więcej


Energetyka

Nowa ustawa o rynku mocy (20155)

2017-06-12

Drukuj
galeria

W związku z rozpoczętymi pracami nad planowaną ustawą regulującą rynek mocy w Polsce, Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju przygotowała opracowanie "Jakościowa ocena wpływu wprowadzenia rynku mocy na emisyjność krajowego systemu elektroenergetycznego (KSE)".

Zgodnie z  podstawowymi  założeniami o rynku mocy wytwórcy energii otrzymują wynagrodzenie nie tylko za energię elektryczną dostarczoną, ale przede wszystkim za gotowość do jej dostarczenia. Energia finansowana z rynku mocy musi być ekonomiczna oraz efektywna i prowadzić do postępu cywilizacyjnego, a nie służyć podtrzymywaniu tradycyjnego modelu elektroenergetyki.

Natomiast system jaki proponuje projekt wykazuje pewną dwoistość celów, ponieważ z jednej strony ma bilansować moc w okresach szczytowego zapotrzebowania, a z drugiej wspierać opłacalność inwestycji zwiększających moce produkcyjne przeznaczone do pracy długoczasowej. Ten dualizm celów, może spowodować, że w Polsce w wyniku ustawy będą wspierane głównie elektrownie węglowe (nawet te restrukturyzowane i nowo budowane), a państwo nie jest zainteresowane wspieraniem ekologicznych źródeł energii takich jak moce dostarczane z OZE czy też rozwiązań typu zarządzanie popytem czy też elastyczność popytu czy też włączanie instalacji przemysłowych posiadających rezerwy do KSE.

Z oceny skutków regulacji (OSR) wynika, że łączne koszty rynku mocy w ciągu pobierania opłaty przez 10 lat od wejścia w życie zmian wyniosą prawie 26,9 mld zł, z czego dla odbiorców przemysłowych 2,1 mld zł, dla sektora mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw oraz dużych przedsiębiorstw niebędących odbiorcami przemysłowymi prawie 15 mld zł, a dla gospodarstw domowych prawie 7 mld zł. W niedalekiej przyszłości regulacje jakie wprowadzi ustawa rynek mocy mogą doprowadzić do wzrostu cen energii dla pojedynczych gospodarstw domowych o blisko 85 zł rocznie, a dla mikro- małych i średnich przedsiębiorstw kilkakrotnie razy więcej, co oczywiście odbije się na cenach ich produktów i usług dla indywidualnych klientów.

Opracowanie zawiera również analizę dwóch scenariuszy: scentralizowanego oraz zdecentralizowanego. Realizacja scenariusza scentralizowanego może zablokować postęp cywilizacyjny w energetyce o ile będzie finansował technologie schyłkowe. Drugi scenariusz (zdecentralizowany) może stworzyć nowoczesną gospodarkę, o ile będzie koncentrował się na efektywności i energetyce rozproszonej z magazynami i siecią typu SMART.

Kolejnym aspektem, który porusza opracowanie jest emisja CO2. W tradycyjnym modelu, gdzie elektrownie węglowe wspierane są przez państwo, emisja dwutlenku węgla będzie wyższa niż przy modelu wykorzystującym OZE.

Publikacja kompleksowo analizuje  pod kątem jakościowym poziom emisji dwutlenku węgla,  w zależności od wybranego scenariusza oraz wariantu. W ramach scenariusza pierwszego (centralnego) rozważane są trzy warianty: pierwszy "wiatr i słońce" drugi – "jądrowy" oraz trzeci – "węglowy". Wariant "wiatr i słońce" przynosi wartości średnie w ograniczaniu emisji, natomiast scenariusze "węglowe" i "jądrowy" są niekorzystne przy czym ten ostatni jest najmniej realny ze względu na dalekie  w czasie uruchomienie źródeł jądrowych. W ramach scenariusza drugiego (zdecentralizowanego) analizowane były warianty: "wyczerpujący aktualne dostępne zasoby węglowe"; "importowy" oraz "wiatr i słońce". Najkorzystniejsze wartości otrzymano w ramach wariantu "wiatr i słońce" oraz „importowego", a wartości średnie dla wariantu "wyczerpujący aktualne dostępne zasoby węglowe". Zestawiając wszystkie wartości uzyskujemy najkorzystniejszy model energetyczny.

Źródło: Instytut na rzecz Ekorozwoju


Pliki do pobrania


Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią




Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej