- Kalendarium
-
Debaty
- Czy Polska będzie "Fit for 55%"?
- Efektywność energetyczna i odnawialne źródła energii w budynku wielorodzinnym
- Gospodarowanie wodą w budynku wielorodzinnym
- Jak przeciwdziałać ubóstwu energetycznemu i zanieczyszczeniom powietrza
- Szanse rozwoju energetyki morskiej w Polsce
- E-mobility – czy tylko samochód elektryczny?
- Zielone finansowanie
- Gospodarka o obiegu zamkniętym
- Czy planowanie przestrzenne w Polsce da się naprawić?
- Czy transformacja energetyczna w Polsce oznacza wzrost bezrobocia?
- Roślinność na wokół i w budynku wielorodzinnym
- Fundusze unijne na gospodarkę niskoemisyjną
- Ekologia w modzie i tekstyliach
- Seminarium naukowe: Co ekstremalne zjawiska pogodowe mówią nam o zmianach klimatu?
- Woda w mieście - jak ją zagospodarować
- Senior czuje dobry klimat
- Przyszłość ciepłownictwa w Polsce
- Jak zmniejszyć ubóstwo energetyczne?
- Jak osiągnąć neutralny dla klimatu transport w ciągu najbliższych 30 lat?
- Jaki rynek pracy po węglu?
- Czy polska gospodarka może działać bez węgla?
- Jaką energetykę warto dotować?
- Dlaczego węgiel tanieje?
- Zielone miejsca pracy
- Miasto bez samochodu?
- Śląsk - co po węglu?
- Ustawa o energetyce odnawialnej
- Ile powinien kosztować prąd
- Szczyt klimatyczny w Limie
- Węgiel a zdrowie
- Efektywność szansą dla gospodarki
- Energetyka rozproszona
- Polska wobec celów 2030
- Biblioteka
- Wideo
- Patronaty
- Projekty
- O serwisie
- Opinie
- Polityka klimatyczna
- Nauka o klimacie
- Zielona gospodarka
- Inicjatywy lokalne
- Energetyka
- Transport
- ADAPTACJA
- PARYŻ COP21
więcej
Polityka klimatyczna
Nauka o klimacie
Zielona gospodarka
Inicjatywy lokalne
Energetyka
Nauka o klimacie
Tymczasem na Antarktydzie... (18360)
2015-04-07Drukuj
Niedawno informowaliśmy o tym, że zasięg lodu morskiego w Arktyce jest rekordowo niski – tymczasem lód pływający na Antarktydzie ma się całkiem nieźle. Czy to przeczy teorii globalnego ocieplenia?
Jak poinformowało amerykańskie Narodowe Centrum Danych nt. Śniegu i Lodu (NSIDC), 20 lutego br. powierzchnia lodu pływającego na Antarktydzie osiągnęła przyzwoite maksimum wynoszące 1,38 mln km²: czwarte pod względem wielkości w historii pomiarów.
W ostatnich latach naukowców zaskoczył przyrost lodu morskiego na Antarktydzie. Symulacje z użyciem 50 najlepszych modeli klimatycznych świata prognozowały przecież spadek zasięgu lodu morskiego w tym rejonie w ostatnich 30 latach.
Dr Claire Parkinson z Goddard Space Flight Centre przy NASA podkreśla, że obserwowany przyrost lodu na Antarktydzie nie „unieważnia” teorii zmian klimatu. Globalnie bezpowrotnie tracimy 35 tys. km² lodu morskiego rocznie.
– Nie każdy zakątek Ziemi reaguje na zmiany klimatu w ten sam sposób. Fakt, że lód w jednej części globu zachowuje się inaczej niż w innej, nie jest zaskoczeniem. Ziemia jest duża, a zmiany klimatu przejawiają się na różne sposoby – uważa Parkinson.
Winna dziura ozonowa?
Było nie było, Antarktyda wyłamuje się ze schematu „ocieplenia”. Trzeba jednak pamiętać, że klimat kształtuje wiele – często rozbieżnych – czynników. Według profesora Johna Turnera z British Antarctic Survey do tej pory wpływ gazów cieplarnianych na Antarktydę był „zagłuszany” przez skutki innego poważnego zaburzenia równowagi, a mianowicie dziury ozonowej. To ona może być pierwotną przyczyną obecnego przyrostu lodu w wodach Antarktydy – w ramach skomplikowanego łańcucha przyczynowo-skutkowego.
Utrata ozonu przyniosła Antarktydzie częstsze i silniejsze wiatry i burze (wiatr na Oceanie Południowym przybrał na sile o 15-20%). Silnie oddziałujący obszar niskiego ciśnienia na Morzu Amundsena wysysa zimnie powietrze z zamrożonej głębi kontynentu i spycha je na zachód, gdzie obserwuje się przyrost morskiego lodu. Odbywa się to w czterech etapach:
1. Podczas gdy obszar niskiego ciśnienia spycha zimne powietrze z głębi kontynentu w kierunku oceanu...
2. ... topnieją lodowce Antarktydy podmywane ciepłym strumieniem wód (możliwe, że związanym ze zjawiskiem El Niño).
3. To dodatkowy zastrzyk zimnej, słodkiej wody, która wypływa na powierzchnię...
4. ... napotykając tam na zimne powietrze zepchnięte z głębi kontynentu. W ten sposób formuje się dodatkowy lód pływający.
Dlaczego Antarktyda reaguje inaczej niż Arktyka?
Lód morski na Antarktydzie różni się od tego w Arktyce. Ten pierwszy co roku topnieje niemal całkowicie, ten drugi – tylko częściowo. Na południu globu nowy lód jest więc znacznie cieńszy i bardziej podatny na topnienie niż stabilniejszy, „starszy” lód Arktyki. Niewykluczone, że te naturalne, większe fluktuacje zasięgu lodu na Antarktydzie jeszcze przeważają nad wpływem gazów cieplarnianych.
Jednak profesor John Turner nie pozostawia nam złudzeń: – Za kilka dekad może się okazać, że zasięg lodu morskiego w rejonie Antarktydy spada. To nikogo nie zaskoczy. Jeśli ociepli się tak bardzo, jak zakładamy, Antarktyda wreszcie to odczuje i lód zacznie zanikać.
Opracowanie Marta Śmigrowska. Źródło: The Guardian
Podziel się swoją opinią
Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju
Newsletter
Patronaty
Kalendarium
- PN
- WT
- ŚR
- CZ
- PT
- SO
- ND
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
ChronmyKlimat.pl wersja 2.0 – portal na temat zmian klimatu dla społeczeństwa i biznesu. © Copyright Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju | |
Redakcja: ul. Nabielaka 15 lok. 1, 00-743 Warszawa, tel. +48 +22 8510402, -03, -04, fax +48 +22 8510400, portal@chronmyklimat.pl |
RSS
Polityka prywatności