więcej


Polityka klimatyczna

Dzień dziewiąty: Grupa Umbrella zdobywcą drugiego miejsca „Skamieliny Dnia”. Trwa pasmo „zwycięstw” Stanów Zjednoczonych. (8750)

2009-12-17

Drukuj
img style='float:left; margin: 0 6px 6px 0;'Nagroda Skamieliny Dnia jest wyłaniana poprzez codzienne głosowania koalicji ponad 450 organizacji z całego świata zrzeszonych w ramach CAN (Climate Action Network- International) i prezentowana zawsze o 18.00 podczas uroczystej gali prowadzonej przez Bena Wiklera z organizacji Avaaz.org. W środę 16 grudnia, Ben wraz z grupą innych obserwatorów nie został wpuszczony do centrum konferencyjnego w Kopenhadze.
Mimo to uroczystość rozdania nagrody Skamieliny dnia odbyła się w zaplanowanym terminie, a poprowadzili ją inny członkowie CAN, m.in. Gillian Caldwell z organizacji 1Sky. Tym razem przyznano dwie nagrody Skamieliny Dnia.

DRUGIE MIEJSCE: GRUPA UMBRELLA
Skamielina za zbliżanie się do rezygnacji z długoterminowego finansowania właśnie wtedy, kiedy rozmowy najbardziej tego wymagają. Stanowisko Grupy Umbrella dotyczące długoterminowego finansowana nie zawierało żadnych cyfr, za to wyraźnie uwypuklało znaczenie rynków węglowych. Grupa Umbrella reprezentująca wszystkie uprzemysłowione państwa Anexu 1, poza państwami należącymi do Unii Europejskiej, nie zapewniła krajom rozwijającym się wymaganej pomocy. Grupa oświadczyła, że w Kopenhadze potrzebna jest wyraźna diagnoza skali finansowania ze środków publicznych, zwracająca uwagę na to, co jest naprawdę potrzebne oraz jak pomoc zostałaby rozdysponowana. Jest już zbyt późno na rzucanie takich mglistych haseł.

PIERWSZE MIEJSCE: STANY ZJEDNOCZONE AMERYKI
W nadzwyczajnym stylu, Stany Zjednoczone zdobyły trzecie pod rząd pierwsze miejsce Skamieliny Dnia. W pierwszym tygodniu USA udało się uniknąć nagrody, ale w tym bardzo szybko nadrabiają straty. Tę nagrodę zdobyły za wysunięcie propozycji „X%” jako alternatywy dla bazujących na doniesieniach naukowych, celach emisyjnych występujących w aktualnym tekście. To tajemnicze „X” miałoby oznaczać dobrowolne zobowiązania stron umowy, zastępujące rzeczywiste i prawomocne redukcje emisji. W czasie, kiedy najbardziej potrzebne są rozstrzygające działania i określone terminy, Stany Zjednoczone proponują zupełnie przeciwne rozwiązanie. Największy dyshonor został przyznany zatem rządowi, który najbardziej blokuje osiągnięcie sprawiedliwego, ambitnego i prawnie wiążącego porozumienia, na jaki czeka świat. Serdecznie nie-gratulujemy.


źródło: PKE OM, Koalicja Klimatyczna
na podstawie Climate Action Network


Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej