Protest odbył się w 18 listopada, w dniu rozpoczęcia międzynarodowej konferencji węglowej, która odbywa się w Warszawie w tym samym czasie co szczyt klimatyczny ONZ. W trakcie szczytu delegacje rządowe z całego świata spotykają się w stolicy, by negocjować międzynarodowe porozumienie w sprawie zmian klimatu. Jest to niewątpliwie znak, że Polska została zauważona i rozpoznana przez ONZ jako istotny partner, któremu można powierzyć organizacjię tak ważnej konferencji.

Jako Polka mieszkająca w Szkocji, mam możliwość wywierania nacisku zarówno na mój ojczysty kraj, jak i ten, w którym mieszkam teraz. Chcę, aby zmiany klimatu potraktowano poważnie. Pamiętam podpisywanie petycji wzywających szkocki rząd do przyjęcia bardzo ambitnej ustawy klimatycznej. Jestem dumna z tego, że Szkocja osiągnęła ten cel. Była też jednym z pierwszych krajów, które zobowiązały się do bardziej ambitnych zobowiązań prawnych dotyczącego zmian klimatu. Tutejszy rząd ma na celu zwiększenie potencjału energii odnawialnej, która będzie niezbędna do dekarbonizacji. Mam nadzieję, że Polska pójdzie w ślady Szkocji.

W chwili obecnej Polska jest postrzegana jako kraj hamulcowy, blokujący postęp Unii Europejskiej w sprawie zmian klimatu. Jesteśmy w dużym stopniu uzależnieni od paliw kopalnych. Prawie całość naszej energii (90%) jest wytwarzana z węgla, który emituje najwiecej dwutlenku węgla.

Węgiel był dla nas ważnym atutem i pozwolił umocnić naszą gospodarkę po wyjściu z komunizmu. To należy jednak do historii. Nadszedł czas dla nas na przestawienie się na alternatywne, ekologiczne, źródła energii. Polska może stać się gospodarką niskoemisyjną poprzez inwestycje w odnawialne źródła energii i zmniejszenie naszej zależności od paliw kopalnych.

Polska staje się coraz bardziej odizolowana w próbach blokowania działań na rzecz klimatu na szczeblu Unii Eropejskiej i poza nią. Kraje na całym świecie, w tym Szkocja, dostrzegają pilną potrzebę zmniejszenia emisji i korzyści, jakie niesie to dla ich obywateli.

Decyzja polskiego rządu, by w tym samym czasie i miejscu gościć szczyt klimatyczny ONZ i międzynarodowy szczyt węgla wywołała zdziwienie i frustrację w całej Europie i poza nią. Polska po raz kolejny jest postrzegana jako kraj blokujący postęp w kierunku zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych.

Jak wielu z nas, jestem głęboko zaniepokojona zmianami klimatu i ich wpływem na ludzi na całym świecie, zarówno teraz, jak i w przyszłości. Najważniejszy i najbardziej kompleksowy raport w sprawie zmian klimatycznych został opublikowany na początku tego roku. Jest on kolejnym potwierdzeniem ogromnej skali problemu, jak i tego i że jest on powodowany przez ludzi. To tylko podkreśla jak ważne jest abyśmy bezzwłocznie zaczęli zmniejszać poziom emisji.

Polski konsul w Edynburgu przyjął od nas pismo, wyjaśniające powody naszej demonstracji, i zapewnił, że przekaże je polskim władzom. Nie mamy czasu, aby czekać co roku na niewielkie kroki w kierunku zmniejszenia emisji, musimy zacząć redukować je teraz. Polska ma do odegrania ważną rolę w tym procesie i mam nadzieję, że polski rząd podejmie odpowiednie decyzje w tym kierunku.

Anna Chworow pochodzi z Gdańska, obecnie mieszka w Szkocji, w Falkland, Fife.
Fot. Stop Climate Chaos, Colin Hattersley (CC BY-NC-SA).

Niniejszy materiał został opublikowany dzięki dofinansowaniu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.