W tym roku, jak donosi Reuters, chińskie ministerstwo energetyki zapowiedziało zamknięcie aż 1725 kopalń węgla o całkowitej możliwości wydobycia 117,5 mln ton. To spory wzrost w porównaniu z rokiem 2012, kiedy to zamknięto 628 kopalń średniej wielkości – donosi portal mining.com. Ten stanowczy krok spowodowany jest rosnącymi problemami Chin z zanieczyszczeniem powietrza. Administracja zamierza zamykać stare kopalnie położone we wschodniej części kraju wydobywające węgiel niskiej jakości, którego spalanie wpływa niekorzystnie na jakość powietrza. Zarządzenie zobowiązuje lokalne władze do zamykania kopalń wydobywających mniej niż 90 tys. ton węgla rocznie, a także te, które działają nielegalnie i nie spełniają krajowych standardów bezpieczeństwa.

Niestety działanie to nie przełoży się na zmniejszenie wydobycia. W ciągu ostatnich 25 lat wydobycie węgla w Chinach wzrosło aż czterokrotnie. Wydaje się, że głównym celem najnowszych regulacji jest zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza w miastach położonych w najgęściej zaludnionej części kraju, a także konsolidacja i wyprowadzenie wydobycia węgla do odległych północno-wschodnich prowincji Mongolii Wewnętrznej i Sinciang. Jest to jednak kolejny krok w powolnym marszu zmieniającym energetyczny miks Kraju Środka. Ilość energii pochodzącej z węgla wynosiła w 2011 69%. W obecnym roku, podaje agencja Xinhua, planowane jest zmniejszenie tego odsetka do 65%. Niestety wzrośnie także zużycie węgla – prognozy CNCA mówią o 4,8 mld ton w roku 2020.

Według danych China National Coal Association (CNCA) wydobycie węgla (3,7 mld ton) w roku 2013 wzrosło rok do roku o 2,3%, co jak dla Chin jest wartością bardzo skromną. Okazuje się, że niedobory czarnego paliwa Chiny uzupełniają importem. W roku 2012 do kraju przywieziono 40 mln ton węgla. Rok później aż czterokrotnie więcej – 320 mln ton! Zapasy węgla sięgnęły już 84 mln ton.

Według danych CNCA firmy zajmujące się wydobyciem węgla w Chinach napotykają na barierę w postaci rosnących kosztów wydobycia i malejących zysków. Jak powiedział Jiang Zhimin, wiceprezes CNCA: nagromadzone zapasy węgla sprawiają, że sytuacja popytu i podaży węgla nie ulegnie zmianie w najbliższym czasie. Jego zdaniem chiński sektor wydobywczy stanie przed poważnym wyzwaniem wywołanym koniecznością restrukturyzacji gospodarki. Zamykanie nierentownych kopalń i nacisk na ochronę środowiska może pomóc unowocześnić sektor węglowy w Chinach – mówi Jiang Zhimin. Czy nie brzmi to znajomo? Wygląda na to, że problemy, z jakimi boryka się polski sektor wydobywczy powszechne są także i w Chinach.

Chiny systematycznie podnoszą udział energii odnawialnej w miksie energetycznym z 9,5% w roku 2012 do 10,7% w tym roku i 11,4% w roku 2015. Narodowa Agencja Energetyki zapowiada, że w roku 2014 zainstalowana moc OZE ma wynieść aż jedną trzecią całkowitej zainstalowanej mocy ze wszystkich źródeł.

Piotr Siergiej, ChronmyKlimat.pl