więcej


Polityka klimatyczna

ONZ ostrzega przed widmem masowych migracji (8848)

2009-06-15

Drukuj
Nowe badania przeprowadzone przez Instytut Uniwersytetu Narodów Zjednoczonych na Rzecz Środowiska i Bezpieczeństwa Ludzkiego (UNU -EHS) oraz inne instytucje badawcze dowodzą, że wywołany zmianami klimatycznymi wzrost poziomu morza o 1 metr może spowodować masowe migracje ponad 23 mln. ludzi, zamieszkujących obecnie dorzecza Gangesu, Mekongu oraz delty Nilu.
Organizacje pozarządowe UNU-EHS i CARE International przedstawiły w Bonn pierwsze światowe badanie , dotyczące wpływu migracji na zmiany środowiskowe. Według raportu powierzchnia użytkowa gruntów rolnych w Indiach może się skurczyć co najmniej o 1,5 milionów hektarów, a pozostałe 10,8 milionów hektarów będzie odczuwać skutki wzrostu poziomu morza o dwa metry.

Raport, oparty na empirycznych dowodach zebranych przez wielu naukowców, jest próbą wypracowania konsensusu dotyczącego znaczenia walki ze zmianami klimatu jako głównego czynnika migracji. Wzywał on negocjatorów klimatycznych, zgromadzonych w byłej stolicy Niemiec, aby podczas drugiej tury rozmów klimatycznych wzięli pod uwagę migracje jako strategie adaptacyjne, ponieważ zmiany klimatyczne zmuszają coraz większą liczbę ludzi do opuszczania swoich domów, zwłaszcza w najbiedniejszych rejonach świata.

Szacunkowe dane dotyczące liczby osób wysiedlonych z powodu zmian środowiskowych wynoszą od 25-50 mln w 2010 r. do prawie 700 milionów w 2050 roku.

W dalszej kolejności raport stwierdza, że zmiany klimatyczne wywrą największy wpływ na kraje najmniej rozwinięte oraz państwa wyspiarskie, które posiadają zbyt małe zasoby, aby poradzić sobie ze skutkami globalnego ocieplenia.

Autorzy raportu żądają, aby w przyszłym traktacie klimatycznym, odbywającym się w ramach Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu (UNFCCC) w grudniu tego roku, ustalić "zobowiązania wiążące dla dotychczasowych emiterów", które będą służyć jako pomoc wrażliwszym społecznościom w uodpornieniu się na zmiany klimatu. Pieniądze pochodzące z tej pomocy powinny być najważniejszym zobowiązaniem w pomocy rozwojowej.

Autorzy apelują także o zwiększenie inwestycji służących do adaptacji miejscowych środków, takich jak oszczędne systemy nawadniania i zarządzanie klęskami żywiołowymi. Zwracają oni uwagę na to, że szczególnie biedniejsi ludzie są narażeni na ryzyko ucieczki do miejsc, gdzie warunki środowiskowe są równie niepewne.

Raport ostrzega, że zaangażowanie rządu może nie zawsze spowodować zmiany na lepsze, ponieważ przesiedlenie może oznaczać wysokie koszty, utratę środków do życia oraz kulturową degradację. W związku z tym, zwraca się uwagę na znaczenie udziału miejscowej ludności w dostosowaniu się do klimatu.

Autorzy podkreślają również, że zmiany klimatyczne powinny zostać uwzględnione w istniejących krajowych i międzynarodowych planach wysiedleń i migracji. Zjawisko to wytworzy bowiem nową grupę osób, które nie pasują do obecnych dobrowolnych i przymusowych migracji i mogą nie otrzymać ochrony, jakiej potrzebują.
 

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej