więcej


Pasywny budynek „Tighthouse” w Nowym Jorku (17990)

2014-12-19

Drukuj
galeria

źródło: Fabrica718

Ponad stuletni dom, odnowiony w roku 2012, jest pierwszym certyfikowanym budynkiem pasywnym w Nowym Jorku. W porównaniu do tradycyjnych domów zużywa 90% mniej energii na ogrzewanie, dzięki czemu ma szansę stać się wyznacznikiem nowych trendów w architekturze Brooklynu.

Rodzaj inwestycji: Modernizacja domu szeregowego do standardu budynku pasywnego.

Inwestor: Prywatny.

Projektant i wykonawca: Zmodernizowany budynek został zaprojektowany przez amerykańską pracownię Fabrica 718. Przebudową zajmowała się firma WM Dorvillier & Co przy współpracy m.in. z biurem ZeroEnergy Design, odpowiedzialnym za rozwiązania z zakresu budownictwa pasywnego.

Lokalizacja: Budynek usytuowany jest w dzielnicy Park Slope, w północno-zachodnim Brooklynie, na terenie Nowego Jorku (USA).

Opis inwestycji: Ponad stuletni obiekt, wzniesiony w roku 1899, to typowy dla Brooklynu budynek szeregowy. W roku 2012 został gruntownie przebudowany i odnowiony, co pozwoliło sprostać standardom wyznaczanym budynkom pasywnym.

W ramach przebudowy dom zyskał m.in. nową fasadę, trzecie piętro, taras na dachu oraz podwójnej wysokości studio artystyczne zlokalizowane na parterze. Poza tym wprowadzono wiele rozwiązań, które nie tylko ograniczają zapotrzebowanie budynku na energię, ale także poprawiają komfort jego użytkowania.

Taras zaplanowany na dachu budynku (źródło: Fabrica718, fot. Hai Zhang)

Obecnie powierzchnia użytkowa budynku wynosi 195 m2. Na poziomie piwnicy i parteru zaprojektowano wysoką pracownię, gabinet oraz pomieszczenie techniczno-gospodarcze. Pierwsze piętro to otwarta przestrzeń kuchni, jadalni i salonu – tworzących strefę dzienną – oraz niewielka toaleta. Na pozostałych dwóch kondygnacjach zaplanowano trzy sypialnie, garderobę, dwie łazienki, pomieszczenie gospodarcze i taras. Do posiadłości przynależy także ogród, zlokalizowany na tyłach budynku.

Strefa dzienna zlokalizowana na pierwszym piętrze (źródło: Fabrica718, fot. Hai Zhang)

Dom, ochrzczony mianem „Tighthouse”, jest pierwszym nowojorskim budynkiem, który otrzymał certyfikat Instytutu Budynków Pasywnych w Darmstadt. Ponadto znalazł się w gronie tegorocznych finalistów nagrody „Passive House Award 2014”.

Zastosowane rozwiązania energooszczędne i technologie OZE: Jednym z podstawowych elementów przebudowy była poprawa izolacyjności termicznej przegród zewnętrznych i minimalizacja ryzyka powstawania mostków cieplnych. Projektanci zdecydowali się na usunięcie oryginalnych drewnianych gzymsów i elewacji z piaskowca. W zamian fasada budynku została ocieplona 10-centymetrową warstwą pianki izolacyjnej i pokryta szarym stiukiem. Od frontu dodano zdobienia wykonane z włókna szklanego, które nawiązują do tradycyjnych detali. Tej samej grubości izolację zastosowano także wewnątrz budynku. Zdaniem projektantów zastosowanie podwójnej izolacji (na zewnątrz i wewnątrz) zapewnia odpowiednią ochronę termiczną i dodatkowo tłumi hałas dochodzący z ulicy. Ponieważ w Nowym Jorku występują duże wahania temperatur, architekci obawiali się, że w tym przypadku zastosowanie izolacji jedynie od wewnątrz mogłoby spowodować zmrażanie i rozmrażanie struktury ściany, które groziłyby jej uszkodzeniem.

Frontowa i tylna elewacja budynku (źródło: Fabrica718, fot. Hai Zhang)

Wykorzystana w projekcie stolarka okienna (potrójnie szkolne okna wypełnione argonem) i drzwiowa charakteryzuje się niskim współczynnikiem przenikania ciepła, wynoszącym zarówno dla okien, jak i drzwi ok. 0,8 W/m2K. Aby zmaksymalizować wykorzystanie światła dziennego, a tym samym ograniczyć zużycie energii związanej z korzystaniem ze sztucznego oświetlenia, w połaci dachowej zaprojektowano okna, które doświetlają ciąg komunikacyjny (wykonane ze stali i szkła schody biegnące przez środek budynku).

Doświetlony ciąg komunikacyjny (źródło: Fabrica718, fot. Hai Zhang)

Dobudowane trzecie piętro ma nachylony dach, na którym zainstalowano kolektory słoneczne (o pow. 5 m2), służące do ogrzewania wody, oraz panele fotowoltaiczne (o mocy 2,5 kW), które ograniczają zapotrzebowanie na energię elektryczną pobieraną z sieci. Dom nie jest podłączony do sieci gazowej. Odpowiednie ogrzewanie (i chłodzenie) budynku zapewnia powietrzna pompa ciepła. Przepływ świeżego powietrza w budynku umożliwia efektywny system wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła, wyposażony w rekuperator o sprawności 80%. Powietrze wewnątrz budynku jest wymieniane raz na trzy godziny.

W budynku zainstalowano energooszczędne oświetlenie (LED lub fluorescencyjne) oraz zdalny system kontrolowania i monitorowania zużycia energii. W projekcie przewidziano także instalację pozwalającą na wykorzystanie wody deszczowej. Ponadto niektóre z zastosowanych przy renowacji materiałów (jak np. drewno podłogowe) pochodzi z odzysku.

Zastosowanie zasad budownictwa pasywnego pozwoliło w tym przypadku ograniczyć zapotrzebowanie na energię do ogrzewania do 14 kWh/m2/rok, zaś zapotrzebowanie na energię pierwotną do 104 kWh/m2/rok.

Koszty wykonania, koszty eksploatacji oraz przewidywany okres zwrotu inwestycji: Julie Torres Moskovitz – autorka projektu domu pasywnego – szacuje, że osiągnięcie standardu pasywnego podniosło koszty renowacji budynku o około 5% (63 tys. $). Oczekuje się, że ta kwota zwróci się w ciągu 10 lat dzięki oszczędnościom w rachunkach za energię. Jak ocenia projektantka, przebudowa domu do standardu pasywnego (bez skomplikowanych prac architektonicznych) to w tym regionie koszt około 2-5 tys. $/m2.

Po pierwszym roku eksploatacji roczny rachunek za energię związaną z ogrzewaniem i chłodzeniem domu oraz podgrzewaniem wody wyniósł, w przypadku czteroosobowej rodziny, 518 $, czyli 20% przeciętnego rachunku dla nowojorskiego domu o podobnej powierzchni. Równocześnie w ciągu tego roku uniknięto w ten sposób emisji 16 ton CO2, co – jak zauważa projektantka – odpowiada usunięciu z dróg czterech samochodów osobowych.

 

ChronmyKlimat.pl
Energooszczędne 4 kąty


Udostępnij wpis swoim znajomym!



Podobne artykuły


Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej