więcej


Inicjatywy lokalne

„Action day” już 10 października (10574)

2010-10-04

Drukuj
img style='float:left; margin: 0 6px 6px 0;'Już za kilka dni, w okrągłą datę 10.10.2010 roku, po raz kolejny będzie miał miejsce Międzynarodowy dzień działania na rzecz klimatu 350.org. Na dwa tygodnie przed rozpoczęciem imprezy zarejestrowanych było już 3,5 tys. akcji ze 165 krajów, a ciągle przybywają kolejne. Jeżeli ta tendencja się nie zmieni, za niecały tydzień możemy spodziewać się największej światowej proklimatycznej inicjatywy w historii NGO. 
Zasięg imprezy już przerasta najśmielsze oczekiwania organizatorów, codziennie dziennikarze i politycy z wielu krajów chcą przyłączyć się do akcji. Happeningi odbędą się w prawie każdym zakątku globu. Oto niektóre z nich:
 
– na Filipinach 2 tys. osób ma zamiar sadzić mangrowce
– w Auckland, stolicy Nowej Zelandii, zostaną naprawione wszystkie stare rowery
– na dachu siedziby prezydenta Malediwów Nasheeda zostaną założone panele słoneczne
– tysiące drzew zostanie zasadzonych w wielu miejscach świata, od Ugandy po Chorwację i Rosję
– trzy wielkie miasta: Meksyk, Lizbona i Paryż chcą zobowiązać się w tym dniu do obniżenia o 10% poziomu emisji CO2 na przyszły rok
– Boliwia na potrzeby ogromnego ekopikniku zainstaluje zeroemisyjne piece solarne
– ponad 100 rowerzystów z Jordanii, Izraela i Palestyny podczas 3-dniowej akcji przewozić będzie wodę z Jeziora Tyberiadzkiego i rzeki Yarmouk do Morza Martwego, aby naocznić problem ochrony zanikających zasobów wody pitnej.
 

To był trudny rok dla globalnego klimatu – w wielu miejscach zanotowano ekstrema pogodowe: w Azji najwyższe temperatury w historii pomiarów, w Arktyce najszybszy zanik pokrywy lodowej, a w Ameryce Łacińskiej ogromne sumy opadów, które zniszczyły górskie krajobrazy. Dlatego teraz należy działać, aby nie pozwolić na tak gwałtowne zmiany w przyszłości.

Do tej pory, pomimo milionów e-maili, telefonów i przeprowadzonych protestów politycy nie zadziałali wystarczająco efektywnie, by wytyczyć kierunki walki ze zmianami klimatu. Teraz nadszedł czas działania. Akcja odbędzie się wszędzie tam, gdzie chociaż jedna osoba podejmie inicjatywę. Każdy ma szansę zorganizować widowiskową akcję na terenie swojego miasta lub wśród mniejszej społeczności lokalnej.

 

Papantla, Veracruz, Meksyk
 

Sydney, Australia

Ten dzień ma wywrzeć presję na politykach i rządach, którzy w obliczu narastającego klimatycznego kryzysu powinni powziąć natychmiastowe działania powstrzymujące proces globalnego ocieplenia. Wszystkie te akcje mają uzmysłowić powagę zachodzących zmian, a co za tym idzie – konieczność redukcji emisji gazów cieplarnianych i odejścia od spalania paliw kopalnych.

Nie będzie to wydarzenie, jakich co dzień pełno – organizatorzy współpracują z wieloma partnerami na całym świecie, od Greenpeace po Światową Radę Kościołów. Rozmiary tej inicjatywy mają sprawić, że nie przejdzie ona bez echa. Każdy w tym wyjątkowym dniu powinien rozwinąć swój transparent „350: czas do pracy” ("350: Get to Work!") i pokazać innym, że skoro my możemy coś robić, to inni również. Możemy razem działać, aby efekty naszej pracy nie poszły na marne i owocowały jeszcze przez długie lata.

 

Kair, Egipt

Nikt w tym dniu nie będzie sam – jeśli nie masz pomysłu na własną akcję, wejdź na stronę 350.org i obejrzyj zdjęcia z ubiegłorocznej akcji, podczas której odbyło się 5200 demonstracji w 181 krajach – na pewno znajdziesz cos dla siebie. Zachęcamy również do obejrzenia naszej galerii z ubiegłorocznego Action Day.

2010 był trudnym rokiem dla klimatu, ale jeżeli 10 października zmobilizujemy się do działania, możemy uczynić cos dobrego dla Ziemi dzięki wskazaniu politycznych rozwiązań, których tak bardzo potrzebujemy.
 
***

350.org to międzynarodowa kampania non-profit, która ma na celu edukację społeczeństwa i stworzenie ogólnoświatowego ruchu walczącego ze zmianami klimatycznymi. Ze swoimi kampaniami organizacja chce dotrzeć wszędzie, od małych wiosek po światowe rynki, aby skupić na sobie uwagę mediów i wpłynąć na politykę ONZ wobec klimatycznego kryzysu.

Dlaczego 350? Zawartość dwutlenku węgla w atmosferze podaje się w ppm (parts per milion – częściach na milion). Według naukowców 350 ppm CO2 to górny limit, poniżej którego musimy zejść w celu powstrzymania galopujących zmian klimatu. W tej walce potrzebny jest nowy wskaźnik PPM – "people powered movement" (ludzie, siła, działanie), realizowany na całym globie.

Więcej informacji, jak dołączyć do akcji, lista planowanych imprez, mapa eventów i zdjęcia znajdują się na stronie www.350.org

lub na specjalnej stronie wydarzenia www.1010global.org/

Tu możesz wesprzeć akcję salsa.democracyinaction.org

Tu zarejestrujesz swoje wydarzenie www.350.org/oct10

Możesz również dołączyć do grupy na Facebooku lub Twitterze


OB, ChronmyKlimat.pl

na podstawie: 350.org, fot. 1.  Wielka Rafa Koralowa, Australia

 

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią


Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej