więcej


Energetyka

Kiedy ustawa o energii odnawialnej wejdzie w życie? (13771)

2011-12-29

Drukuj

W projekcie ustawy o energii odnawialnej przyjęto datę jej implementacji na 1 lipca 2012 r. Czy jednak ustawa może wejść w życie tak szybko? I kto lub co może opóźnić jej wprowadzenie?

Nowa ustawa o OZE i planowany system wsparcia dla producentów zielonej energii gruntownie zmieni polski rynek energii odnawialnej. Dla jednych nowy system będzie bardziej korzystny, inni na nim stracą.

Dywersyfikacja wartości wsparcia ze względu na technologię może zmienić trendy i tempo rozwoju poszczególnych rodzajów OZE. Na nowym systemie i przyznaniu największej ilości wsparcia zyskają przede wszystkim "małe" OZE – mikroinstalacje o mocy do 40 kWe czy biogazownie o mocy do 100 kWe.

Na nowych regulacjach – w stosunku do obecnie funkcjonujących – mogą natomiast stracić "duże" źródła OZE takie jak elektrownie współspalające biomasę z węglem, elektrownie wodne czy wiatrowe. Tego rodzaju instalacje odpowiadają obecnie prawie za całą produkcję energii odnawialnej w Polsce, a ich właściciele to duże i mające dużo do powiedzenia koncerny energetyczne, które z pewnością poprzez lobbing będą chciały zmniejszyć negatywne skutki wprowadzenia nowego systemu, a przynajmniej maksymalnie opóźnić jego przyjęcie tak, aby jak najdłużej zarabiać na obecnych wartościach zielonych certyfikatów.

W projekcie ustawy o energii odnawialnej zapisano, że wejdzie ona w życie z dniem 1 lipca 2012, z wyjątkiem regulacji dotyczących 13-procentowego wykorzystania energii z OZE w nowych i remontowanych budynkach, co wg projektu ma obowiązywać dopiero od roku 2015.

Tymczasem, w komentarzach, które pojawiły się po publikacji projektu ustawy o OZE słychać, że ustawy nie uda się wprowadzić w przyszłym roku. Za taką wersją przemawia dotychczasowy proces tworzenia nowych rządowych dokumentów dotyczących sektora zielonych energii takich jak wspomniany projekt czy Krajowy Plan Działań na rzecz OZE, które zostały stworzone z wielomiesięcznym opóźnieniem.

Resort gospodarki twierdzi, że rozpoczęte właśnie konsultacje społeczne nad projektem ustawy potrwają około 2 miesięcy, a następnie projekt trafi na ścieżkę parlamentarną. Właśnie na parlamentarnym etapie nowe regulacje dotyczące OZE mogą stanąć w miejscu. Wystarczy wspomnieć ostatnie spory między Sejmem i Senatem dotyczące nowelizacji Prawa Energetycznego, które znacząco opóźniły proces legislacyjny.

Wejście w życie nowego systemu wsparcia dla OZE może dodatkowo opóźnić kwestia wprowadzenia odpowiednich rozporządzeń Ministerstwa Gospodarki, bez których system nie będzie funkcjonował. To w gestii MG leży m.in. kluczowa kwestia przyjęcia nowych wartości zielonych certyfikatów, których nie ma w projekcie ustawy.

Poza tym, konstrukcja ustawy o OZE wymaga, aby jej pełna implementacja pokryła się z przyjęciem drugiej z przedstawionych ustaw – "Prawa energetycznego", które z pewnością w najbliższych miesiącach będzie wzbudzać nie mniejsze kontrowersje i krytykę ze strony ekspertów, przedstawicieli branży energetycznej czy polityków.

 

źródło: Gram w Zielone

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej