więcej


Polskie elektrownie węglowe zabijają niemal 5400 osób rocznie (15800)

2013-06-07

Drukuj

wegiel GPGreenpeace opublikował raport ekspercki analizujący wpływ zanieczyszczeń emitowanych przez polski sektor energetyczny na zdrowie ludzi. Wyniki analiz są alarmujące! Emisje z polskich elektrowni i elektrociepłowni spalających węgiel powodują niemal 5400 przedwczesnych zgonów rocznie. Ekolodzy postulują zmianę struktury rynku energetycznego, tak by zmniejszyć udział węgla na rzecz odnawialnych źródeł energii i zwiększyć efektywność energetyczną.

Raport „Węgiel zabija. Analiza kosztów zdrowotnych emisji zanieczyszczeń z polskiego sektora energetycznego" oparty jest o wyniki badań zespołu naukowców z Instytutu Ekonomii Energetyki i Racjonalnego Wykorzystania Energii na Uniwersytecie w Stuttgarcie. Zebrali oni najnowsze oficjalne dane odnośnie do emisji do atmosfery szkodliwych substancji, takich jak tlenki siarki i azotu (SO2 i NOx) oraz pyły (PM 10 i PM 2,5), przez instalacje węglowe w Polsce. Badacze przeanalizowali ich wpływ na stan zdrowia i długość życia ludzi przy użyciu metodologii stosowanej przez Komisję Europejską i Bank Światowy, zgodnie z wytycznymi Europejskiej Agencji Środowiska i Światowej Organizacji Zdrowia.

Wyniki Raportu są zatrważające: zanieczyszczenia wyemitowane w 2010 r. przez działające w Polsce elektrownie i elektrociepłownie węglowe doprowadziły do niemal 5400 przedwczesnych zgonów oraz utraty ponad 1,2 mln dni pracy z powodu zwolnień lekarskich.

„Elektrownie węglowe są największym przemysłowym źródłem zanieczyszczeń powietrza, a praca każdej z nich wiąże się z roczną emisją do atmosfery od kilku do kilkudziesięciu tysięcy ton toksycznych związków. Wyniki analiz jednoznacznie pokazują, że roczna liczba ofiar energetyki węglowej przekracza liczbę zabitych w wypadkach drogowych. Liczby są nieubłagane: polskie elektrownie i elektrociepłownie spalające węgiel kamienny i brunatny powodują rocznie śmierć ponad 5 tysięcy osób. To tak jakby co roku z mapy Polski znikało kolejne miasteczko. Z naukowego punktu widzenia stwierdzenie, że węgiel zabija jest niestety prawdziwe – tak samo, jak to, że zabijają papierosy" – stwierdza dr hab. Leszek Pazderski, chemik, jeden z autorów Raportu.

Od strony medycznej uzupełnia to w swej przedmowie do Raportu dr hab. n. med. Renata Złotkowska, kierownik Zakładu Zdrowia Środowiskowego na Wydziale Zdrowia Publicznego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach: „Negatywny wpływ zanieczyszczenia powietrza na stan zdrowia populacji jest obecnie dobrze udokumentowany wynikami badań epidemiologicznych i nie budzi wątpliwości. Jednak zagadnienia dotyczące oddziaływania na zdrowie ludzi substancji toksycznych emitowanych przez zakłady wytwarzające energię ze spalanego węgla nie były do tej pory gruntownie rozpatrywane. A polski sektor energetyczny nadal jest w znacznej mierze oparty na elektrowniach węglowych. Są one źródłem zanieczyszczenia powietrza, a ich zaawansowany wiek zwiększa narażenie na szkodliwe substancje pyłowe oraz gazowe. Wobec coraz częstszego stosowania proekologicznych technologii w procesie wytwarzania energii planowanie budowy nowych elektrowni węglowych powinno być uzasadnione odpowiednim rachunkiem ekonomicznym, uwzględniającym również koszty zdrowotne związane z energetyką węglową".

Na problem zanieczyszczenia powietrza przez emisje przemysłowe, w tym z energetyki węglowej, zwracają też uwagę instytucje międzynarodowe. Przykładowo Europejska Agencja Środowiska ostrzega, że ponad 90% mieszkańców zamieszkujących tereny miejskie w krajach Unii Europejskiej narażonych jest na stężenia drobnoziarnistego pyłu zawieszonego (PM 10, PM 2,5) przekraczające wytyczne Światowej Organizacji Zdrowia, w wyniku czego Europejczycy żyją średnio o dziewięć miesięcy krócej.

Greenpeace zwraca uwagę, że produkcja energii nie musi wiązać się z tak drastycznymi skutkami, jak utrata zdrowia i przedwczesne zgony. Polska gospodarka, która do tej pory opierała się głównie na spalaniu paliw kopalnych, może zyskać na transformacji sektora energetycznego w kierunku odnawialnych źródeł i podnoszenia efektywności energetycznej.

„Najwyższy czas skończyć z naszym uzależnieniem od węgla. W tym roku polski rząd powinien zaktualizować strategiczny dokument, jakim jest Polityka Energetyczna Polski do 2030 r. Konieczne jest wykreślenie z niej inwestycji opartych na wydobyciu i spalaniu węgla. Cały sektor energetyczny powinien przejść gruntowną transformację, tak by stopniowo uniezależniać naszą gospodarkę od tego brudnego surowca, a nie brnąć w technologię, której stosowanie zabija rocznie tysiące ludzi" – mówi Iwo Łoś, koordynator kampanii Greenpeace Klimat i Energia.

Wśród rekomendacji, które Greenpeace przygotował dla polskiego rządu, znajduje się między innymi niezwłoczne przyjęcie ustawy o odnawialnych źródłach energii, która otworzy sektor energetyczny na rozproszone źródła opierające się na czystej energii ze źródeł odnawialnych.

Dodatkowo Greenpeace przygotował interaktywną mapę Polski, na której można znaleźć wszystkie największe instalacje spalające węgiel. Za jej pomocą można wyszukać konkretną elektrownię i dowiedzieć się o ilości zanieczyszczeń, a także o liczbie przedwczesnych zgonów, utraconych dni pracy i napadów astmy, które powodowane są przez jej działanie. W ten sposób ekolodzy zwracają uwagę na skalę problemu, o którym milczą koncerny energetyczne. Strona dostępna jest pod adresem greenpeace.pl/wegiel_zabija.

Raport jest do pobrania na stronie:

 

źródło: Greenpeace

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej