- Kalendarium
-
Debaty
- Czy Polska będzie "Fit for 55%"?
- Efektywność energetyczna i odnawialne źródła energii w budynku wielorodzinnym
- Gospodarowanie wodą w budynku wielorodzinnym
- Jak przeciwdziałać ubóstwu energetycznemu i zanieczyszczeniom powietrza
- Szanse rozwoju energetyki morskiej w Polsce
- E-mobility – czy tylko samochód elektryczny?
- Zielone finansowanie
- Gospodarka o obiegu zamkniętym
- Czy planowanie przestrzenne w Polsce da się naprawić?
- Czy transformacja energetyczna w Polsce oznacza wzrost bezrobocia?
- Roślinność na wokół i w budynku wielorodzinnym
- Fundusze unijne na gospodarkę niskoemisyjną
- Ekologia w modzie i tekstyliach
- Seminarium naukowe: Co ekstremalne zjawiska pogodowe mówią nam o zmianach klimatu?
- Woda w mieście - jak ją zagospodarować
- Senior czuje dobry klimat
- Przyszłość ciepłownictwa w Polsce
- Jak zmniejszyć ubóstwo energetyczne?
- Jak osiągnąć neutralny dla klimatu transport w ciągu najbliższych 30 lat?
- Jaki rynek pracy po węglu?
- Czy polska gospodarka może działać bez węgla?
- Jaką energetykę warto dotować?
- Dlaczego węgiel tanieje?
- Zielone miejsca pracy
- Miasto bez samochodu?
- Śląsk - co po węglu?
- Ustawa o energetyce odnawialnej
- Ile powinien kosztować prąd
- Szczyt klimatyczny w Limie
- Węgiel a zdrowie
- Efektywność szansą dla gospodarki
- Energetyka rozproszona
- Polska wobec celów 2030
- Biblioteka
- Wideo
- Patronaty
- Projekty
- O serwisie
- Opinie
- Polityka klimatyczna
- Nauka o klimacie
- Zielona gospodarka
- Inicjatywy lokalne
- Energetyka
- Transport
- ADAPTACJA
- PARYŻ COP21
więcej
Polityka klimatyczna
Nauka o klimacie
Zielona gospodarka
Inicjatywy lokalne
Energetyka
Energetyka
Kto blokuje rozwój energetyki w Polsce? (12552)
2011-05-20Drukuj
W piątek 13.05.2011 r. sejmowa podkomisja gospodarki przyjęła projekt zmian w "Prawie energetycznym", które zablokują dalszy rozwój zielonej energetyki w Polsce. Zdaniem Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej nowelizacja psuje prawo, wzmacnia monopolistyczną pozycję operatorów energetycznych oraz utrzymuje stagnację w energetyce.
Przed nowelizacją z 2010 r. Ministerstwo Gospodarki podnosiło argument ograniczenia spekulacji przy rezerwowaniu mocy. Słyszeliśmy również o tysiącach wirtualnych megawatów blokujących dostęp do sieci. Podjęliśmy ogromny wysiłek, żeby unormować sytuację, dlatego teraz zastanawiamy się komu zależy na powrocie do sytuacji całkowitego paraliżu w procedurach dostępu do sieci ? – zastanawia się Krzysztof Prasałek, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.
Jedną z kluczowych zmian jest możliwość składania wniosków o przyłączenie do sieci elektroenergetycznej na podstawie wypisu i wyrysu ze studiów uwarunkowań, a nie jak do tej pory z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Wprowadzona w ubiegłym roku nowelizacja przepisów "Prawa energetycznego" miała na celu realizację w pierwszej kolejności projektów, które ze względu na uwarunkowania planistyczne i środowiskowe miały duże szanse na realizację i przyczynienie się do osiągnięcia krajowego celu w zakresie wytwarzania energii ze źródeł odnawialnych. Tymczasem studium jest dokumentem o wysokim stopniu ogólności. Daje ono zdecydowanie mniejszą szansę na realizację projektu niż uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Zdaniem Krzysztof Prasałka z PSEW wprowadzony zapis doprowadzi do uruchomienia fali wniosków o wydanie warunków przyłączenia dla mało zaawansowanych i mających niewielką szansę na realizację projektów, a najbardziej skorzystają na nim spekulanci – Po wprowadzeniu tego zapisu posypie się lawina wniosków o wydanie warunków przyłączenia do sieci. Nowe moce przyłączeniowe będą blokowane przez projekty, które znajdują się na bardzo wczesnym etapie rozwoju i których realizacja jest bardzo mało prawdopodobna. Znowu pojawią się oskarżenia o spekulację i próbę dorobienia się w nieuczciwy sposób.
Inną ważną zmianą jest to, że operatorzy będą mogli bez podania uzasadnienia odmówić rozpatrzenia wniosków o przyłączenie do sieci nowych źródeł energii. Po sprawdzeniu wielkości mocy przyłączeniowych ogłoszonych jako dostępne i określonych we wniosku, operatorzy będą mogli nie tyle odmawiać przyłączenia, ale po prostu nie rozpatrywać wniosków o przyłączenie odnawialnych źródeł energii. Przy takim zapisie prawa nie będzie istniał obowiązek przyłączenia do sieci, np. farmy wiatrowej, ponieważ w chwili składania wniosku odpowiednie wolne moce przyłączeniowe mogą nie być dostępne. Ponadto operatorzy zostali de facto zwolnieni z konieczności modernizacji i usprawniania sieci elektroenergetycznej.
Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ostro przeciwstawia się wprowadzonym zmianom – To wyjątkowy bubel prawny! Nowe przepisy stoją w sprzeczności z Prawem Wspólnotowym oraz aktualnymi przepisami Prawa energetycznego. Jak zatem jest możliwe, że doszło do ich przyjęcia? – zastanawia się Krzysztof Prasałek, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.
Zmiany te mogą doprowadzić do tego, że inwestowanie w odnawialne źródła energii w Polsce niedługo przestanie się opłacać. Będziemy na szarym końcu wśród krajów unijnych pod względem przyłączeń do sieci nowych mocy wytwórczych pochodzących z OZE. A nie zapominajmy, że zgodnie z wymogami UE, Polska do 2020 r. musi osiągnąć poziom 15% zielonej energii w całkowitym zużyciu energii. W przyszłości te wymagania będą jeszcze wyższe – podkreśla Krzysztof Prasałek.
źródło: Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej, fot. www.sxc.hu
www.psew.pl
Jedną z kluczowych zmian jest możliwość składania wniosków o przyłączenie do sieci elektroenergetycznej na podstawie wypisu i wyrysu ze studiów uwarunkowań, a nie jak do tej pory z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Wprowadzona w ubiegłym roku nowelizacja przepisów "Prawa energetycznego" miała na celu realizację w pierwszej kolejności projektów, które ze względu na uwarunkowania planistyczne i środowiskowe miały duże szanse na realizację i przyczynienie się do osiągnięcia krajowego celu w zakresie wytwarzania energii ze źródeł odnawialnych. Tymczasem studium jest dokumentem o wysokim stopniu ogólności. Daje ono zdecydowanie mniejszą szansę na realizację projektu niż uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Zdaniem Krzysztof Prasałka z PSEW wprowadzony zapis doprowadzi do uruchomienia fali wniosków o wydanie warunków przyłączenia dla mało zaawansowanych i mających niewielką szansę na realizację projektów, a najbardziej skorzystają na nim spekulanci – Po wprowadzeniu tego zapisu posypie się lawina wniosków o wydanie warunków przyłączenia do sieci. Nowe moce przyłączeniowe będą blokowane przez projekty, które znajdują się na bardzo wczesnym etapie rozwoju i których realizacja jest bardzo mało prawdopodobna. Znowu pojawią się oskarżenia o spekulację i próbę dorobienia się w nieuczciwy sposób.
Inną ważną zmianą jest to, że operatorzy będą mogli bez podania uzasadnienia odmówić rozpatrzenia wniosków o przyłączenie do sieci nowych źródeł energii. Po sprawdzeniu wielkości mocy przyłączeniowych ogłoszonych jako dostępne i określonych we wniosku, operatorzy będą mogli nie tyle odmawiać przyłączenia, ale po prostu nie rozpatrywać wniosków o przyłączenie odnawialnych źródeł energii. Przy takim zapisie prawa nie będzie istniał obowiązek przyłączenia do sieci, np. farmy wiatrowej, ponieważ w chwili składania wniosku odpowiednie wolne moce przyłączeniowe mogą nie być dostępne. Ponadto operatorzy zostali de facto zwolnieni z konieczności modernizacji i usprawniania sieci elektroenergetycznej.
Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ostro przeciwstawia się wprowadzonym zmianom – To wyjątkowy bubel prawny! Nowe przepisy stoją w sprzeczności z Prawem Wspólnotowym oraz aktualnymi przepisami Prawa energetycznego. Jak zatem jest możliwe, że doszło do ich przyjęcia? – zastanawia się Krzysztof Prasałek, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.
Zmiany te mogą doprowadzić do tego, że inwestowanie w odnawialne źródła energii w Polsce niedługo przestanie się opłacać. Będziemy na szarym końcu wśród krajów unijnych pod względem przyłączeń do sieci nowych mocy wytwórczych pochodzących z OZE. A nie zapominajmy, że zgodnie z wymogami UE, Polska do 2020 r. musi osiągnąć poziom 15% zielonej energii w całkowitym zużyciu energii. W przyszłości te wymagania będą jeszcze wyższe – podkreśla Krzysztof Prasałek.
źródło: Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej, fot. www.sxc.hu
www.psew.pl
Udostępnij wpis swoim znajomym!
Podziel się swoją opinią
Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju
Newsletter
Patronaty
Kalendarium
- PN
- WT
- ŚR
- CZ
- PT
- SO
- ND
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
ChronmyKlimat.pl wersja 2.0 – portal na temat zmian klimatu dla społeczeństwa i biznesu. © Copyright Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju | |
Redakcja: ul. Nabielaka 15 lok. 1, 00-743 Warszawa, tel. +48 +22 8510402, -03, -04, fax +48 +22 8510400, portal@chronmyklimat.pl |
RSS
Polityka prywatności