więcej


Publikacje zagraniczne

Szklarnie – sposób na zagospodarowanie ciepła z biogazowni (15463)

2013-03-08

Drukuj

Jak wiadomo, biogazownia produkuje jednocześnie energię elektryczną i cieplną. Na zagospodarowanie tej drugiej inwestorzy nie zawsze jednak mają sposób, co skutkuje tym, że wytwarzane w biogazowej instalacji ciepło czasem się marnuje. Na ciekawy pomysł jego wykorzystania wpadł Marcin Rokstein z opolskiego oddziału Szkoły Wyższej im. B. Jańskiego.

Rokstein napisał i obronił pracę inżynierską, w której zaproponował, by obok biogazowni budować wielkopowierzchniowe szklarnie. Taki koncept jest wart rozważenia przez inwestorów budujących biogazownie. W Polsce ciągle rośnie popyt na warzywa szklarniowe, szczególnie na pomidory i ogórki. Ogrzewanie to główny koszt w prowadzeniu gospodarstw szklarniowych, więc szklarnia ogrzewana tanim ciepłem z biogazowni mogłaby mieć rację bytu.

Argumentem, który za tym przemawia, są już powstające w naszym kraju olbrzymie kompleksy szklarni przy elektrowniach węglowych (jeden z nich wyrasta przy Elektrowni Turów), wytwarzających bardzo duże ilości tzw. ciepła odpadowego, zawartego m.in. w gorących spalinach, uchodzących przez kominy elektrowni. To ciepło dotąd się marnowało, a teraz ma trafiać do wielkopowierzchniowych szklarni. Jeśli to ekonomiczne i biznesowo się broni, powinny bronić się także szklarnie usytuowane przy biogazowniach.


Jacek Krzemiński
na podstawie: Nowa Trybuna Opolska, www.nto.pl, informacje własne


Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej