więcej


Nauka o klimacie

Zaglądając pod rozpadające się lodowe wybrzeże bieguna (9063)

2009-10-12

Drukuj
Latające laboratorium NASA pomoże naukowcom badać topniejącą powłokę lodową w Zachodniej Antarktydzie. Loty rozpoczną się w połowie października, a ich zadaniem jest zebranie danych, które pozwolą precyzyjniej przewidzieć podnoszenie się poziomu morza - podaje NASA w informacji prasowej.
Loty będą realizowane w ramach operacji "Most lodowy" przy wsparciu Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) i naukowców z obserwatorium Lamont-Doherty przy Uniwersytecie Columbia. Naukowcy będą latać na wyposażonym w instrumenty pomiarowe DC-8. Samolot będzie odbywał loty na niskich wysokościach głównie nad wybrzeżem Zachodniej Antarktydy, gdzie topnienie lodu postępuje najszybciej.

"Aby naprawdę zrozumieć jak lodowce zachowają się w przyszłości, potrzebujemy pomiarów z pierwszej ręki. Na podstawie symulacji obecnie jesteśmy w stanie stwierdzić tylko, że ciepłe wody oceanu dostarczają energii termalnej do topnienia lodu" - powiedział geofizyk z Lament Michael Studinger, cytowany w informacji prasowej Instytutu Ziemi Uniwersytetu Columbia.

Od 2003 roku laserowe pomiary powierzchni lodowych wykazały, że pokłady lodu na Grenlandii i w Zachodniej Antarktydzie stają się coraz cieńsze i szybko płyną w kierunku morza. Raport opublikowany w poprzednim miesiącu w piśmie "Nature" sygnalizuje, że niektóre części Antarktydy są zalewane 9 metrową warstwą wody rocznie.


źródło: Nauka w Polsce

www.naukawpolsce.pap.pl
 

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej