągniętych – mówił niedawno w wywiadzie dla The Atlantic Bill Gates. Więcej na ten temat: Bill Gates o wyzwaniach sektora energetycznego.

Francuska prezydencja rozpoczynającej się dzisiaj w Paryżu konferencji klimatycznej COP21 podała, że jednym z głównych beneficjentów nowej inicjatywy będą Indie. Trzeci największy na świecie emitent CO2 był wcześniej zaliczany do oponentów globalnego porozumienia klimatycznego. Teraz jednak, na skutek pracy wykonanej głównie przez amerykańską i unijną dyplomację, w tym przez wizytującą niedawno ten kraj Angelę Merkel, Indie mają włączyć się w wysiłki zmierzające do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Sam rząd Indii z resztą promuje spektakularny plan rozwoju energetyki słonecznej w tym kraju, który ma zaowocować w ciągu kilku lat dziesiątkami gigawatów zainstalowanych systemów fotowoltaicznych.

Francja i Indie mają zresztą ogłosić dzisiaj także nową inicjatywę mającą prowadzić do wzrostu inwestycji w odnawialne źródła energii w krajach rozwijających się. Celem jest stworzenie grupy 100 krajów z dobrze nasłonecznionych regionów tropikalnych i zachęcenie ich do inwestycji w energetykę słoneczną.

źródło: Gramwzielone.pl
www.gramwzielone.pl

 


Udostępnij wpis swoim znajomym!



Podobne artykuły


Podziel się swoją opinią




Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej