więcej


Polityka klimatyczna

Liderzy Unii podzieleni w sprawie budżetu (21184)

2020-03-02

Drukuj
galeria

Szefowie państw zebrani w zeszłym tygodniu w Brukseli wrócili do domu z pustymi rękami. Nie osiągnęli oni porozumienia w sprawie wielkości i celu przyszłego siedmioletniego budżetu UE, który rozpocznie się w 2021 r. Priorytety wydatków Unii muszą zostać uzgodnione, aby sfinansować przejście Europy na neutralność klimatyczną.

Podzieleni w sprawie budżetu

Na zeszłotygodniowe posiedzenie zaprosił przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel. Spotkanie było powszechnie uważane za kluczowy sprawdzian wiarygodności polityki klimatycznej Europy. Jednak niewielu wierzyło, że doprowadzi to do ostatecznego porozumienia, gdy rządy podzieliły się na dwie przeciwne koalicje.

Z jednej strony płatnicy netto UE - pod przewodnictwem Austrii, Danii, Holandii i Szwecji - chcą uniknąć wzrostu składek. Z drugiej strony samozwańczy „Przyjaciele spójności” - pod przewodnictwem Portugalii i większości krajów UE - domagają się dodatkowych pieniędzy na sfinansowanie przejścia na neutralność klimatyczną. Ponieważ są to beneficjenci netto ich stanowisko nie jest to zaskakujące.

Propozycja przedstawiona przez Michela przed spotkaniem zawierała pomysł dodania nowych środków do budżetu. Przewodniczący Rady wykazał poparcie dla podatku w wysokości 0,80 EUR za kilogram opakowań z tworzyw sztucznych niepoddanych recyklingowi oraz opłaty węglowej, która zostanie pobrana z unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji (ETS) - systemu umożliwiającego europejskim firmom handel uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla.

Oczekuje się, że rządy spotkają się ponownie w nadchodzących tygodniach w celu osiągnięcia wspólnego stanowiska, zanim rozpoczną trójstronne negocjacje z Komisją Europejską i Parlamentem. Ostateczny kompromis jest oczekiwany do końca roku.

Jak dużo środków dla klimatu?

Budżet UE, finansowany głównie ze składek państw członkowskich i ceł importowych, przeznacza fundusze na zadania w takich dziedzinach, jak rolnictwo, transport, energia, przemysł i badania naukowe. Budżet na lata 2014–2020 wynosił prawie 1 bln EUR.

Zgodnie z porozumieniem w sprawie Europejskiego Zielonego Ładu Komisja Europejska obiecała, że więcej pieniędzy niż kiedykolwiek wcześniej zostanie przeznaczonych na działania w dziedzinie klimatu. Komisja zaproponowała zwiększenie finansowania działań związanych z klimatem z 20% do 27% całkowitego budżetu. Parlament Europejski zaś zaproponował zwiększenie tych wydatków do 30%.

W liście przesłanym także w zeszłym tygodniu do Komisji Europejskiej, organizacja European Environmental Bureau (EEB), którego członkiem jest m.in. polska Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju, wezwało rządy UE do:

- Przeznaczenia co najmniej 40% całkowitego budżetu na klimat i przyrodę;
- Zaprzestania finansowania działań szkodliwych dla środowiska, w tym w nową infrastrukturę gazową i intensywne rolnictwo. Fundusze należy wykorzystać na zwiększenie czystej energii, a także odpowiedzialne praktyki biznesowe i rolnicze.
- Podania szczegółowej informacji na temat tego, w jaki sposób wnioski o finansowanie przyczynią się do realizacji celów Europejskiego Zielonego Ładu;
- Poprawy zarządzania i monitorowania wydatkowania funduszy UE.

"Nasza przyszłość zależy od dzisiejszych inwestycji. Fundusze UE należy pilnie i całkowicie przekierować na czystą energię i odpowiedzialne praktyki biznesowe" - powiedział przy okazji wysyłania listu Patrick ten Brink, dyrektor ds. Polityki UE, EEB. „Rządy UE mają moralny i polityczny obowiązek zapewnienia wiarygodnego i ambitnego budżetu klimatycznego” - dodał.

Zeszłotygodniowe spotkanie odbyło się miesiąc po ogłoszeniu przez Komisję Europejską planu inwestycyjnego, który pomógłby pozyskać 100 mld euro dla europejskich regionów i branż, aby odejść od paliw kopalnych. W ramach planu Komisja zaproponowała stworzenie funduszu Just Transition, który przyniósłby 7,5 mld EUR dodatkowych pieniędzy z wkładów krajowych.

Sektor rolny, który działa dla ludzi i przyrody

Jedną z najbardziej kontrowersyjnych kwestii w toczących się dyskusjach jest wspólna polityka rolna UE (WPR), która przyznaje dotacje na rolnictwo rządom krajowym.

Jest to obecnie największa pojedyncza część budżetu UE, która jest wydawana głównie na intensywne rolnictwo, które odpowiada za 10% całkowitej emisji dwutlenku węgla w UE. To sprawia, że ​​rolnictwo w Europie jest kluczowym sektorem w rozwiązywaniu kryzysów związanych z klimatem i różnorodnością biologiczną. Według zespołu kampanii EEB unijne pieniądze powinny finansować zrównoważone rolnictwo i zdrową żywność.

"Najnowsze propozycje dotyczące WPR budzą obawy zarówno pod względem ilości, jak i jakości finansowania działań środowiskowych i klimatycznych w rolnictwie" - powiedziała Celia Nyssens z EEB. Komisja zasugerowała bowiem obniżenie budżetu o 22,5% w drugim filarze WPR, który ma pomóc obszarom wiejskim w przejściu na zrównoważone praktyki rolnicze i sprostać wielu wyzwaniom gospodarczym i środowiskowym.

Dla wyrównania zaproponowano redukcję finansowania o 9,5% dla pierwszego filaru WPR, który przyznaje płatności bezpośrednie rolnikom i często promuje praktyki szkodliwe dla środowiska. „Drugi filar WPR jest najskuteczniejszym źródłem wsparcia rolnictwa UE z perspektywy środowiska. Silny budżet na ten filar ma kluczowe znaczenie”- powiedziała Nyssens.

Źródło: EEB, META newsletter, tłumaczenie: zespół chronmyklimat.pl


Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią




Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej