więcej


Energetyka

Ile na offshore może zarobić państwo? (13992)

2012-03-08

Drukuj

Inwestorzy składają pierwsze wnioski o wydzielenie miejsc pod farmy wiatrowe w polskiej części Morza Bałtyckiego. Na ile wycenia się planowane inwestycje i ile może na nich zarobić państwo?

Według "Pulsu Biznesu", jeszcze w lutym Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej podejmie pierwsze decyzje w sprawie pozwoleń na wznoszenie sztucznych wysp na Bałtyku w celu budowy morskich farm wiatrowych.

Jak donosi "PB", do resortu wpłynęły w tej sprawie 32 wnioski inwestorów, wśród których są m.in. Polska Grupa Energetyczna, spółki Jana Kulczyka, Orlen, DEME, Iberdrola, Generpol i Energetyka Gdańska.

Jak tłumaczy na łamach wnp.pl Maciej Stryjecki, prezes Fundacji na rzecz Energetyki Zrównoważonej, wartość projektów offshore, które chcą realizować inwestorzy, ocenia się na 200 mld zł, z czego państwo może zarobić około miliarda złotych. Deweloperzy farm wiatrowych na Bałtyku będą bowiem musieli wnieść opłatę z tytułu wznoszenia sztucznych wysp i budowy na nich instalacji, której wartość to 1% liczone od wartości projektu.

Zdaniem prezesa Fundacji na rzecz Energetyki Zrównoważonej, współczynnik korygujący, który zgodnie z nową ustawą o OZE ma kształtować poziom dochodów w przypadku poszczególnych technologii OZE, dla offshore powinien zostać podniesiony w początkowym okresie do poziomu 2-2,1 (obecna propozycja resortu gospodarki przewiduje poziom współczynnika dla offshore wynoszący 1,3). – Aby polski system wsparcia mógł konkurować z rynkami brytyjskim, czy niemieckim poziom wsparcia dla morskich farm wiatrowych w latach 2012-2016 powinien wynosić ponad cenę energii elektrycznej od 580 do 415 zł na 1 MWh. Jednakże zakładając wzrost cen energii elektrycznej oraz spadek kosztów inwestycyjnych związanych z rozwojem rynku i zwiększeniem efektywności technologii, już w roku 2018 wystarczającym poziomem wsparcia byłoby około 350 zł za 1 MWh. Tu trzeba zauważyć, że ze względu na czas trwania przygotowania inwestycji do 2018 roku nie powstanie żadna morska farma wiatrowa, a więc system wsparcia z wysokimi współczynnikami korekcyjnymi do 2018 roku de facto nie generowałby żadnych kosztów – wnp.pl cytuje Stryjeckiego.

 

źródło: Gram w Zielone

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej