więcej


Publikacje

Europejski przemysł zaniepokojony amerykańskim boomem łupkowym (15314)

2013-02-01

Drukuj

euractivW Stanach Zjednoczonych spada cena energii, a przemysł rozkwita – wszystko dzięki gazowi łupkowemu. W Unii Europejskiej kwestia szczelinowania hydraulicznego pozostaje kontrowersyjna. Europejskie przedsiębiorstwa, które konsumują duże ilości energii, są coraz bardziej zaniepokojone, czy będą w stanie utrzymać konkurencyjność.

Komisja Europejska pracuje obecnie nad programem ramowym zarządzania ryzykiem przy szczelinowaniu.

USA od lat stawia na wydobycie niekonwencjonalnych paliw kopalnych, takich jak gaz łupkowy. Dzięki malejącym cenom energii przemysł przeżywa rozkwit. Europejskie przedsiębiorstwa są coraz bardziej zaniepokojone, czy będą konkurencyjne w przyszłości. Wydobycie gazu łupkowego metodą szczelinowania hydraulicznego budzi kontrowersje i zastrzeżenia natury ekologicznej.

Dzięki swoim rezerwom gazu łupkowego Stany Zjednoczone mogą do 2035 roku uniezależnić się od importu ropy i gazu, głosi raport Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE). Według niej, w 2015 roku USA będzie produkować więcej gazu niż Rosja, a w 2017 roku amerykańskie wydobycie surowców energetycznych będzie wyższe niż w Arabii Saudyjskiej.

Dzięki szczelinowaniu od 2010 roku w USA spadają ceny gazu, podczas gdy w Europie pozostają one na wysokim poziomie. Przedsiębiorstwa z branż, które zużywają dużą ilość energii, jak przemysł petrochemiczny (produkty chemiczne z gazu ziemnego), paliwowy, nawozowy czy stalowy, chcą skorzystać z taniej produkcji gazu w USA, donosi "Financial Times". Według szacunków Dow Chemical, branża chemiczna planuje inwestycje w Stanach w wysokości ponad 90 miliardów dolarów (68 miliardów euro). Dow Chemical zapowiedział warte 3 miliardy dolarów inwestycje w Teksasie i Luizjanie.

Przykład: ArcelorMittal

Amerykański boom na gaz łupkowy niepokoi europejskich producentów, którzy obawiają się, że sektory, zużywające dużą ilość energii, nie będą w stanie utrzymać konkurencyjności. Neil Sampat, analityk spółki Nomura, zwraca uwagę, że stalowy gigant ArcelorMittal nie planuje żadnych nowych inwestycji w produkcję stali czy wydobycie rudy żelaza w Europie: "Firma stopniowo przenosi swoją działalność z Europy do Ameryki Północnej".

Gordon Moffat, dyrektor Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Stali Eurofer, powiedział: "Jest zaskakujące, jaki wpływ ma gaz łupkowy. Myślę, że będziemy świadkami ponownego uprzemysłowienia na wzór amerykański. Przenoszenie produkcji z Europy do Stanów już następuje: jest to widoczne w sektorze petrochemicznym, a teraz dzieje się to w przemyśle stalowym".

Sygnał dla Europy

"Gaz łupkowy prowadzi do tego, że poprawia się bezpieczeństwo energetyczne USA, a koszty energii maleją" – powiedział główny ekonomista European Policy Centre (EPC), Fabian Zuleeg. Zachęca to amerykańskich producentów i jest "sygnałem dla Europy, że musimy współpracować także w zakresie polityki energetycznej. Musimy zapewnić Europie niedrogie, bezpieczne dostawy oraz wewnętrzny rynek energii".

Gdy analitycy są zgodni co do diagnozy, opinie dotyczące szczelinowania hydraulicznego w Europie znacznie się różnią. Moffat twierdzi, że gaz łupkowy w USA jest świetnym czynnikiem pobudzenia dotkniętych kryzysem branż i może on odegrać taką samą rolę w Europie. Jednak warunki są korzystniejsze niż w Europie. "Złoża gazu łupkowego w USA znajdują się poza skupiskami ludności. Wydobycie jest więc łatwiejsze niż w Europie, gdzie złoża położone są w pobliżu aglomeracji miejskich" – dodaje Moffat.

Sceptycyzm w Europie

Europa, z powodu gęstości zaludnienia oraz rosnącej świadomości zagrożeń ekologicznych, jest wyraźnie bardziej powściągliwa niż USA w kwestii szczelinowania. Francja i Bułgaria zakazały wydobycia gazu łupkowego, a inne państwa wprowadziły, obowiązujące do odwołania, moratorium.

Organizacja ekologiczna Friends of the Earth opublikowała we wrześniu 2012 roku głośny raport "Shale gas: unconventional and unwanted". Ostrzega on między innymi, że europejska wizja przyszłości energetycznej z niską emisją CO2 stanie pod znakiem zapytania, jeśli nie wprowadzony zostanie zakaz wydobycia paliw kopalnych, takich jak gaz łupkowy. Z drugiej strony Zuleeg opisuje ambiwalentne podejście europejskie, zgodnie z którym UE nie musi koniecznie iść amerykańską drogą łupkową, ale nie musi też całkowicie rezygnować z tej opcji.

Szczelinowanie w Wielkiej Brytanii

13 grudnia 2012 roku Wielka Brytania ponownie zniosła zakaz szczelinowania hydraulicznego i chce stać się europejskim liderem w tej branży.

Także na poziomie europejskim tworzone są przepisy, które wspierają szczelinowanie, ale będą one zależały od regulacji dotyczących ochrony środowiska. Dlatego też 21 listopada 2012 roku Parlament Europejski odrzucił proponowany przez Zielonych zakaz szczelinowania. Zamiast tego postuluje utworzenie stabilnych ram prawnych, które uwzględnią zastrzeżenia ekologiczne dotyczące tej kontrowersyjnej metody wydobycia. Komisja Europejska zapowiedziała w grudniu, że jeszcze w tym roku przedstawi ramy zarządzania ryzykiem przy wydobywaniu niekonwencjonalnych paliw kopalnych, takich jak gaz łupkowy. Obecnie odbywają się konsultacje online dotyczące szans i ryzyka związanych ze szczelinowaniem.  (pk)

KOLEJNE KROKI:

2013 – możliwa legislacja dot. wydobycia gazu łupkowego

 

źródło: Euractiv

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej