więcej


Polska będzie gazem łupkowym stała? (15411)

2013-02-28

Drukuj

euractivTo czy Polska będzie stała gazem łupkowym zależy nie tylko od jej rzeczywistych zasobów gazu, ale również od regulacji prawnych dotyczących wydobycia tego surowca. Ministerstwo Środowiska zapowiada pozytywne zmiany, ale Ministerstwo Finansów wciąż nie podaje informacji dotyczących podatków, jakie mają obowiązywać w tej dziedzinie.

Dotychczasowa ustawa zobowiązuje inwestora zainteresowanego poszukiwaniem i ewentualnym wydobyciem gazu łupkowego do zdobycia odpowiednich koncesji, których są aż trzy rodzaje. Pierwsza obejmuje poszukiwania, druga odwierty, a trzecia samo wydobycie.

Będzie łatwiej i zyskają samorządy

Obecna propozycja Ministerstwa Środowiska sprowadza proces do jednej koncesji, resort przekonuje, że nowelizacja ustawy będzie miała wiele innych, pozytywnych skutków. Przede wszystkim poprawi warunki inwestowania w łupki, ale zyskać mają na tym również samorządy.

"Opłaty eksploatacyjne ponoszone przez inwestorów na rzecz samorządów lokalnych za wydobywanie na ich terenie ropy i gazu wzrosną prawie czterokrotnie np. dla gazu wysokometanowego do 24 zł za 1000 m3. Dochody te będą kierowane bezpośrednio do gmin, powiatów, województw i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej" – poinformował minister środowiska Marcin Korolec.

Przypomniał przy tym, że wcześniej powiaty ani województwa w ogóle nie były uwzględnione w zyskach z tego typu działalności prowadzonej na ich terenie. "A dla gmin oznacza to blisko czterokrotnie wyższe dochody z tytułu wydobywania gazu na ich terenie" – podkreślił.

Będzie też bezpieczniej

Według ministerstwa, uproszczeniu ulegną również procedury środowiskowe i wzrośnie poziom bezpieczeństwa eksploatowania złóż.

"Zostanie zmodernizowany system monitorowania i kontroli wykonywania koncesji na rozpoznawanie złóż węglowodorów i wydobywanie węglowodorów ze złóż. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska obejmie dodatkowe kompetencje Nadzoru Geologicznego i znacząco wesprze działania Ministra Środowiska w procesie przetargowym oraz w procesie kontroli i monitorowania wykonywania koncesji" – zapowiada Piotr Woźniak, wiceminister środowiska i Główny Geolog Kraju.

Projekt nowelizacji znosi także konieczność decyzji środowiskowych przy pogłębianiu odwiertu poniżej poziomu 5 tys. metrów.

Zostanie powołany narodowy operator

Zakłada ponadto powołanie Narodowego Operatora Kopalin Energetycznych (NOKE), który będzie spółką akcyjną powołaną przez Bank Gospodarstwa Krajowego i Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

NOKE ma być mniejszościowym udziałowcem każdej nowej inwestycji, a jego udział w kosztach, zyskach i procesie decyzyjnym inwestycji będzie wyłaniany w ramach procedury przetargowej.

"Udział NOKE zarówno po stronie kosztów jak i zysków ma być regulowany procedurą przetargową. W trakcie składania oferty inwestor będzie określał proponowany udział NOKE w kosztach i zyskach. Udziału w zyskach ma również determinować późniejszy udział NOKE w procesie decyzyjnym związanym z inwestycją. Im będzie on większy, tym więcej NOKE będzie miało do powiedzenia" – tłumaczy Grzegorz Kus z działu prawno-podatkowego PwC.

To krok w dobrym kierunku, ale...

W jego ocenie, projekt nowelizacji ustawy "to zdecydowanie krok w dobrym kierunku", jednak zastrzega, że  wciąż brakuje rozwiązań dotyczących zapowiadanych przez rząd podatków. "Bez tej części ciężko jest jednoznacznie określić, czy projektowany system prawny w zakresie węglowodorów będzie uwzględniał zarówno interes przedsiębiorstw wydobywczych jak i Skarbu Państwa" – uważa Kus.

... wciąż nie wiadomo nic o podatkach

Tymczasem wciąż nie wiadomo, kiedy propozycje regulacji podatkowych zostaną przekazane do publicznej wiadomości. "Uprzejmie informujemy, że obecnie trwają zaawansowane prace w Ministerstwie Finansów w przedmiotowej sprawie, w związku z czym zbyt wcześnie jest mówić o terminie publikacji nowych uregulowań" – brzmi stanowisko resortu finansów.

Resort podaje na swojej stronie internetowej jedynie, że "maksymalne łączne obciążenie podatkami i opłatami (tzw. government take) wynosić będzie nie więcej niż 40 proc. zysków brutto z produkcji gazu i ropy".

 

źródło: Euractiv

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej