więcej


Inicjatywy lokalne

Chile stawia na fotowoltaikę. Nowe farmy na pustyni Atacama (18439)

2015-04-22

Drukuj
galeria

Pustynia Atacama, foto. Danielle Pereira, Flickr cc

Chilijski rynek fotowoltaiczny przyciąga coraz więcej inwestorów, a potencjał realizowanych tam projektów rośnie w błyskawicznym tempie. Rząd Chile widzi w OZE szansę na rozwiązanie problemów energetycznych kraju.

Doskonałe warunki do produkcji energii słonecznej sprawiają, że fotowoltaika staje się w Chile coraz bardziej konkurencyjna cenowo w stosunku do innych technologii wytwarzania energii.

Świadczy o tym choćby uruchomienie na chilijskiej pustyni Atacama w ostatnim kwartale 2014 r. farmy fotowoltaicznej o mocy 70 MW, z której energia będzie sprzedawana na rynku, bez preferencyjnych dopłat do sprzedawanej energii czy nawet stałej ceny za energię ustalonej w umowie PPA.

Wartość tej inwestycji to 200 mln dol. W 70% należy ona do włoskiej firmy Etrion, w 20% do Totala, a w pozostałych 10% do lokalnego dewelopera. Obiekt został zlokalizowany na terenach dzierżawionych od rządu Chile.

Rynek chilijski przyciąga także innych inwestorów, w tym francuski koncern energetyczny EDF Energies Nouvelles i japoński koncern Marubeni, które budują na pustyni Atacama farmy fotowoltaiczne o mocy 146 MW.

PV Tech podał, powołując się na chilijski instytut Centro para la Innovación y Fomento de las Energías Sustentables (CIFES), że potencjał projektów farm fotowoltaicznych znajdujących się w trakcie realizacji w Chile wzrósł w ubiegłym miesiącu do 2,58 GW, w porównaniu do 1,17 GW w lutym br. Pozwolenia na realizację w Chile ma w sumie 8,35 GW farm PV. W tym roku do chilijskich sieci energetycznych ma zostać podłączone 741 MW farm fotowoltaicznych. 

Bloomberg podał ostatnio, że rząd Chile widzi w budowie potencjału fotowoltaicznego szansę na zabezpieczenie kraju przed spodziewanym niedoborem energii. W tym celu chce zbudować do 2017 r. sieci przesyłowe o długości 3 tys. km, które połączą centrum kraju ze znajdującymi się na północy elektrowniami OZE.

W ciągu ostatnich 5 lat mała podaż energii wynikająca z braku nowych mocy wytwórczych przyczyniła się do wzrostu cen energii w Chile o około 30%.

Chilijski minister ds. energetyki Maximo Pacheco zapewnia, że do 2025 r. udział zielonej energii w miksie energetycznym Chile wzrośnie do 20%.

Źródło: gramwzielone.pl
http://gramwzielone.pl/


Udostępnij wpis swoim znajomym!



Podobne artykuły


Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej