Mapa cieplna Wiednia, opracowana przez czeski start-up ECOTEN, pokazuje, które obszary miasta są najbardziej dotknięte upałami. Oceny dokonano za pomocą wskaźnika UHVI (Urban Heat Vulnerability Index). Przy sporządzaniu mapy uwzględnione zostały trzy czynniki: średnia temperatura w poszczególnych obszarach, obecność terenów zielonych i liczba mieszkających tam osób, które najbardziej cierpią z powodu upałów - tj. dzieci i osób starszych. Wiedeńskie dzielnice zostały na tej podstawie ocenione w skali od zera do jednego. UHVI nie wskazuje zatem, gdzie jest najgoręcej, ale gdzie upał jest najbardziej dokuczliwy dla mieszkańców. Łącznie w mieście wyznaczonych zostało dziesięć stref ciepła (dzielnic ze wskaźnikiem sięgającym 0,9), czyli miejsc na które upały mają szczególny wpływ. Zgodnie z oceną na tych obszarach jest niewiele zieleni, a żyje tam 20.000 dzieci w wieku poniżej 14 lat i 27.000 osób powyżej 65 roku życia. Analiza tych danych umożliwi władzom realizację działań ukierunkowanych lokalnie. Według inicjatorki projektu Birgit Hebein, zastępcy burmistrza i radnej miasta ds. ochrony klimatu, działania podejmowane w poszczególnych dzielnicach muszą być dostosowane do potrzeb mieszkańców: „Tam, gdzie mieszka wielu starszych ludzi, potrzebne są ławki oraz zacienione obszary, a tam gdzie mieszka wiele dzieci, potrzebne są przykładowo wodne place zabaw".

Kryzys klimatyczny w mieście. Wiedeń uczy, jak sobie z nim radzić.

Upał to udręka dla osób mieszkających w mieście. Powodem jest asfalt i beton, które gromadzą ciepło, dlatego nawet w nocy jest tam gorąco. Najbardziej dotknięci są mieszkańcy terenów, gdzie dostęp do wody lub obszarów zielonych takich jak parki, zielone dziedzińce lub kąpieliska, jest niewielki lub nie ma go wcale. Skutki kryzysu klimatycznego są już wysoce odczuwalne w austriackiej stolicy. Tylko w 2018 r. w Wiedniu było 41 nocy, podczas których temperatura nie spadła poniżej 20 stopni (noce tropikalne). Dlatego też miasto walczy z upałami spowodowanymi zmianami klimatycznymi w mieście. Mapa cieplna to jeden ze środków: „Teraz, gdy wiemy dokładnie, gdzie potrzebne są zmiany, możemy podjąć szybkie, krótkoterminowe działania, a na dłuższą metę, planować tam sadzenie drzew, stawianie dodatkowych ławek, […] budowanie wodnych placów zabaw. I tym samym sprawić, że wiedeńskie dzielnice staną się chłodniejsze" - uważa Hebein. W ramach ogłoszonego w tym roku „pakietu ochładzającego” w kolejnych latach w Wiedniu ma powstać m.in.: 150 nowych zielonych fasad na budynkach, 13 hektarów nowych parków, które pomagają zachować chłód w mieście. Pojawi się też więcej  kurtyn wodnych i pitników. Dodatkowo rocznie sadzonych będzie w stolicy ok. 3.000 nowych drzew oraz rozbudowywany będzie dostęp do darmowych plaż (obecnie 60 kilometrów).

Źródło: Eurocomm-PR