- Kalendarium
-
Debaty
- Czy Polska będzie "Fit for 55%"?
- Efektywność energetyczna i odnawialne źródła energii w budynku wielorodzinnym
- Gospodarowanie wodą w budynku wielorodzinnym
- Jak przeciwdziałać ubóstwu energetycznemu i zanieczyszczeniom powietrza
- Szanse rozwoju energetyki morskiej w Polsce
- E-mobility – czy tylko samochód elektryczny?
- Zielone finansowanie
- Gospodarka o obiegu zamkniętym
- Czy planowanie przestrzenne w Polsce da się naprawić?
- Czy transformacja energetyczna w Polsce oznacza wzrost bezrobocia?
- Roślinność na wokół i w budynku wielorodzinnym
- Fundusze unijne na gospodarkę niskoemisyjną
- Ekologia w modzie i tekstyliach
- Seminarium naukowe: Co ekstremalne zjawiska pogodowe mówią nam o zmianach klimatu?
- Woda w mieście - jak ją zagospodarować
- Senior czuje dobry klimat
- Przyszłość ciepłownictwa w Polsce
- Jak zmniejszyć ubóstwo energetyczne?
- Jak osiągnąć neutralny dla klimatu transport w ciągu najbliższych 30 lat?
- Jaki rynek pracy po węglu?
- Czy polska gospodarka może działać bez węgla?
- Jaką energetykę warto dotować?
- Dlaczego węgiel tanieje?
- Zielone miejsca pracy
- Miasto bez samochodu?
- Śląsk - co po węglu?
- Ustawa o energetyce odnawialnej
- Ile powinien kosztować prąd
- Szczyt klimatyczny w Limie
- Węgiel a zdrowie
- Efektywność szansą dla gospodarki
- Energetyka rozproszona
- Polska wobec celów 2030
- Biblioteka
- Wideo
- Patronaty
- Projekty
- O serwisie
- Opinie
- Polityka klimatyczna
- Nauka o klimacie
- Zielona gospodarka
- Inicjatywy lokalne
- Energetyka
- Transport
- ADAPTACJA
- PARYŻ COP21
więcej
Polityka klimatyczna
Nauka o klimacie
Zielona gospodarka
Inicjatywy lokalne
Energetyka
Nauka o klimacie
Mchy i porosty w zupełnie nowym świetle (14419)
2012-06-11Drukuj
Glony, mchy czy porosty, które porastają miejskie dachy, mury i szczeliny między płytami chodnikowymi, bywają często uważane za niepotrzebne i usuwane. Naukowcy, w najnowszym "Nature Geoscience" przekonują jednak, że te niepozorne rośliny pochłaniają ogromne ilości dwutlenku węgla i azotu z atmosfery, i skutecznie wiążą je w glebach.
Grupę wspomnianych organizmów (dla odróżnienia od roślin wytwarzających nasiona), określa się zwyczajowo jako "rośliny zarodnikowe". Reprezentują często bardzo stare i prymitywne grupy, takie jak porosty, mszaki, rośliny widłakowe albo glony (w tym sinice). Eksperci z niemieckiego Instytutu Chemii im. Maxa Plancka zauważają, że choć dość dokładnie bada się wpływ lasów i oceanów na klimat Ziemi i ich rolę w globalnym cyklu tlenu, węgla i azotu – to niewiele wiadomo na temat analogicznej roli niepozornych roślin zarodnikowych. Są w takich ujęciach pomijane mimo ogromnej popularności na Ziemi. Często występują tam, gdzie nic innego nie przetrwa, m.in. na skalistych klifach czy w glebach suchych części świata.
"Chcielismy ustalić, jakie związki emitują do atmosfery rośliny zarodnikowe" – opowiada pomysłodawca badań, Wolfgang Elbert. "Stwierdziliśmy wówczas, że dużo jest badań ich roli ekologicznej, ale z reguły pomijano ich wkład w globalny bilans azotu i węgla". Aby ocenić tę rolę roślin zarodnikowych, chemicy, biolodzy i geolodzy analizowali wyniki z setek wcześniejszych badań. W końcu doszli do wniosku, że rosnące na lądzie glony, a także mchy i porosty pochłaniają około 14 mld ton dwutlenku węgla rocznie, i wiążą ok. 50 mln ton azotu.
Co roku pochłaniają więc mniej więcej tyle dwutlenku węgla, ile go powstaje podczas spalania biomasy, z wypalania lasów i pożarów – podkreślają autorzy publikacji.
Jeszcze bardziej zdziwiła ich ilość azotu, jaką wiążą rośliny zarodnikowe. Co więcej, że w efekcie tych procesów pierwiastek ten pozostaje w glebie i staje się dostępny dla innych roślin. Według autorów publikacji glony, mchy i porosty odpowiadają aż za połowę zachodzących naturalnie na lądzie procesów, w których wiązany jest azot. "Dla ekosystemów to szalenie ważne, gdyż dostępność azotu jest zwykle dość ograniczona. Co więcej, dostępność azotu wpływa na skalę, w jakiej rośliny wykorzystują atmosferyczny dwutlenek węgla" – tłumaczy jeden z uczestników badania, Ulrich Poschl.
Nowe badania pokazują rośliny zarodnikowe w nowym świetle – jako element środowiska, który decyduje o dostępności azotu w ekosystemach, zwłaszcza tych ubogich w składniki odżywcze, i w suchych częściach świata. Rośliny te nie tylko stabilizują gleby, ale też sprzyjają ich żyzności. Nowe dane na ich temat mogą pomóc dokładniej obliczać globalny bilans węgla i azotu albo opracowywać modele klimatyczne.
Podziel się swoją opinią
Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju
Newsletter
Patronaty
Kalendarium
- PN
- WT
- ŚR
- CZ
- PT
- SO
- ND
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0
Warning: Illegal string offset 'dzien' in /tpl_c/%%58^58D^58DE6355%%kalendarz.tpl.php on line 31
0- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
ChronmyKlimat.pl wersja 2.0 – portal na temat zmian klimatu dla społeczeństwa i biznesu. © Copyright Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju | |
Redakcja: ul. Nabielaka 15 lok. 1, 00-743 Warszawa, tel. +48 +22 8510402, -03, -04, fax +48 +22 8510400, portal@chronmyklimat.pl |
RSS
Polityka prywatności