więcej


Energetyka

Zieloni i Ruch Palikota: Stop współspalaniu, rządowa ustawa o OZE do kosza! (14042)

2012-03-05

Drukuj

W Polsce spalamy już około 5 mln ton drewna i odpadów roślinnych w technologii współspalania i importujemy biomasę do przestarzałych i nieefektywnych elektrowni węglowych nawet z Brazylii. System wsparcia rozwoju odnawialnych źródeł energii, który miał promować wykorzystanie biomasy, jako szansę dla lokalnych tworzenia miejsc pracy i rozwoju wsi, został wypaczony do granic absurdu. Wykorzystują go korporacje energetyczne do zarabiania co roku miliardów złotych. Niszczymy lasy, a Polska stała się spalarnią "biośmieci" (także niebezpiecznych odpadów) z całego świata. Płacimy za to wszyscy – jako konsumenci energii i jako podatnicy.

Współspalanie miało być w założeniach czystszą technologią (głównie jako źródło ciepła) wykorzystującą biomasę w małych lokalnych ciepłowniach, jako źródło skojarzone i do ogrzewania kominkowego. Sklasyfikowanie przez rząd współspalania jako technologii energetyki odnawialnej doprowadziło do tego, że stare i nieefektywne elektrownie węglowe, chcąc jak najtańszym kosztem wypełnić zobowiązania dotyczące udziału energii elektrycznej pochodzącej z odnawialnych źródeł energii (OZE), zaczęły spalać biomasę z miałem węglowym.

Współspalanie ze względu na dodatkowe przychody z tzw. certyfikatów zielonej energii stało się działalnością bardzo dochodową dla energetycznych korporacji – obecnie to blisko połowa "odnawialnej" energii w Polsce, a sztucznie wygenerowany popyt na biomasę jest tak duży, że w naprędce przerabianych węglowych kotłach elektrowni pali się zarówno "biośmieci" np. sfermentowane wytłoki sprowadzone z Hiszpanii a także wysokogatunkowe drewno z polskich lasów.

Współspalanie stanowi drenaż rynku biomasy. Należy podkreślić, że rosnącemu udziałowi biomasy leśnej w energetyce sprzeciwia się, podobnie jak Zieloni, także m.in. przemysł drzewny, któremu elektrownie odbierają surowiec i podnoszą jego ceny. Rosną też ceny drewna opałowego, które nadal jest głównym źródłem ogrzewania mieszkańców wsi – szczególnie tych mnie zamożnych.

– Rząd PO-PSL spala w elektrowniach węglowych miliardy złotych z naszych podatków wspierając rozsypujące się instalacje należące do energetycznych monopolistów. W 2010 roku na współspalanie podatnicy wyłożyli 1,7 mld złotych. W rządowym projekcie ustawy o odnawialnych źródłach energii współspalanie nadal jest traktowane jako "technologia" OZE – uważamy, że to nie jest żadna „technologia" – stanowi prymitywny sposób wytwarzania energii szkodzący zdrowiu gospodarki i społeczeństwa. Domagamy się całkowitego wstrzymania wsparcia z naszych podatków współspalania - nie pozwolimy, aby lasy poszły z dymem a firmy drzewiarskie z torbami – powiedział Dariusz Szwed, członek Zarządu Zielonych 2004. Utrzymywanie finansowego wsparcia dla współspalania jest efektem lobbingu węglowych korporacji energetycznych, które w ten sposób wyciągają co roku z kieszeni Polek i Polaków miliardy złotych. Środki publiczne z naszych podatków powinny w całości być skierowane na wsparcie rozwoju prawdziwych i nowoczesnych technologii wytwarzania energii odnawialnej z biomasy, biogazu, wiatru, geotermii czy słońca, tworzących setki tysięcy nowych miejsc pracy w sektorze energetyki odnawialnej – dodał Szwed.

– Wspieramy odnawialne źródła energii i domagamy się dobrej ustawy regulującej rozwój sektora energetyki odnawialnej. Obecny rządowy projekt ustawy o OZE nie spełnia tego wymogu. Badania opinii publicznej wskazują, że społeczeństwo mocno popiera rozwój OZE w Polsce, ale rząd nie liczy się ze społeczeństwem i zamiast rozwijać zieloną energię, wspiera m.in. współspalanie i forsuje energetykę jądrową, na którą nie zgadza się społeczeństwo, na co wskazał miażdżący wynik referendum w Mielnie – powiedziała Ewa Koś, radna Zielonych w Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego. Polska Grupa Energetyczna obiecywała przejście na gaz w elektrowni Dolna Odra w Szczecinie a teraz zamiast tej proekologicznej modernizacji mówi o prymitywnym współspalaniu i walczy w Mielnie ze społeczeństwem forsując energetykę jądrową – nie ma naszej zgody na takie działania – będziemy przekonywać posłów innych partii podczas prac w Sejmie nad ustawą o OZE do usunięcia wsparcia dla współspalania z ustawy o OZE – dodała Koś.

Transmisja z konferencji prasowej w Sejmie.

Ewa Koś:

"Północ Polski powinna stać energetyką odnawialną. Zachęta w postaci sensownej ustawy przestaje istnieć. Ustawa o OZE spowoduje, że nowe fermy wiatrowe nie powstaną. Nie ma tam zachęt finansowych. Współspalanie nie ma nic wspólnego z ekologią. Strategia PGE likwiduje zakłady Dolna Odra. Będziemy walczyć o godną ustawę o OZE, o nasze wspólne życie".

Dariusz Szwed:

"Koncerny energetyczne dostały 1,7 mld zł dotacji na współspalanie. Mamy nadzieję, w tej sprawie zostanie powołana komisja śledcza. Dzięki OZE możemy stworzyć nawet 300 tys. nowych miejsc pracy w sektorze energetycznym".

Janusz Palikot:

"Niemiecka gospodarka, jedna z najnowocześniejszych na świecie, przestawi się na Odnawialne Źródła Energii. Nie ma dziś silnego przywództwa energetycznego. OZE tworzą miejsca pracy. Energia atomowa nie daje perspektyw tworzenia miejsc pracy. Przygotowany przez zespół Pawlaka dokument Polska energia 2030 nadaje się do kosza. Zespół RP przygotuje alternatywę. Współspalanie to oszukiwanie UE ws. zielonych certyfikatów. To jest wielkie oszustwo i jeden z największych skandali".

 

źródło: Zieloni 2004
www.energia.zieloni2004.pl

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej