- Kalendarium
-
Debaty
- Czy Polska będzie "Fit for 55%"?
- Efektywność energetyczna i odnawialne źródła energii w budynku wielorodzinnym
- Gospodarowanie wodą w budynku wielorodzinnym
- Jak przeciwdziałać ubóstwu energetycznemu i zanieczyszczeniom powietrza
- Szanse rozwoju energetyki morskiej w Polsce
- E-mobility – czy tylko samochód elektryczny?
- Zielone finansowanie
- Gospodarka o obiegu zamkniętym
- Czy planowanie przestrzenne w Polsce da się naprawić?
- Czy transformacja energetyczna w Polsce oznacza wzrost bezrobocia?
- Roślinność na wokół i w budynku wielorodzinnym
- Fundusze unijne na gospodarkę niskoemisyjną
- Ekologia w modzie i tekstyliach
- Seminarium naukowe: Co ekstremalne zjawiska pogodowe mówią nam o zmianach klimatu?
- Woda w mieście - jak ją zagospodarować
- Senior czuje dobry klimat
- Przyszłość ciepłownictwa w Polsce
- Jak zmniejszyć ubóstwo energetyczne?
- Jak osiągnąć neutralny dla klimatu transport w ciągu najbliższych 30 lat?
- Jaki rynek pracy po węglu?
- Czy polska gospodarka może działać bez węgla?
- Jaką energetykę warto dotować?
- Dlaczego węgiel tanieje?
- Zielone miejsca pracy
- Miasto bez samochodu?
- Śląsk - co po węglu?
- Ustawa o energetyce odnawialnej
- Ile powinien kosztować prąd
- Szczyt klimatyczny w Limie
- Węgiel a zdrowie
- Efektywność szansą dla gospodarki
- Energetyka rozproszona
- Polska wobec celów 2030
- Biblioteka
- Wideo
- Patronaty
- Projekty
- O serwisie
- Opinie
- Polityka klimatyczna
- Nauka o klimacie
- Zielona gospodarka
- Inicjatywy lokalne
- Energetyka
- Transport
- ADAPTACJA
- PARYŻ COP21
więcej
Polityka klimatyczna
Nauka o klimacie
Zielona gospodarka
Inicjatywy lokalne
Energetyka
Polityka klimatyczna
Architektura finansowa nowego porozumienia klimatycznego - przegląd proponowanych rozwiązań (8723)
2010-01-22Drukuj
Elementem kluczowym dla sukcesu negocjacji nowego porozumienia klimatycznego będzie stworzenie efektywnego systemu finansowania „mitygacji” (redukcji emisji gazów cieplarnianych) i adaptacji do zmian klimatu ze szczególnym uwzględnieniem współfinansowania pomocy dla krajów biednych i rozwijających się.
Obecny system finansowania
Obecny system finansowania opiera się na trzech elementach: funduszach w ramach Konwencji Klimatycznej ONZ (UNFCCC), funduszach w gestii międzynarodowych instytucji finansowych (głównie Banku Światowego) oraz funduszach bilateralnych.
Deklarowane wpłaty w ramach funduszy pod egidą ONZ wynoszą obecnie około 1,6 mld USD, wraz z szacunkami dla nowego Funduszu Adaptacyjnego ponad dwa razy więcej[1]. Relatywnie większe środki są w dyspozycji Banku Światowego. Na specjalne konta Banku ma trafić 6,1 mld USD wpłat z kilkunastu krajów rozwiniętych, do rozdysponowania w formie niskooprocentowanych pożyczek. Ponadto część krajów bogatych stworzyła własne fundusze z celem gromadzenia i alokowania środków na współfinansowanie pomocy. Takie inicjatywy powstały w Japonii, Niemczech, Norwegii, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Australii oraz UE. Deklaracje sięgają kwot w wysokości nawet 10 mld USD[2].
Globalne potrzeby finansowe
Jednak obecny system finansowania działań mających na celu przeciwdziałanie negatywnym skutkom zmian klimatycznych jest daleko niewystarczający. Mimo że szacunki dotyczące globalnych kosztów wahają się znacznie – od 200 mld USD do nawet 2 bln USD rocznie na „mitygację” i od kilku do prawie 100 mld USD rocznie na adaptację do zmian klimatu w zależności od określonego celu oraz zakresu czasowego[3], to porównując te sumy z dotychczas dostępnymi środkami różnica jest aż nadto widoczna. Poniżej zaprezentowane jest krótkie zestawienie w podziale na koszty związane z redukcją emisji i koszty adaptacyjne.
Koszty „mitygacji”
* ppm – parts per milion – określa poziom stężenia CO2 w powietrzu
Źródła danych: cyt. za Pendleton, Retallack (2009)[4] oraz Stamp (2009)[5]
Architektura finansowa nowego porozumienia klimatycznego
Oszacowanie samych wielkości globalnych potrzeb finansowych w żaden sposób nie wyczerpuje tematu. Mechanizm finansowy przyszłego porozumienia klimatycznego musi określać: kto ma płacić i w jaki sposób oraz jak fundusze będą zarządzane.
Główna oś sporu pomiędzy krajami bogatymi a biednymi i rozwijającymi się dotyczy przede wszystkim odpowiedzi na pytanie, ile kraje bogate powinny przekazywać pieniędzy krajom biednym. Związana jest z tym kwestia wyboru pochodzenia środków – czy głównym źródłem finansowania ma być sektor publiczny, czy prywatny. Poniżej zaprezentowane są krótko propozycje wokół których, jak się wydaje, toczy się obecnie najpoważniejsza dyskusja.
Najważniejsze propozycje nowego modelu finansowania
Źródło danych: Pendleton, Retallack (2009)[7], raport UNDP EEGP[8] oraz Porter, Bird et al. (2008)[9]
Inne propozycje obejmują m.in.: zwiększenie obowiązkowego poziomu Oficjalnej Pomocy Rozwojowej, wykorzystanie dochodów z aukcji pozwoleń na emisje w krajowych systemach handlu emisjami (np. w Stanach Zjednoczonych i Unii Europejskiej), opodatkowanie globalnych dochodów z handlu węglem i ropą, transakcji walutowych (tzw. podatku Tobina) czy też dochodów transferowanych do „rajów podatkowych”.
Propozycja Unii Europejskiej
Na szczycie państw Unii Europejskiej pod koniec października br. podjęto decyzję w sprawie unijnego stanowiska dotyczącego finansowania walki ze zmianami klimatu. Komisja Europejska szacuje, że na zmniejszenie emisji i przystosowanie do zmian klimatu w krajach rozwijających się do 2020 r. będzie potrzebne 150 mld USD rocznie (co oscyluje wokół dolnej granicy prezentowanych wcześniej szacunków), z czego około 1/3 ma zapewnić sektor prywatny (międzynarodowy rynek handlu emisjami CO2) a pozostałą część międzynarodowe fundusze publiczne (także z bardziej zaawansowanych gospodarczo krajów rozwijających się)[10].
Porównując z opisywanymi wyżej pomysłami na nowy mechanizm finansowy warto zauważyć, że propozycja UE nie precyzuje konkretnych źródeł pozyskiwania środków. Dostrzega wagę zarówno sektora prywatnego – dochody z rynku handlu emisjami (w tym upodabnia się do propozycji norweskiej) jak i sektora publicznego.
Warto zauważyć, że w kontekście protestów biedniejszych krajów UE (w tym Polski) co do wewnętrznego podziału zobowiązań (burden sharing) na rzecz krajów rozwijających się interesująca wydaje się propozycja Meksyku, która uwzględnia uzależnienie wysokości wkładu na rzecz walki ze zmianami klimatu nie tylko od wielkości emisji, ale także bieżącej sytuacji ekonomicznej.
Ostatnie informacje dotyczące przewidywanego przebiegu negocjacji w Kopenhadze są mało optymistyczne. Szanse podpisania ostatecznego porozumienia w grudniu tego roku nie są duże. Wydaje się jednak, że propozycja UE, mimo że niezbyt konkretna, pokazuje w pewnym sensie jak może wyglądać przyszłe porozumienie w części dotyczącej architektury finansowej. „Hybrydowy” system finansowania – łączący napływ funduszy z rynku (a konkretnie z systemu cap-and-trade i aukcji pozwoleń), czego zwolennikiem są głównie kraje bogate, z nowym, autonomicznym i nadzorowanym przez międzynarodową społeczność funduszem (co współgra z na przykład do pewnego stopnia z propozycjami grupy G-77 i Chin), może stanowić dobry kompromis w czekającej nas debacie.
Przypisy:
1. Finansowanego ze środków z 2% podatku od transakcji pozwoleniami na emisję w ramach projektów CDM - Clean Development Mechanism
2. Trzeba zaznaczyć, że zarówno w przypadku funduszy bilateralnych, Banku Światowego jak i Funduszu Adaptacyjnego istnieje duży rozdźwięk pomiędzy kwotami deklarowanymi a funduszami już alokowanymi na konkretne działania – warto spojrzeć na wyliczenia Oxfam/Heinrich Boell, cyt. za stroną internetową dziennika Guardian
3. Znaczące różnice w podawanych kwotach z jednej strony wynikają z różnych punktów odniesienia (wartości docelowych stabilizacji emisji), a z drugiej strony z bardzo dużej niepewności co do dynamiki zmian wielu czynników mających wpływ na szacunki kosztów – ekonomicznych, instytucjonalnych i społecznych.
4. Pendleton, Retallack, Fairness in Global Climate Change Finance, IPPR, marzec 2009 (PDF link)
5. Stamp, Financing climate change mitigation and adaptation in developing countries. A report for Stamp Out Poverty. Oxfam, NEF, maj 2009 (PDF link)
6. Grupa G-77+Chiny jest najliczniejszą grupą negocjacyjną w ramach Konwencji Klimatycznej ONZ, należy do niej ponad 130 krajów rozwijających się
7. Pendleton, Retallack, Fairness in Global Climate Change Finance, IPPR, marzec 2009 (PDF link)
8. Negotiations on additional investment and financial flows to address climate change in developing countries, EEGP - UNDP, lipiec 2008, (PDF link)
9. Porter, Bird, Kaur, Peskett, New Finance for Climate Change and the Environment, WWF, Heinrich Boell Stiftung, lipiec 2008, (PDF link)
10. http://ec.europa.eu/environment/climat/pdf/future_action/citizen_summary2_pl.pdf
Pobierz tekst w pliku PDF
Jan Bazyl
Analizy i opinie CSM w cyklu: „Zmiany klimatu: wyzwania dla gospodarki”
Nr 3(listopad)/2009
Absolwent ekonomii UW oraz University College London. Koordynator projektu/dyrektor Federacji MAZOWIA w latach 2004-2007. Analityk w Zespole Ekspertów Ambasadora ds. Klimatu na COP14. Współpracował m.in. z WWF Polska, UNDP oraz Ecologic Institute. Obecnie menedżer zrównoważonego rozwoju w Ambasadzie Brytyjskiej w Polsce
źródło: Centrum Stosunków Międzynarodowych
www.csm.org.pl
Obecny system finansowania opiera się na trzech elementach: funduszach w ramach Konwencji Klimatycznej ONZ (UNFCCC), funduszach w gestii międzynarodowych instytucji finansowych (głównie Banku Światowego) oraz funduszach bilateralnych.
Deklarowane wpłaty w ramach funduszy pod egidą ONZ wynoszą obecnie około 1,6 mld USD, wraz z szacunkami dla nowego Funduszu Adaptacyjnego ponad dwa razy więcej[1]. Relatywnie większe środki są w dyspozycji Banku Światowego. Na specjalne konta Banku ma trafić 6,1 mld USD wpłat z kilkunastu krajów rozwiniętych, do rozdysponowania w formie niskooprocentowanych pożyczek. Ponadto część krajów bogatych stworzyła własne fundusze z celem gromadzenia i alokowania środków na współfinansowanie pomocy. Takie inicjatywy powstały w Japonii, Niemczech, Norwegii, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Australii oraz UE. Deklaracje sięgają kwot w wysokości nawet 10 mld USD[2].
Globalne potrzeby finansowe
Jednak obecny system finansowania działań mających na celu przeciwdziałanie negatywnym skutkom zmian klimatycznych jest daleko niewystarczający. Mimo że szacunki dotyczące globalnych kosztów wahają się znacznie – od 200 mld USD do nawet 2 bln USD rocznie na „mitygację” i od kilku do prawie 100 mld USD rocznie na adaptację do zmian klimatu w zależności od określonego celu oraz zakresu czasowego[3], to porównując te sumy z dotychczas dostępnymi środkami różnica jest aż nadto widoczna. Poniżej zaprezentowane jest krótkie zestawienie w podziale na koszty związane z redukcją emisji i koszty adaptacyjne.
Koszty „mitygacji”
* ppm – parts per milion – określa poziom stężenia CO2 w powietrzu
Źródła danych: cyt. za Pendleton, Retallack (2009)[4] oraz Stamp (2009)[5]
Architektura finansowa nowego porozumienia klimatycznego
Oszacowanie samych wielkości globalnych potrzeb finansowych w żaden sposób nie wyczerpuje tematu. Mechanizm finansowy przyszłego porozumienia klimatycznego musi określać: kto ma płacić i w jaki sposób oraz jak fundusze będą zarządzane.
Główna oś sporu pomiędzy krajami bogatymi a biednymi i rozwijającymi się dotyczy przede wszystkim odpowiedzi na pytanie, ile kraje bogate powinny przekazywać pieniędzy krajom biednym. Związana jest z tym kwestia wyboru pochodzenia środków – czy głównym źródłem finansowania ma być sektor publiczny, czy prywatny. Poniżej zaprezentowane są krótko propozycje wokół których, jak się wydaje, toczy się obecnie najpoważniejsza dyskusja.
Najważniejsze propozycje nowego modelu finansowania
Źródło danych: Pendleton, Retallack (2009)[7], raport UNDP EEGP[8] oraz Porter, Bird et al. (2008)[9]
Inne propozycje obejmują m.in.: zwiększenie obowiązkowego poziomu Oficjalnej Pomocy Rozwojowej, wykorzystanie dochodów z aukcji pozwoleń na emisje w krajowych systemach handlu emisjami (np. w Stanach Zjednoczonych i Unii Europejskiej), opodatkowanie globalnych dochodów z handlu węglem i ropą, transakcji walutowych (tzw. podatku Tobina) czy też dochodów transferowanych do „rajów podatkowych”.
Propozycja Unii Europejskiej
Na szczycie państw Unii Europejskiej pod koniec października br. podjęto decyzję w sprawie unijnego stanowiska dotyczącego finansowania walki ze zmianami klimatu. Komisja Europejska szacuje, że na zmniejszenie emisji i przystosowanie do zmian klimatu w krajach rozwijających się do 2020 r. będzie potrzebne 150 mld USD rocznie (co oscyluje wokół dolnej granicy prezentowanych wcześniej szacunków), z czego około 1/3 ma zapewnić sektor prywatny (międzynarodowy rynek handlu emisjami CO2) a pozostałą część międzynarodowe fundusze publiczne (także z bardziej zaawansowanych gospodarczo krajów rozwijających się)[10].
Porównując z opisywanymi wyżej pomysłami na nowy mechanizm finansowy warto zauważyć, że propozycja UE nie precyzuje konkretnych źródeł pozyskiwania środków. Dostrzega wagę zarówno sektora prywatnego – dochody z rynku handlu emisjami (w tym upodabnia się do propozycji norweskiej) jak i sektora publicznego.
Warto zauważyć, że w kontekście protestów biedniejszych krajów UE (w tym Polski) co do wewnętrznego podziału zobowiązań (burden sharing) na rzecz krajów rozwijających się interesująca wydaje się propozycja Meksyku, która uwzględnia uzależnienie wysokości wkładu na rzecz walki ze zmianami klimatu nie tylko od wielkości emisji, ale także bieżącej sytuacji ekonomicznej.
Ostatnie informacje dotyczące przewidywanego przebiegu negocjacji w Kopenhadze są mało optymistyczne. Szanse podpisania ostatecznego porozumienia w grudniu tego roku nie są duże. Wydaje się jednak, że propozycja UE, mimo że niezbyt konkretna, pokazuje w pewnym sensie jak może wyglądać przyszłe porozumienie w części dotyczącej architektury finansowej. „Hybrydowy” system finansowania – łączący napływ funduszy z rynku (a konkretnie z systemu cap-and-trade i aukcji pozwoleń), czego zwolennikiem są głównie kraje bogate, z nowym, autonomicznym i nadzorowanym przez międzynarodową społeczność funduszem (co współgra z na przykład do pewnego stopnia z propozycjami grupy G-77 i Chin), może stanowić dobry kompromis w czekającej nas debacie.
Przypisy:
1. Finansowanego ze środków z 2% podatku od transakcji pozwoleniami na emisję w ramach projektów CDM - Clean Development Mechanism
2. Trzeba zaznaczyć, że zarówno w przypadku funduszy bilateralnych, Banku Światowego jak i Funduszu Adaptacyjnego istnieje duży rozdźwięk pomiędzy kwotami deklarowanymi a funduszami już alokowanymi na konkretne działania – warto spojrzeć na wyliczenia Oxfam/Heinrich Boell, cyt. za stroną internetową dziennika Guardian
3. Znaczące różnice w podawanych kwotach z jednej strony wynikają z różnych punktów odniesienia (wartości docelowych stabilizacji emisji), a z drugiej strony z bardzo dużej niepewności co do dynamiki zmian wielu czynników mających wpływ na szacunki kosztów – ekonomicznych, instytucjonalnych i społecznych.
4. Pendleton, Retallack, Fairness in Global Climate Change Finance, IPPR, marzec 2009 (PDF link)
5. Stamp, Financing climate change mitigation and adaptation in developing countries. A report for Stamp Out Poverty. Oxfam, NEF, maj 2009 (PDF link)
6. Grupa G-77+Chiny jest najliczniejszą grupą negocjacyjną w ramach Konwencji Klimatycznej ONZ, należy do niej ponad 130 krajów rozwijających się
7. Pendleton, Retallack, Fairness in Global Climate Change Finance, IPPR, marzec 2009 (PDF link)
8. Negotiations on additional investment and financial flows to address climate change in developing countries, EEGP - UNDP, lipiec 2008, (PDF link)
9. Porter, Bird, Kaur, Peskett, New Finance for Climate Change and the Environment, WWF, Heinrich Boell Stiftung, lipiec 2008, (PDF link)
10. http://ec.europa.eu/environment/climat/pdf/future_action/citizen_summary2_pl.pdf
Pobierz tekst w pliku PDF
Jan Bazyl
Analizy i opinie CSM w cyklu: „Zmiany klimatu: wyzwania dla gospodarki”
Nr 3(listopad)/2009
Absolwent ekonomii UW oraz University College London. Koordynator projektu/dyrektor Federacji MAZOWIA w latach 2004-2007. Analityk w Zespole Ekspertów Ambasadora ds. Klimatu na COP14. Współpracował m.in. z WWF Polska, UNDP oraz Ecologic Institute. Obecnie menedżer zrównoważonego rozwoju w Ambasadzie Brytyjskiej w Polsce
źródło: Centrum Stosunków Międzynarodowych
www.csm.org.pl
Udostępnij wpis swoim znajomym!
Podziel się swoją opinią
Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju
Newsletter
Patronaty
Kalendarium
- PN
- WT
- ŚR
- CZ
- PT
- SO
- ND
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
ChronmyKlimat.pl wersja 2.0 – portal na temat zmian klimatu dla społeczeństwa i biznesu. © Copyright Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju | |
Redakcja: ul. Nabielaka 15 lok. 1, 00-743 Warszawa, tel. +48 +22 8510402, -03, -04, fax +48 +22 8510400, portal@chronmyklimat.pl |
RSS
Polityka prywatności