więcej


Środowisko jednak na drugim planie (13374)

2011-10-11

Drukuj

institutions_europeennesW czwartek, 6 października br. Komisja Europejska opublikowała projekty rozporządzeń dotyczących funduszy europejskich w ramach Polityki Spójności po roku 2013. Zgodnie z postulatami WWF, Polskiej Zielonej Sieci i CEE Bankwatch Network, wsparcie Unii dla odnawialnych źródeł energii i efektywności energetycznej ma być znacznie większe. Jednocześnie Komisja przewiduje wprowadzenie szeregu warunków, które kraje członkowskie będą musiały spełnić, zanim dofinansowanie zostanie uruchomione. Niestety w unijnej polityce spójności ochrona środowiska nadal znajduje się na drugim planie.

W bieżącym okresie budżetowym UE (2007-2013) Polska ma otrzymać łącznie 67,3 mld euro, jednak zaledwie 1,7% tej kwoty ma trafić na wsparcie odnawialnych źródeł energii i efektywności energetycznej. W przyszłym okresie budżetowym (2014 – 2020) sytuacja ta ulegnie znacznej poprawie: wsparcie dla odnawialnych źródeł energii i efektywności energetycznej ma stanowić co najmniej 6% alokacji w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w najbiedniejszych regionach UE i aż co najmniej 20% w regionach bogatszych, do których należeć będzie między innymi Mazowsze.

To wciąż stosunkowo niewiele, jednak cieszy ten wyraźny sygnał ze strony Komisji Europejskiej, potwierdzający znaczenie energetyki odnawialnej i efektywności energetycznej dla realizacji strategii rozwojowej Unii „Europa 2020" – mówi Przemysław Kalinka, Koordynator ds. funduszy unijnych Polskiej Zielonej Sieci. - Da to Polsce szansę na zwiększenie konkurencyjności gospodarki, poprawę bezpieczeństwa energetycznego i stworzenie tysięcy nowych miejsc pracy.

Nowością w systemie wdrażania funduszy europejskich po 2013 roku będzie znacznie mocniejsza niż obecnie warunkowość. Oznacza to, że zanim środki zostaną uruchomione, kraje członkowskie będą musiały spełnić warunki umożliwiające efektywne ich wykorzystanie– mówi Anna Drążkiewicz, Koordynator ds. klimatu i energii w Polskiej Zielonej Sieci. - W obszarze energetyki polski rząd będzie musiał nadrobić szereg zaległości we wdrażaniu unijnych dyrektyw Przykładowo, brak ustawy o odnawialnych źródłach energii, której od kilku lat nie byliśmy w stanie przyjąć, może uniemożliwić Polsce sięgnięcie po fundusze na ten obszar.

Niezgodne z wyraźnymi intencjami Komisji Europejskiej wdrożenie dyrektywy „budynkowej" EPBD, które w istocie zliberalizowało wymagania ochrony cieplnej budynków w Polsce oraz wprowadzenie obowiązkowych, lecz nagminnie niewykonywanych, audytów i etykiet energetycznych, bez klas energetycznych i w oparciu o wadliwą metodologię pozwalającą audytorom wyznaczać dowolne współczynniki zapotrzebowania na energię cieplna, może skutkować ograniczeniem dostępu do funduszy unijnych po roku 2013- potwierdza Wojciech Stępniewski, kierownik projektu Klimat i Energia w WWF. – Oczekujemy poprawy sytuacji prawnej odnośnie ochrony cieplnej budynków w naszym kraju. Jeżeli tak się nie stanie, Polska będzie odcięta od funduszy UE na rzecz odnawialnej energetyki i poprawy efektywności energetycznej naszej gospodarki.

Trwająca w Unii Europejskiej dyskusja o zazielenieniu gospodarki odbywa się jednak bez jednoczesnego zapewnienia funduszy na ochronę bioróżnorodności i wdrożenia skutecznych mechanizmów eliminujących szkodliwe subsydia. Dzisiejsze propozycje Komisji są tylko półśrodkiem i nie rozwiązują kwestii finansowania projektów środowiskowych. Generalnego obrazu nie zmieni większe niż dotychczasowe, wsparcie energetyki odnawialnej i efektywności energetycznej.

Propozycja Komisji nie gwarantuje, że mniej pieniędzy będzie wydawanych na drogi niż na ochronę środowiska i zasobów naturalnych – podsumowuje dr Marta Majka Wiśniewska z WWF Polska. – W tej sytuacji należy stwierdzić, że UE wciąż nie potrafi wdrożyć zasady zrównoważonego rozwoju w ramach unijnych funduszy. Za przykład może posłużyć suma środków zainwestowanych w ramach dotychczasowej Polityki Spójności. Tylko 2,7 mld euro zostało przeznaczonych na ochronę środowiska, przy jednoczesnym wpompowaniu 40 miliardów euro w infrastrukturę drogową, która negatywnie oddziałuje na liczne gatunki i siedliska oraz dodatkowo sprzyja wzrostowi emisji dwutlenku węgla.

 

źródło: WWF

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej