więcej


Energetyka

Polska musi wdrożyć dyrektywę o etykietowaniu energetycznym (14128)

2012-04-02

Drukuj

euractivWdrożenie unijnej dyrektywy o etykietowaniu energetycznym nastąpi "w najbliższym możliwym terminie" – zapewnia Ministerstwo Gospodarki. Komisja Europejska w ubiegłym tygodniu upomniała Polskę za niepoinformowanie jej o pełnym wdrożeniu unijnych przepisów do prawa krajowego.

Resort gospodarki poinformował, że w celu wdrożenia dyrektywy, uchwalone zostaną nowe przepisy w randze ustawy.

"Kwestia etykietowania produktów jest jednym z kluczowych narzędzi promowania efektywności energetycznej, co jest zgodne z zapisami Polityki energetycznej Polski do 2030 r." – podkreśla Ministerstwo.

Zgodnie z nową dyrektywą w sprawie etykietowanie energetycznego z 2010 roku, wszystkie produkty związane z energią muszą zawierać oznaczenia informujące o tym, ile zużywają energii. Obowiązująca jeszcze do niedawna dyrektywa wymagała takich oznaczeń tylko na lodówkach, zamrażarkach, pralkach, suszarkach bębnowych, zmywarkach, kuchenkach, oświetleniu i klimatyzatorach.

Zgodnie z szacunkami, funkcjonujące do tej pory oznaczenia pozwalają zaoszczędzić około 40/50 terawatogodzin rocznie, co odpowiada rocznemu zużyciu energii elektrycznej w Portugalii.

W ubiegłym tygodniu Komisja Europejska wezwała Polskę i Czechy do przyjęcia unijnego prawodawstwa. Pomimo wezwań z lipca 2011 roku, Warszawa i Praga nie poinformowały jeszcze Komisji Europejskiej o pełnym wdrożeniu dyrektywy do ustawodawstwa krajowego.

KE podjęła więc decyzję o skierowaniu do tych państw tzw. uzasadnionych opinii, otwierając tym samym procedurę o naruszenie unijnych przepisów. Zgodnie z procedurą, jeżeli państwa nie wywiążą się ze swoich prawnych obowiązków w ciągu dwóch miesięcy, wówczas Komisja Europejska może skierować sprawy do Trybunału Sprawiedliwości UE.

"Dyrektywa o etykietowaniu energetycznym jest kluczowym narzędziem promowania efektywności energetycznej oraz podnoszenia świadomości konsumentów. Celem etykiet efektywności energetycznej jest dostarczenie konsumentom informacji porównawczych o zużyciu energii przez nabywane przez nich produkty i sprawienie tym samym, że będą oni podejmowali bardziej opłacalne i zapewniające oszczędność energii decyzje" – informuje Komisja.

System, jaki tworzy dyrektywa, zachęca również producentów do tego, by opracowywali produkty charakteryzujące się wysokim współczynnikiem efektywności energetycznej. Unijne progi efektywności energetycznej (oznaczenia od A do G), wspólne dla wszystkich państw członkowskich mają także zapewnić precyzyjne i jasne ramy w zakresie wymogów dotyczących zakupów.

Klasa A umieszczona na zielonym pasku oznacza urządzenie najbardziej efektywne energetycznie, zaś klasa G na czerwonym pasku najmniej efektywne. Klasy efektywności wyznacza się ze stosunku rocznego zużycia energii przez urządzenie do standardowego zużycia energii przez tego typu urządzenia. Od grudnia 2010 roku wprowadzono ponadto dodatkowe, trzy klasy (A+, A++ i A+++) na lodówkach, pralkach, zmywarkach i telewizorach, które oznaczają urządzenia najbardziej efektywne energetycznie.

KE podkreśla również, że etykietowanie energetyczne ma znaczenie dla osiągnięcia zobowiązań wynikających z pakietu klimatycznego. UE zobowiązała się m.in. do obniżenia do 2020 roku emisji gazów cieplarnianych o 20 proc. w porównaniu z poziomem z 1990 roku oraz do zmniejszenia o 20 proc. własnego zużycia energii poprzez zwiększenie efektywności energetycznej.

 

źródło: EurActiv.pl

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej