więcej


Nauka o klimacie

Bez piwa, wina i czekolady (17656)

2014-09-11

Drukuj
galeria

Zbiory kawy w San Luis, Kostaryka. Fot. Jane Boles, CC BY-NC-SA 2.0.

Zmiany klimatyczne? Nic bardziej nudnego i odległego niż dyskusje o topniejących lodowcach. Naukowcy ostrzegają jednak, że konsekwencje tych procesów odczujemy już niedługo, robiąc zakupy, czy pijąc piwo w ulubionym barze.

Czekolada

Czekolada w przyszłości może stać się towarem luksusowym. A to z powodu chorób które nękają kakaowce. Przykład? Afrykańskim plantacjom zagraża wirus CSSV (Cacao Swollen Shoot Virus), który przenosi się z dziko rosnących drzew. Nikt nie potrafi z nim walczyć, a jedyną skuteczną metodą jest palenie chorych roślin. Natomiast na Wybrzeżu Kości Słoniowej spustoszenie wśród drzew kakaowca sieje grzyb. Chorujące drzewa rodzą mniej owoców, a uzyskiwane z nich kakao jest mniej aromatyczne i ma gorszą jakość. Jeżeli nie będzie kakaowców, to nie będzie czekolady!

Kawa

Zła wiadomość dla wielbicieli małej czarnej. Już za niecałe 70 lat może zabraknąć kawy – wynika z szacunków naukowców z Królewskiego ogrodu Botanicznego. Wszystko przez zmiany klimatyczne, które sprawią, że dzikie odmiany kawy Arabia znikają z pól, a do 2008 roku prawdopodobnie znikną całkowicie. „Wyginięcie krzewów arabiki będzie miało negatywny wpływ na kawową branżę” – powiedział kierujący badaniem dr Aaron Davis. Jego zdaniem za ten stan odpowiadają średnie temperatury w Etiopii, które w ciągu dekady znacząco wzrosną. Aaron Davis uważa, że wróży to potencjalną katastrofę dla dzikich roślin, które są nieocenionym pomocnikiem w utrzymaniu zdrowych upraw komercyjnych. Eksperci przypominają, że problemy z plantacjami oznaczają dramat dla krajów, w których produkcja kawy jest bardzo ważnym elementem gospodarki.

Piwo

W ciągu najbliższych 30 lat niektóre regiony kontynentu australijskiego i wysp nowozelandzkich nawiedzi susza, co może mieć negatywny wpływ na wytwarzanie piwa w Australii i Nowej Zelandii – uważa klimatolog z Narodowego Instytutu Badań Wody i Atmosfery w Wellington. Także Czechy mogą borykać się z podobnymi problemami. W ostatnich 50 latach pogorszyła się jakość wrażliwej odmiany chmielu wykorzystywanej do produkcji jasnego piwa pilzneńskiego. Naukowcy twierdzą, że to wynik ocieplającego się klimatu. „Jeśli perspektywa zatopienia przez wody oceanu Malediwów nie jest wystarczającym argumentem, aby realnie zacząć walczyć z globalnym ociepleniem, to może sprawi to wizja zakończenia produkcji jednego z najbardziej znanych piw świata. A taka groźba jest bardzo realna” – alarmują naukowcy.

Makaron

Najlepsze makarony powstają z pszenicy Durum. Są bogate w błonnik, makro- i mikroelementy, mają lepszy smak, a po ugotowaniu nie sklejają się. W Europie produkcja pszenicy makaronowej koncentruje się przede wszystkim we Włoszech, Hiszpanii, Francji i Grecji. Jednak niedługo może się to zmienić. Naukowcy z British Meteorological Office przewidują, iż od 2020 roku rentowność upraw pszenicy durum zacznie spadać, co w konsekwencji sprawi, że jeszcze w tym wieku roślina ta całkowicie zniknie z powierzchni Ziemi. Także w tym przypadku naukowcy wskazują na zmiany klimatu. Temperatury będą rosły, a opady malały, co poważnie zagrozi plonom pszenicy.

Syrop klonowy

Czy syrop klonowy przejdzie do historii? Jeżeli klimat będzie się zmieniał w takim tempie, jak w chwili obecnej, to jest to bardzo prawdopodobny scenariusz – ostrzegają naukowcy z University of New Hampshire. Krótsze cykle pogodowe z temperaturą poniżej zera sprawiają, że klony produkują mniej syropu, który jest podstawowym składnikiem popularnego na całym świecie słodkiego syropu z listkiem.

Wino

Winorośle to bardzo wymagające rośliny – są wrażliwe na wahania temperatur i na zmiany w rozkładzie opadów. Dlatego w cieplejszym klimacie, jaki zapanuje na Ziemi, dobre wina staną się rarytasem – ostrzegają naukowcy z Conservation International. Zagrożone są głównie regiony słynące z produkcji wina – Francja, Hiszpania, Włochy, Chile, Argentyna, Kalifornia, Australia i RPA. Niewykluczone, że właściciele winnic będą je musieli przenieść na zupełnie inne tereny. Nowymi winiarskimi regionami mają szansę stać się: południowa Anglia, Benelux, północna Francja i Niemcy, a także zachodnia Polska.

 

źródło: Ekologia.pl (JS)


Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej