więcej


Nauka o klimacie

Badacze: ocieplenie przyniesie silniejsze huragany (8977)

2010-03-31

Drukuj
Czołówka badaczy światowych zgadza się co do tego, że dzięki globalnemu ociepleniu na naszej planecie huragany będą silniejsze. Za to będą się pojawiać rzadziej niż dotychczas. Ci sami naukowcy zaznaczają, że nie ma wystarczających dowodów by stwierdzić czy ten trend już się rozpoczął podaje agencja AP.
Od czasu kiedy huragan Katrina uderzył w 2005 roku w Luizjanę i Mississippi w wielu publikacjach naukowcy spierali się czy globalne ocieplenie sprawi, że huragany będą jeszcze silniejsze. 10 ekspertów Światowej Organizacji Meteorologicznej doszło do porozumienia, które zostało opublikowane w piśmie "Nature Geoscience".

Według badaczy siła burz mierzona na podstawie prędkości wiatru, wzrośnie o 2 proc. do 11 proc. ale będzie ich mniej o 6 do 34 proc. Według specjalistów wzrost prędkości wiatru do 11 proc. oznacza w przybliżeniu 60-procentowy wzrost zniszczeń powiedział współautor badania profesor meteorologii w Massachusetts Institute of Technology Kerry Emanuel.

"Przez ostatnie dwa lata przeszliśmy długą drogę jeśli chodzi o poszerzanie wiedzy o huraganach i klimacie" powiedział współautor badania Chris Landsea, badacz z Amerykańskiej Narodowej Służby Oceanicznej i Meteorologicznej. Dodał, że naukowcy badali warunki wspólne dla sztormów, burz tropikalnych, cyklonów, huraganów i tajfunów.

Główny autor badania Tom Knutson z Amerykańskiej Narodowej Służby Oceanicznej i Meteorologicznej dodał, że burze przyniosą więcej deszczu. To kolejny czynnik zwiększający skalę zniszczeń.

Knutson podkreślił, że nowe badanie, które jest prognozą dla różnych rodzajów burz występujących na całym świecie nie określa jasno wielkości zniszczeń. Ale jak powiedział na podstawie innego badania dotyczącego tylko huraganów atlantyckich, przewiduje się, że globalne ocieplenie może wywołać 28-procentowy wzrost zniszczeń w pobliżu USA, mimo że liczbowo huraganów będzie mniej.

Badanie to sugeruje, że do końca tego wieku podwoi się liczba huraganów atlantyckich kategorii 4. i 5., w których siła wiatru wynosi ponad 130 mph.

Przeciętnie huragany powyżej kategorii 4. nawiedzają Stany Zjednoczone raz na siedem lat. Uderzają głównie w półwysep Florydy i stan Teksas. Ostatnie tak silnym huraganem oprócz Katriny był Charley, który pojawił się w 2004 r. Nie ustępował im huragan Andrew w 1992 roku.

źródło: PAP – Nauka w Polsce
www.naukawpolsce.pap.pl

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej