ChronmyKlimat.pl - Portal na temat zmian klimatu - Instytut na rzecz ekorozwoju


Aktualności

15 lat samorządu powiatowego w Świętokrzyskiem także o klimacie (16530)

2013-12-02

Drukuj

W dniu 28 listopada 2013 roku odbyła się siódma z cyklu regionalnych konferencji klimatycznych projektu „Dobry klimat dla powiatów". Tym razem zespół projektu odwiedził województwo świętokrzyskie. Miejscem konferencji były Rytwiany w powiecie Staszowskim. Połączenie konferencji z obchodami 15-lecia samorządu powiatowego w województwie świętokrzyskim skłoniły uczestników do głębokiej refleksji nad tym, co powiaty mogłyby zrobić dla ochrony klimatu.

Już po pierwszej sesji poświęconej wynikom projektu padło dużo pytań i uwag a dyskusja stała się gorąca. Przedstawiciel PEC w Sędziszowie poddał w wątpliwość fakt, iż to otwarcie autostrady w powiecie poddębickim wpłynęło na prawie 90% wzrost emisji gazów cieplarnianych z transportu w tym powiecie uzasadniając swoje wątpliwości nieuchronnym zwiększeniem płynności ruchu na nowej drodze. Nawet jeśli płynność ruchu wzrosła, to na nowej drodze wzrósł ruch drogowy o tyle, że emisje musiały także wzrosnąć - wyjaśniał dr Wojciech Szymalski.

Dyskusja przeniosła się także na chwilę na temat niemieckiej rewolucji energetycznej. Niemcy 20 lat temu były mniej więcej w tym samym miejscu co Polska obecnie – wciąż jeszcze posiadali własny węgiel, ale jego wydobycie spadało i było coraz mniej opłacalne. Stopniowo zaczęli więc szukać nowych źródeł energii, przestawiając swoje zachęty makroekonomiczne w energetyce m.in. na inwestycje w odnawialne źródła energii. Obecnie niemiecka Energiewende jest tak zaplanowana, że kolejne wyłączenia elektrowni atomowych następują w momencie, gdy w sieci jest już zainstalowana odpowiednia ilość energii odnawialnej. Inwestycje w moce węglowe jedynie utrzymują ten rodzaj energetyki na dotychczasowym poziomie, choć w perspektywie długookresowej od 2004 roku moce elektrowni węglowych spadły o prawie 10 TWh. - wyjaśniał dr Szymalski odpowiadając na polemiczne głosy z sali. Koniec końców przyszło mu się jednak zgodzić z faktem, iż w Polsce zachęty makroekonomiczne nie są obecnie sprzyjające dla odnawialnych źródeł energii.

W panelu dyskusyjnym wzięło udział czterech starostów: buski, staszowski, jędrzejowski oraz polkowicki. Starosta polkowicki, Marek Tramś, tym razem wystąpił w roli przewodniczącego Związku Powiatów Polskich. Każdy z nich poświęcił sporo czasu przede wszystkim na zwrócenie uwagi na pozytywne przykłady inwestycji w kierunku efektywności energetycznej lub odnawialnych źródeł energii, jakie poczyniono na ich własnym terenie.

Starosta Buski pochwalił się dużym programem instalacji kolektorów słonecznych zainicjowanym przez starostwo i realizowanym wspólnie z gminami dając przykład, iż to starostwo może być inicjatorem projektów w zakresie ochrony klimatu.

Starosta Staszowski zwrócił uwagę, że wizja samowystarczalności energetycznej na poziomie powiatu, która pojawiła się na debacie klimatycznej w Staszowie, nie jest abstrakcyjna. Już dawniej teren powiatu staszowskiego był samowystarczalny energetycznie, kiedy intensywnie wykorzystywano energię rzek położonych na jego terenie. Obecnie władze powiatu wspierają odbudowę dawnego potencjału energetyki wodnej.

Starosta Jędrzejowski podkreślał, że w zasadzie wszystkie powiaty mają dużo chęci do wdrażania proklimatycznych rozwiązań, tylko brakuje im w tym celu odpowiednich możliwości. Zwrócił uwagę zarówno na trudności jakie jeszcze niedawno wiązały się z termomodernizacją obiektów publicznych, jak i na możliwości, które stwarza przyszła perspektywa finansowa dla tworzenia zintegrowanych projektów wspólnie z gminami – sam jest inicjatorem m.in. dwóch grup zakupowych, dzięki którym samorządy oszczędzają środki zarówno na zakupie energii, jak i ubezpieczeń.

Przewodniczący Związku Powiatów Polskich podsumował te głosy podając za przykład swój własny powiat polkowicki. Na jego terenie generowane były tak duże przychody z opłat za korzystanie ze środowiska, że w krótkim czasie skończyły się potrzeby w zakresie inwestycji proekologicznych. Zasadniczo jednak powiaty mają tylko 15% środków dostępnych jako środki własne do wydatkowania zgodnie z własnymi decyzjami, a pozostałe środki są zarezerwowane na wydatki celowe. To za mało by spełnić oczekiwania dotyczące wsparcia odnawialnych źródeł energii. Koniec końców potrzebne jest także stabilne i dobre prawo na rzecz tego typu przedsięwzięć. – zakończył Tramś.

Trzecia część konferencji przyniosła wiele ciekawych informacji na temat możliwości finansowania inwestycji w ochronę klimatu na terenie województwa świętokrzyskiego. Marcin Bilski z Urzędu Marszałkowskiego, pokazał, że w RPO województwa świętokrzyskiego na inwestycje w odnawialne źródła energii, efektywność oraz kogenerację przeznaczone będzie ponad 1,2 mln złotych. Poza tym wspierane będą także inne przedsięwzięcia ekologiczne oraz transportowe. Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska reprezentował Pan Michał Ławniczak, który przedstawił podstawowe warunki uzyskania dotacji lub pożyczek z tego źródła w województwie świętokrzyskim. Te informacje uzupełnił omówieniem oferty Banku Ochrony Środowiska Pan Paweł Banach.

Idąc za wnioskiem prezesa Związku Powiatów Polskich powiaty powinny, mimo skromnych środków w swojej dyspozycji, tak działać w zakresie ochrony klimatu, jakby chciały zdobyć nie tylko Księżyc, ale i cały Wszechświat. Z jednej strony wiele kompetencji powiatom zabrano, a z drugiej wciąż dokłada się jakieś zadania, ale pokrywając potrzeby finansowe na ich realizację zaledwie w ok. 30%. Na szczęście wiele inwestycji w zakresie ochrony klimatu przynosi wymierne oszczędności finansowe.

2013-11-28 10.22.29

Przemawia Marek Tramś, prezes Związku Powiatów Polskich, Fot. Wojciech Szymalski

Notował: Wojciech Szymalski


Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej