więcej


Nauka o klimacie

Powstrzymanie wzrostu temperatur wymaga całkowitej eliminacji emisji CO2 do końca wieku (9034)

2009-11-25

Drukuj
Emisje dwutlenku węgla musiałyby być wyeliminowane całkowicie do końca tego wieku, aby powstrzymać wzrost temperatur powyżej 2 stopni Celsjusza - ostrzegają naukowcy na łamach pisma "Nature".
Teza ta jest efektem pięcioletnich badań największych europejskich instytutów badawczych kierowanych przez brytyjskiego Biura Meteorologicznego Centrum Hadley'a. W prace zaangażowanych było 65 instytucji naukowych z całego świata. W pierwszym tego typu i na taką skalę projekcie naukowcy wykorzystali wiele różnego rodzaju modeli klimatycznych w celu określenia skali redukcji potrzebnej do ustabilizowania gazów cieplarnianych w atmosferze na obecnym poziomie.

W efekcie tych prac naukowcy sugerują, że osiągnięcie tego zamierzenia emisje musiałyby się zmniejszyć do zera do 2100 roku. Jeden z modeli prognozuje, że do 2050 r. konieczne może okazać się wprowadzenie nowych technologii, które byłyby w stanie wypchnąć CO2 z ziemskiej atmosfery.

Wyniki badania pokazują, że nawet wyłączne korzystanie z odnawialnych źródeł energii może nie wystarczyć do ustabilizowania poziomu emisji. "Jest jasne, że jeśli będziemy kontynuować trajektorię naszych obecnych emisji i będziemy chcieli pozostać na poziomie 450 cząsteczek na milion cząsteczek powietrza, to będziemy potrzebować wypchnąć CO2 poza atmosferę" - mówi Ken Caldeira z Carnegie Institution for Science's Department of Global Ecology w Stanford, w Kalifornii.

To może oznaczać rozwój nowych technologii wychwytywania dwutlenku węgla, takich jak biowęgiel, ponowne zalesianie zdewastowanych obszarów czy filtracja na ogromną skalę.

Biowęgiel to rodzaj węgla drzewnego wytworzonego w procesie uwalniania energii z roślin, odchodów zwierzęcych, śmieci i odpadów komunalnych, zwanym pirolizą. Biomasa jest poddawana obróbce termicznej w beztlenowym środowisku do momentu, aż pojawi się gaz palny. Co istotne, w przeciwieństwie do spalania, pirolizie nie towarzyszą emisje CO2.

Caldeira dodaje, że lepszą opcją obecnie będzie powstrzymanie budowy nowych źródeł emisji CO2 i osiągnięty zostanie ten same efekt przy znacznie niższych kosztach.

Badacze przesyłają wyraźną wiadomość dla polityków negocjujących kwestie klimatyczne, którzy opóźniają podpisanie globalnego traktatu o redukcji emisji gazów cieplarnianych, dokumentu będącego następcą Protokołu z Kyoto.

Naukowcy myślą już o przygotowaniu kolejnego raportu, który ma być gotowy w 2013 r.

źródło: PAP - Nauka w Polsce
www.naukawpolsce.pap.pl

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej