więcej


Transport

Gdański magistrat sprawdzi samochody elektryczne (17380)

2014-07-08

Drukuj
galeria

Ładowanie Nissana Leaf, for. Karlis Dambrans, CC 2.0, BY

Urzędnicy z gdańskiego magistratu testują dwa elektryczne Nissany Leaf, które otrzymali od koncernu energetycznego Energa. Jeśli przekonają się do elektrycznych aut, jeszcze w tym roku ogłoszą przetarg na zakup czterech tego typu pojazdów.

Jak do tej pory w Gdańsku zarejestrowano już 30 samochodów elektrycznych i 26 hybryd. Wkrótce w mieście mają się pojawić również pierwsze, publiczne stacje ładowania. Będą zlokalizowane w pobliżu instytucji, których przedstawiciele mają korzystać z elektryków.

Partnerem władz Gdańska przy budowie stacji ładowania może być mająca siedzibę w tym mieście Energa, która pożyczyła swoje elektryczne auta miejskim urzędnikom.

Gdański magistrat chce zwolnić właścicieli elektrycznych aut z opłat za parkowania w centrum miasta, w pobliżu stacji ładowania.

Podobne regulacje wprowadził już Sopot. Tam właściciele elektrycznych pojazdów posiadający wydany przez miasto identyfikator nie muszą płacić za parkowanie w centrum. Ulgę wprowadzono jednak tylko dla mieszkańców Sopotu.

Zwolnienie z opłat za parkowanie samochodów elektrycznych w centrum miasta ma w tym roku wprowadzić również Gdynia.

Przetarg na zakup elektrycznych aut władze Gdańska mają ogłosić jeszcze w tym roku i zapowiadają, że z elektrycznych aut będą korzystać pracownicy gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni oraz straż miejska.

Leaf to obecnie najczęściej kupowany samochód elektryczny na świecie. W Polsce jego cena zaczyna się od ponad 120 tys. zł. Koszt eksploatacji elektrycznego Leafa to ok. 7 zł wydane na energię niezbędną do przejechania 100 km.

 

źródło: Gram w Zielone
www.gramwzielone.pl


Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią


Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej