więcej


Fotowoltaika na Wyspach będzie konkurencyjna już w 2020 r. (18008)

2014-12-18

Drukuj
galeria

Na dachu Ratusza w Londynie zainstalowano ogniwa fotowoltaiczne o mocy 67kW, fot. Arpingstone, Wikimedia Commons

Berliński think-tank Thema1 opublikował raport na temat kosztów inwestycji w systemy fotowoltaiczne na rynku brytyjskim. Prognozuje, że już pod koniec dekady prąd ze słońca będzie tam kosztował tyle samo, co prąd z sieci.

Jak informują autorzy raportu, koszty inwestycji w systemy fotowoltaiczne w Wielkiej Brytanii zrównują się z kosztami tego typu inwestycji w Niemczech. Spadek kosztów PV na Wyspach to efekt szybkiego rozwoju tamtejszego rynku.

– Przypadek Niemiec pokazuje korzyści z rozwijania energetyki słonecznej, jako strategii mającej na celu kreowanie miejsc pracy i produkcję czystej energii. Elektrownie słoneczne montuje się bardzo szybko. To dlatego w tym roku Japończycy, w miejsce zamykanych elektrowni jądrowych, zainstalowali ogniwa fotowoltaiczne o łącznej mocy liczonej w gigawatach – informuje Thema1.

W tym roku Wielka Brytania będzie europejskim liderem w zakresie wzrostu mocy zainstalowanej w energetyce słonecznej. Brytyjski rynek PV napędzają taryfy gwarantowane, przysługujące właścicielom domowych systemów PV sprzedającym energię do sieci.

Z drugiej strony powstaje wiele naziemnych farm fotowoltaicznych – właściciele spieszą się z uruchomieniem produkcji energii przed zaplanowanym na kwiecień przyszłego roku wygaśnięciem systemu zielonych certyfikatów. Od II kwartału przyszłego roku inwestorzy naziemnych farm słonecznych będą musieli konkurować o wsparcie w ramach systemu aukcyjnego z innymi, potencjalnie tańszymi technologiami OZE, takimi jak lądowe farmy wiatrowe czy elektrownie biomasowe.

Opracowanie Marta Śmigrowska, na podstawie gramwzielone.pl.


Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią


Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej