więcej


Energetyka

40% OZE do końca 2030 roku, czyli scenariusz energetyczny WWF dla Europy (15400)

2013-02-21

Drukuj

Europa posiada znaczący, lecz niewykorzystany potencjał podniesienia efektywności energetycznej i zużycia rodzimych, odnawialnych źródeł energii – wynika z najnowszego raportu ECOFYS, sporządzonego na zlecenie WWF. Jego spożytkowanie pomogłoby uniezależnić się od paliw kopalnych i zmniejszyć emisje gazów cieplarnianych, a także stworzyć wiele nowych miejsc pracy. Niezbędne jest jednak określenie jasnych ram polityki klimatycznej po 2020 roku.

Dokument "Reenergetyzacja Europy" przekłada ogólne założenia globalnego scenariusza energetycznego 2050 na konkretne zadania dla krajów członkowskich do 2030. Wskazuje, jakie działania należy podjąć w ciągu najbliższych dwóch dekad, aby wypełnić cele na 2050. Europa do końca 2030 roku może zrealizować ambitny plan: zmniejszyć zużycie energii o co najmniej 38% (w porównaniu do scenariusza "biznes jak zwykle"), zaspokajać 41% potrzeb energetycznych ze źródeł odnawialnych i obniżyć emisję gazów cieplarnianych o 50% w porównaniu do roku 1990. Osiągnięcie tych celów stanowiłoby ważny krok na drodze do pełnego oparcia europejskiego systemu energetycznego na źródłach odnawialnych do końca 2050 r. W dłuższej perspektywie czasowej taka transformacja mogłaby przynieść duże oszczędności finansowe.

Aby wypełnić te dążenia, Europa musi ograniczyć zużycie energii w wartościach bezwzględnych oraz zwiększyć wykorzystanie nowoczesnych odnawialnych technologii (według ich poziomu zrównoważenia: słońca, wiatru, wody, energii geotermalnej, a dopiero potem bioenergii na ściśle określonych warunkach). Poziomy oszczędności, założone do końca 2030 roku, określono oddzielnie dla poszczególnych sektorów: dla przemysłu jest to 31%, dla budynków – 26%, a w transporcie – 11%.

Różnią się również metody realizacji tych celów sektorowych. Transport może zmniejszyć emisje m.in. dzięki poprawie wskaźników zużycia paliwa, poprawie zarządzania ruchem lotniczym, większej elektryfikacji pojazdów (w tym kolejowych), zmniejszeniu potrzeb paliwowych w autobusach hybrydowych, a tam gdzie to możliwe, wykorzystaniu jak najbardziej zrównoważonej biomasy.

W dziedzinie przemysłu wymieniono większe wykorzystanie odzyskanych materiałów wsadowych, remont istniejących obiektów czy też korzystanie z najlepszej dostępnej techniki (BAT) we wszystkich nowych fabrykach. Natomiast w budownictwie proponuje się bardziej efektywne nowe budynki i modernizacje istniejących w celu wzrostu odzysku ciepła, lepszej izolacji i wentylacji, wykorzystania pomp ciepła, instalacji solarnych, lokalnych systemów słoneczno-termicznych oraz lokalnych odnawialnych rozwiązań tam, gdzie to możliwe.

Scenariusz zakłada również wycofywanie się z energii jądrowej w latach 2040-2050 oraz rezygnację z technologii CCS. Niezbędny będzie w dalszym ciągu gaz, by pokryć zapotrzebowanie w okresach zmniejszonej podaży odnawialnych źródeł. "Problem z włączaniem gazu z łupków jest taki, że po prostu odblokowuje on kolejne ogromne źródło dwutlenku węgla, co może przyśpieszyć proces globalnego ocieplenia" – zauważa Jason Anderson, koordynator WWF ds. unijnej polityki klimatycznej i energetycznej. Dlatego po tego typu zasoby należy sięgać z wyjątkową ostrożnością.

Już 78% Europejczyków zgadza się, że działania proklimatyczne mogą pobudzić gospodarkę i stworzyć nowe miejsca pracy. Według raportu, jeśli do końca 2020 roku zamiast 20% Europa ograniczy emisje o 30%, przybędzie 6 mln nowych stanowisk pracy (w przypadku celu 20% – 5 mln). Ponadto dzięki zmniejszeniu uzależnienia od paliw kopalnych, ich roczny koszt importu spadnie o ponad 500 mld euro.

Istnieją jednak pewne przeszkody w realizacji scenariusza WWF. Przede wszystkim jest to brak prawnych norm. "Cel oszczędności energii jest niewiążący i istnieje ryzyko jego pominięcia (...). Zacznijmy więc od uświadomienia sobie, że istniejące w arsenale środków polityki UE wiążące cele są użyteczne" – mówi Anderson. Tłumaczy on, że niektóre kraje działały w kierunku wydajności energetycznej i systemu handlu emisjami bez przekonania. "Dzięki ambitniejszym cięciom redukcji do 2020 r. i później, wspieranym przez cele (w tym wiążące), nie tylko kraje takie jak Polska zauważą korzyści ze zmniejszenia nieefektywności, przyciągną inwestycje i będą mogły wykorzystywać dochód do dalszych działań" – dodaje.

Pełny raport (jęz. ang.) można pobrać ze strony: 
 
OB, ChronmyKlimat.pl
na podstawie: www.euractiv.com, raport WWF "Re-energising Europe"

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej