więcej


Kraje Afryki i Azji do rozwoju potrzebują wody - raport IWMI (9110)

2010-09-14

Drukuj
img style='float:left; margin: 0 6px 6px 0;'Huragany, osuwiska, susze i trzęsienia ziemi to zaledwie część z ostatnich zdarzeń klimatyczno-geologicznych wpływających na naszą planetę. Teraz nowy raport przestrzega, że rosnąca liczba nieregularnych opadów deszczu wynikających ze zmian klimatu wywiera negatywny wpływ na bezpieczeństwo żywności i wzrost gospodarczy, co najboleśniej odczuwają Afryka i Azja.
Międzynarodowy Instytut Gospodarki Wodnej (IWMI) na Sri Lance wskazał na kluczowe działanie, które mogłoby pomóc w opanowaniu problemu i zwiększeniu produkcji rolnej zasilanej deszczem: maksymalizować inwestycje w różne formy magazynowania wody. 

"Miliony rolników w społecznościach uzależnionych od rolnictwa opierającego się na opadach deszczu jest zagrożonych z powodu zmniejszającej się i nieregularnej dostępności wody" - wyjaśnia Colin Chartres, Dyrektor Generalny IWMI. "Zmiany klimatu będą dotkliwym ciosem dla tych ludzi, zatem musimy dużo i szybko inwestować w przystosowanie się." 

Niektóre działania, np. budowa dużych tam, pozwalają szybko zaradzić problemowi, niemniej nie są całkowicie rentowne z punktu widzenia długofalowego zrównoważenia. Mimo że pomagają zapobiegać powodziom i zwiększać produkcję rolną, te ogromne zapory generują problemy w obszarze społecznym i środowiskowym. IWMI wyjaśnia, że 80 milionów ludzi zostało wysiedlonych ze swoich domów, a około 470 milionów mieszkających poniżej zapór odczuwa skutki regulacji rzek. 

Miast koncentrować się na tego typu działaniach powinniśmy skupić się na zintegrowanym podejściu, które łączy opcje magazynowania na małą i dużą skalę. Na przykład woda gruntowa spod powierzchni Ziemi, woda zmagazynowana w glebie oraz woda zgromadzona w stawach, zbiornikach i basenach mogłaby być wykorzystywana w rozwiązywaniu problemów, jeśli i kiedy takowe się pojawią. 

"Podobnie jak współcześni konsumenci dywersyfikują swój portfel akcji, aby zmniejszyć ryzyko, małorolni chłopi potrzebują szerokiego wyboru 'otwartych kredytów wodnych', aby zabezpieczać się przed wpływem zmian klimatu" - stwierdza Matthew McCartney z IWMI, naczelny autor raportu. "Dzięki temu, jeżeli jedno źródło wody wyschnie, będą dysponować innymi, z których będą mogli korzystać" - dodaje. 

"Dla milionów ludzi uzależnionych od rolnictwa bazującego na opadach deszczu, pewny dostęp do wody może oznaczać całkowitą zmianę z chronicznego głodu na stały postęp w kierunku bezpieczeństwa żywności. Nawet małe objętości zmagazynowanej wody pozwolą, dzięki umożliwieniu uprawom i inwentarzowi żywemu przetrwania suchych okresów, wygenerować pokaźny przyrost produkcji rolnej i poprawić byt ludności wiejskiej." 

Według IWMI lepsze zarządzanie wodą w rolnictwie mogłoby znacznie pomóc 500 milionom ludzi w Afryce i w Indiach. Jak mówią dane IWMI rolnictwo zależne od odpadów deszczu obejmuje 94% całego areału upraw w Afryce subsaharyjskiej i 66% w Azji. Problem w tym, że na tych obszarach niemal zupełnie brakuje infrastruktury do magazynowania wody. 

"Jeżeli nie będziemy w stanie ograniczyć paraliżującej niepewności w rolnictwie zależnym od opadów deszczu poprzez lepsze magazynowanie wody, wielu rolników w krajach rozwijających się stanie w obliczu walki z góry skazanej na niepowodzenie z coraz bardziej nieprzyjaznym i nieprzewidywalnym klimatem" - stwierdza IWMI. 

Staranne i dogłębne przemyślenie oraz podjęcie bezpiecznych kroków, takich jak opracowanie i zapewnianie większej liczby opcji magazynowania na małą skalę, przełoży się na ogromną poprawę lokalnego bezpieczeństwa żywności i gospodarki. Mówiąc krótko, rzetelne planowanie i zarządzanie stanowią klucz do sukcesu. 

"Żadna z tych opcji nie stanowi panaceum" - podkreśla dr McCartney. "Wszystkie mają zalety i wady, które zależą od właściwych im parametrów, sposobu, w jaki zostały zaplanowane i są zarządzane oraz od warunków w konkretnych lokalizacjach." 

W swoim wystąpieniu 30 sierpnia na Bled Strategic Forum 2010 w Słowenii pt. "Problem wody", unijny Komisarz ds. Środowiska Janez Potocnik powiedział, że "olbrzymie przyspieszenie" XX w. przyniosło czterokrotny wzrost ludności na świecie i czterdziestokrotny wzrost wydajności gospodarczej. Niemniej udało nam się również zwiększyć zużycie paliw kopalnych szesnastokrotnie, a wody dziewięciokrotnie. 

Komisarz Potocnik wskazał, dlaczego woda jest jednym z naszych największych wyzwań. "Wystarczy zapytać któregokolwiek z milionów Pakistańczyków, którzy walczą o życie z powodziami i chorobami z nimi związanymi" - powiedział dobitnie. "Zainteresowane strony na całym świecie wiedzą, jak ważne jest, by stawić czoła temu wyzwaniu." 

Dlatego też Milenijne Cele Rozwoju (MDG) i Światowy Szczyt Zrównoważonego Rozwoju (WSSD) mają doprowadzić do zmniejszenia o 50% odsetka osób bez trwałego dostępu do wody pitnej i podstawowych instalacji sanitarnych. 

Komisja Europejska podjęła ze swej strony Inicjatywę wodną UE, która łączy zarządzanie zasobami wodnymi w ramach "podejścia opartego na dorzeczach". Dzięki dofinansowaniu projektów wodnych na kwotę niemal 1,5 mld EUR Inicjatywa gromadzi grupy i osoby z niezliczonych sektorów, aby zapewnić lepsze zarządzanie w sektorze wodnym i przyciągnąć większe inwestycje regionalne. Przełoży się to na lepszą współpracę regionalną oraz skuteczniejsze mechanizmy finansowe w zakresie dofinansowywania programów rozwoju. 

Międzynarodowy Instytut Gospodarki Wodnej: 
www.iwmi.cgiar.org/ 

Inicjatywa wodna UE: 
www.euwi.net/

źródło: © Wspólnoty Europejskie, 2005-2010, CORDIS, fot. www.sxc.hu
cordis.europa.eu
 

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej