więcej


Książki / raporty

Odizolowane rafy koralowe podlegają samouzdrawianiu (15599)

2013-04-17

Drukuj

Toby Hudson Wiki BY-SARafy koralowe mogą być bardziej niezależne i odporne na zmiany środowiska niż do tej pory uważano – wynika z australijskich badań. Okazuje się, że w izolacji podlegają procesowi samouzdrawiania.

Badacze wykazali, że odizolowana rafa u północno-zachodniego wybrzeża Australii, która została poważnie zniszczona przez okres wzrostu temperatur w tamtym rejonie w 1998 roku, bardzo szybko się zregenerowała i stała się niemal tak zdrowa, jak była wcześniej. Naukowców zaskoczyło głównie to, że rafa odtworzyła swoje struktury we własnym zakresie  podaje magazyn "Science".

Do tej pory uważano, że proces zdrowienia zniszczonych raf zależy od nowych kolonizatorów z pobliskich raf  przypomniał autor badania James Gilmour z Australian Institute of Marine Science. Jednak ta analiza pokazuje, że nie zawsze tak jest, przynajmniej w przypadku tej rafy koralowej, którą otacza woda dobrej jakości i która nie doznała wiele szkód ze strony człowieka.

Podniesienie się o 2 st. Celsjusza powyżej średniej temperatury wód u północno-wschodniego wybrzeża Australii w 1998 roku trwało kilka tygodni. Ciepło spowodowało blaknięcie koralowców, co oznacza utratę niewielkich symbiotycznych alg, które zapewniają im pożywienie. Jeśli temperatura wody szybko wraca do normy, korale mogą się zregenerować, ale często prowadzi to do ich śmierci.

Tamto wydarzenie uśmierciło od 70 do 90 proc. koralowców w różnych częściach rafy, a pozostałe zaprzestały rozmnażania się. Gilmour podkreślił, że oczekiwano, iż proces odnowy będzie ciągnął się przez wiele dziesięcioleci.

Najpierw rafa przyrastała powoli, głównie poprzez powiększanie istniejących kolonii. Aby naprawdę się odrodzić, rafa musi jednak się rozmnażać, czyli tworzyć komórki płciowe i formować larwy, które później na dnie oceanicznym przekształcają się w dorosłe koralowce. Takie larwy mogą przepłynąć z prądami tysiące kilometrów i skolonizować nowe rejony, jeśli tylko pozwolą na to warunki. Mogą też pomóc odnowić rafy, które uległy zniszczeniu.

Co zaskakujące, po sześciu latach ocalałe australijskie koralowce znów podjęły proces rozmnażania, zaczęły tworzyć nowe, większe kolonie. "Odrodziły się, a larwy przez nie wytworzone przetrwały z większym powodzeniem niż zwykle"  powiedział Gilmour. Do 2012 roku rafa zregenerowała się do stanu sprzed 1998 roku.

Badanie sugeruje, że fakt bycia odizolowanym od ludzkiej działalności może dla raf być bardziej korzystny niż kontakt z innymi rafami. Wynika to z tego, że ludzka działalność może zaszkodzić im m.in. poprzez przełowienie czy zanieczyszczenie wód.

 

źródło:  PAP - Nauka w Polsce, fot. Toby Hudson Wiki BY-SA

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej