więcej


Nowa ustawa o OZE – szansa czy droga do zatracenia? (13759)

2011-12-23

Drukuj

greenpeace_logoMinisterstwo Gospodarki zaprezentowało podczas konferencji prasowej projekt ustawy o odnawialnych źródłach energii, której celem powinno stać się stworzenie warunków dla rozwoju sektora produkującego czystą energię w Polsce. Od tego w jakim kształcie zostanie przyjęta zależy, czy w najbliższych latach w sektorze energetyki odnawialnej powstaną dziesiątki tysięcy nowych i trwałych miejsc pracy.

Greenpeace z zadowoleniem przyjmuje fakt, że Ministerstwo Gospodarki przygotowało projekt Ustawy, tym bardziej, że aktywiści tej organizacji zabiegali o to podczas tegorocznej kampanii wyborczej, organizując zaskakujące polityków akcje. Zaniepokojenie zarówno ekspertów, jak i Greenpeace, budzi jednak brak konkretnych rozwiązań i wskaźników, które zapewniłyby stabilny rozwój tego sektora m.in. w oparciu o energetykę rozproszoną.

„Ustawa w obecnym kształcie pozostawia wiele kwestii bez odpowiedzi. W rezultacie może się okazać, że jej rozwój będzie opierał się głównie na współspalaniu węgla z wartościowym surowcem drzewnym w elektrowniach konwencjonalnych. Efekt ten będzie tragiczny dla naszych lasów i przemysłu meblarskiego, który już teraz podnosi problem rosnących cen surowca, który podkupują koncerny energetyczne" – przekonuje Robert Cyglicki, dyrektor programowy Greenpeace.

Zdaniem Greenpeace stabilny rozwój sektora energetyki odnawialnej to przede wszystkim odpowiednie mechanizmy wsparcia oraz gwarancja dostępu do sieci i odbioru energii od wszystkich jej producentów. W obecnym systemie najbardziej uprzywilejowane są największe źródła energii, takie jak duże, zamortyzowane elektrownie wodne, bądź stosunkowo niskoinwestycyjne współspalanie węgla z biomasą leśną. Aby to zrównoważyć konieczne jest otworzenie rynku dla małych producentów energii, tzw. prosumentów.

„Bez odpowiedniego wsparcia i gwarancji odbioru energii przez sieć przykładowy Kowalski nigdy nie będzie mógł w Polsce zainwestować swoich pieniędzy w ogniwa fotowoltaiczne, czy przydomowe elektrownie wiatrowe. Jego kolega z Niemiec, Czech lub Danii, ma taką możliwość, bo tam już dawno wprowadzono przyjazne dla niego prawo" – komentuje Anna Ogniewska, koordynatorka projektu Greenpeace Zielona Energia.

Zgodnie z zapowiedzią, projekt ustawy będzie teraz poddany konsultacjom społecznym. Organizacje pozarządowe mają nadzieję, że Ministerstwo Gospodarki poświęci na nie więcej niż 20 dni. Temat ten jest na tyle poważny, że zasługuje na wypracowanie najlepszych rozwiązań, które stworzą stabilne podstawy do rozwoju sektora czystej energii w Polsce, a tym samym umożliwią stworzenie nowych miejsc pracy związanych z produkcją, instalacją i serwisem odnawialnych technologii.

 

źródło: Greenpeace

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej