więcej


Parlament Europejski głosuje za zakazem nielegalnego handlu drewnem (11866)

2010-07-20

Drukuj
img style='float:left; margin: 0 6px 6px 0;'7 lipca Parlament Europejski zaakceptował zakaz sprzedaży nielegalnie pozyskanego drewna. Po raz pierwszy Unia zwróciła uwagę na handel nielegalnym drewnem w 2003 roku, kiedy opublikowała plan działania w zakresie egzekwowania prawa, zarządzania i handlu w dziedzinie leśnictwa (FLEGT). Dokument zawierał przepisy dotyczące tzw. „dobrowolnych umów partnerskich” pomiędzy Unią a krajami zajmującymi się produkcją drewna i promował legalną produkcję.

Przepisy te jednak nie przeszkodziły w handlu nielegalnie wyprodukowanym drewnem na europejskim rynku. Komisja Europejska przedstawiła zatem, w październiku 2008 roku, nowy projekt przepisów. Nowe prawodawstwo zobowiązuje dostawców drewna, związanych z rynkiem europejskim, do wykazania, że ich drewno pochodzi wyłącznie z legalnych źródeł.

Firmy zajmujące się przemysłem drzewnym doszły do porozumienia w zakresie przepisów w czerwcu 2010 roku. Posłowie zaakceptowali porozumienie dotyczące tychże przepisów.

Nowe porozumienie wprowadza zakaz sprowadzania na rynek europejski nielegalnie pozyskanego drewna. Prawo dotyczące całego łańcucha dostaw drewna dla europejskich konsumentów ma na celu zapewnienie dostępu do legalnych produktów na rynki Unii oraz powstrzymanie wylesiania w biedniejszych krajach.

„Europejskie przepisy dotyczące zakazu nielegalnej produkcji drewna to ważna wiadomość dla wszystkich, którzy na całym świecie zajmują się nielegalną produkcją drewna i handlem nim na rynku europejskim” – powiedziała Satu Hassi, pani poseł reprezentująca w końcowych negocjacjach fińską Partię Zielonych.

Obecnie jedna piąta produktów drewnopochodnych, jak na przykład meble, pochodzi z nielegalnego handlu drewnem.

Ustawa ma wejść w życie pod koniec 2012 roku – od tej chwili producenci drewna będą musieli potwierdzić legalność pochodzenia towaru albo ponieść sankcje. Wszyscy pośrednicy sprzedaży będą musieli także potwierdzić legalność, zarówno sprzedaży towaru, jak i kupna. Potwierdzenie legalność pochodzenia drewna odbywać się będzie na każdym etapie dostaw.

Prawo do nanoszenia kar więzienia oraz grzywien na nielegalnych handlowców drewnem mają państwa członkowskie. Przepisy sugerują, że należy wziąć pod rozwagę szkody wyrządzone środowisku, wartość drewna oraz straty z tytułu niezapłaconego podatku.

Państwa członkowskie po wakacjach będą musiały udzielić formalnej zgody na wprowadzenie przepisów.

Komentarze


Unijni decydenci zasygnalizowali, że zgoda Parlamentu na wprowadzenie przepisów to rozwiązanie nie tylko dla Europy, ale i całego świata, gdyż w Unii ma w tej chwili największy rynek nielegalnego drewna.

Unijny komisarz ds. środowiska Janez Potočnik powiedział, że decyzja Parlamentu zbliżyła Europę do całkowitego uniemożliwienia sprzedaży nielegalnie zdobytego drewna. Sprzedaż ta „jest powodem poważnych szkód wyrządzonych środowisku i niweczy wysiłki tych, którzy próbują uporać się z niszczeniem lasów”.

„Wpływ nielegalnej sprzedaży drewna sięga poza ochronę środowiska i jest szczególnie negatywny dla życia ludzi, których byt zależy od lasu” – dodał. Stwierdził także, że decyzja Unii oznacza, że Europa „nie będzie więcej rynkiem nielegalnego drewna”.

Grupa Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów (S&D) podkreśliła, że zakaz będzie sprzyjał środowisku, prawom człowieka, ochronie dóbr konsumenckich oraz ogólnemu funkcjonowaniu rynku. „Jest to pierwsza ustawa unijna bezpośrednio związana z leśnictwem. Jest to część podejścia do polityki leśnictwa” – powiedział Kriton Arsenis z greckiej partii S&D. Według niego przepisy pomogą uchronić legalne przedsiębiorstwa przed nielegalną konkurencją: „nielegalny handel drewnem powoduje wzrost cen, a także stanowi zagrożenie dla zdrowej konkurencji oraz dóbr konsumenckich”.

Jedyne, czego żałują ekolodzy, to zbyt małe kary dla nielegalnych handlarzy drewnem. Greenpeace dowodzi, że aby prawo to stanowiło krok w stronę zdrowej konkurencji, zastosowane kary i grzywny muszą być odpowiednio dobrane do stopnia szkód finansowych i środowiskowych. Zapewni to wiarygodność producentów wyrobów drewnianych oraz tego, że będą oni dokładnie sprawdzać pochodzenie drewna od samego początku.

„Musimy zrobić jeszcze więcej, aby powstrzymać destrukcyjny wpływ Unii na światowe lasy. Rolnictwo jest najpoważniejszą przyczyną wylesiania lasów. Zyski związane z biopaliwami zagrażają ich wytrzebieniem. Jeśli nie podejmiemy poważniejszych środków, np. jeśli nie zapewnimy solidnego zaplecza finansowego na rzecz ochrony lasów, wkrótce będą one tylko wspomnieniem” – mówi Sebastian Riso, dyrektor Greenpeace ds. przepisów związanych z leśnictwem.

Organizacja Friends of the Earth (FOE) uważa, że ustawa ta to ważny krok na przód na polu rynku handlu drewnem. „Prawo to, stosowane właściwie, będzie miało pozytywny wpływ na lasy całego świata i ich mieszkańców. Oznacza to także, że państwa rozwijające się zaczną wreszcie korzystać z dochodów, które do tej pory płynęły do kieszeni nielegalnych handlarzy” – mówi Geert Ritsema z FOE. Organizacja jednak wyraża żal, że nie określono żadnych minimalnych kar – ostrzegają, że nielegalni handlarze mogą przenieść się do krajów o niskim statusie karnym, jeśli przepisy nie zostaną odpowiednio wdrożone.

źródło: EurActiv, www.sxc.hu


Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej