ChronmyKlimat.pl - Portal na temat zmian klimatu - Instytut na rzecz ekorozwoju


Aktualności

Reportaż – system selektywnej zbiórki odpadów w zabudowie wielorodzinnej w Nakle nad Notecią (20296)

Katarzyna Wolańska
2017-11-27

Drukuj
galeria

Minipunkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (MINIPSZOK) na terenie SM „Chrobry”, fot. Katarzyna Wolańska

Jesteśmy w Nakle nad Notecią, mieście w województwie kujawsko-pomorskim, w którym już od 2013 r. funkcjonuje bardzo dobrze zorganizowany i efektywny system selektywnej zbiórki odpadów w osiedlowych Minipunktach Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (MINIPSZOK).

Spotkanie zaczynamy w Komunalnym Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji (KPWiK). Prezes Zarządu KPWiK Sławomir Sobczak oraz Sławomir Ginter dyrektor Wydziału Gospodarki Odpadami i Zagospodarowania Surowców w KPWiK opowiadają jak zorganizowany jest system zbiórki odpadów w gminie.

Jeśli chodzi o zabudowę jednorodzinną stosowany jest tradycyjny system workowy. Natomiast na terenie zabudowy wielorodzinnej odpady zbierane są selektywnie u źródła.

O początkach opowiada Sławomir Sobczak: wzorowaliśmy się na rozwiązaniu, które widzieliśmy w spółdzielni Eko-Maz w Płocku. Tam został wprowadzony system EKO AB pana Andrzeja Bartoszkiewicza. Na bazie tego systemu stworzyliśmy naszą procedurę selektywnej zbiórki w zabudowie wielorodzinnej. Utworzono dziesięć obiektów - tzw. MINIPSZOK-ów.

Pięć z nich należy do KPWiK, a pięć - znajdujących się na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej „Chrobry” - KPWiK dzierżawi od tej spółdzielni. Osiem obiektów to zakupione kontenery, na które pozyskano środki finansowe w formie pożyczki z WFOŚiGW w Toruniu (5 KPWiK, 3 SM „Chrobry”). 

Tabliczka na kontenerze informująca o dofinansowaniu z WFOŚiGW, fot. K.Wolańska

Dwa MINIPSZOK-i to adaptacje istniejących wcześniej budynków, które znajdowały się na terenie SM „Chrobry”.  

Budynek zaadaptowany do celów selektywnej zbiórki odpadów na osiedlu, fot. K.Wolańska

Dowiadujemy się, że adaptacji tych budynków spółdzielnia dokonała z własnych środków finansowych. Zakupiono wyposażenie MINIPSZOK-ów jako specjalistycznych obiektów do selektywnej zbiórki odpadów. Środki finansowe zostały pozyskane w Powiatowym Urzędzie Pracy w Nakle. Była to dotacja na utworzenie 10 nowych stanowisk pracy. Ponieważ MINIPSZOK-i pracują w systemie dwuzmianowym, na stanowisku „sortowacz” w 2013 zatrudniono 21 pracowników. Obecnie pracuje 17 osób, zatrudnionych przez KPWiK.

Jako istotną zaletę modelu gospodarki odpadami w Nakle Sławomir Sobczak wskazał stworzenie zielonych miejsc pracy w gminie: Kiedy to wdrażaliśmy bezrobocie sięgało ponad 20 proc. Przez stworzenie tych stanowisk pracy zaktywizowaliśmy część osób zagrożonych wykluczeniem z rynku pracy. Preferowaliśmy osoby po 50 roku życia, kobiety i osoby posiadające orzeczenia o trzeciej grupie niepełnosprawności. Niektóre z nich do dzisiaj pracują – powiedział.

Prezes KPWiK podkreślił, że model wyeliminował odpowiedzialność zbiorową w budynkach wielorodzinnych: Każdy lokal posiada własną kartę identyfikacyjną, a co za tym idzie zarządca nieruchomości nie musiał składać jednej deklaracji: sortują/nie sortują, tylko mógł złożyć deklarację, w której uwzględnił, że w danym budynku wielorodzinnym dziewięć lokali chce prowadzić zbiórkę selektywną, a jeden lokal chce ponosić podwyższoną opłatę.

Na początku system był analogowy, a z czasem stworzyliśmy system elektronicznej ewidencji odpadów – kontynuuje Sławomir Sobczak. Były to lata 2014–15, a koszt był równy 108 tys. zł netto. Zakupiliśmy system czytników, tabletów, oprogramowanie wraz z prawami autorskimi i ok. 10 tys. drukowanych kart z kodami kreskowymi nieruchomości. Mieszkańcy w momencie składania deklaracji, otrzymują karty. Jest na niej zakodowany adres nieruchomości. W kodzie kreskowym są ulica, numer domu i mieszkania.

Sławomir Ginter dyrektor Wydziału Gospodarki Odpadami i Zagospodarowania Surowców pokazuje w jaki sposób system generuje raporty pracy. Możemy zobaczyć podgląd poszczególnych sortowni. Widzimy, że gdy przełączymy na daną sortownię, można zobaczyć godzinę, datę przyjęcia, adres nieruchomości i ewentualnie informację, która podświetli się na czerwono, czy towar był czysty, czy też został dostarczony w formie nie do przyjęcia. Widzimy wtedy informację, że towar był np. zanieczyszczony. Z tego raportu można też wygenerować informację, z jakiego lokalu, ile kilogramów, w jakich dniach zostało dostarczone.

Ze względu na kwestię ochrony danych osobowych, KPWiK ma upoważnienie tylko do danych adresowych mieszkania. Nie są dostępne informacje, ile osób jest lokalu, kto w nim mieszka. Te dane są identyfikowane przez osoby uprawnione na poziomie gminy. Jak możemy się dowiedzieć wprowadzenie systemu elektronicznego spowodowało znaczny wzrost ilości i zwiększyło dyscyplinę wśród mieszkańców, jeżeli chodzi o korzystanie z minisortowni.

Funkcjonowanie punktu możemy zobaczyć na przykładzie MINIPSZOK-a, który jest zlokalizowany przy Urzędzie Miasta i Gminy Nakło nad Notecią.

Punkt MINIPSZOK nr 1 przy Urzędzie miasta i Gminy Nakło nad Notecią, fot. K.Wolańska

W praktyce to wygląda tak, że mieszkańcy przynoszą do punktu w worku odpady przeznaczone do segregowania. Przekazują osobie obsługującej swoją kartę do zeskanowania lub skanują ją sami. 

Czytnik do karty i tablet – elementy wyposażenia MINIPSZOK, fot. K.Wolańska

Worek jest ważony i położony na stole do segregacji. Następie osoba pracująca w punkcie MINIPSZOK segreguje odpady i umieszcza poszczególne frakcje w odpowiednich workach. Stół jest wykonany ze stali nierdzewnej, dzięki czemu łatwo utrzymać na nim czystość, wystarczy przetrzeć po wykonaniu segregacji odpadów.

Pani Elżbieta Szachta pracująca w punkcie MINIPSZOK nr 1, przy stole do sortowania, fot. K.Wolańska

Jeśli odpady są brudne, można je umyć – MINIPSZOK-u jest bieżąca woda, zlew i środki czystości. 

Wyposażenie MINIPSZOK - zlew ze stali nierdzewnej i środki czystości, fot. K.Wolańska

Osoba obsługująca przyjmując odpady może też zaznaczyć w systemie w jakim stanie odpady zostały przekazane – czy są czyste, czy zabrudzone. Jak powiedziała nam pani Elżbieta Szachta pracująca w punkcie MINIPSZOK nr 1 zlokalizowanym przy Urzędzie Miasta i Gminy - utrzymanie czystości w takim miejscu jest szczególnie ważne. Mieszkańcy, którzy przynoszą odpady zwracają na to uwagę. Jeśli widzą, że w punkcie jest czysto i ktoś wkłada dużo pracy w utrzymanie estetyki tego miejsca, to sami też starają się przynosić czyste odpady i chętnie tu przychodzą.

Pani Elżbieta Szachta pokazuje nam również wyposażenie miejsca pracy osoby obsługującej MINIPSZOK. Pracownik ma wydzieloną ścianką i drzwiami część socjalną, gdzie jest prysznic, miejsce do przebierania, szafka, stół do jedzenia posiłków. Punkt jest wyposażony w klimatyzator-nagrzewnicę.

Odwiedzamy też Urząd Miasta i Gminy, gdzie spotykamy się z zastępcą burmistrza Piotrem Kalamonem, który podkreśla że system umożliwia kontrolę kosztów, a sukces jego funkcjonowania polega na tym, że punkty odbioru i selekcji odpadów znajdują się blisko mieszkańców. Piotr Kalamon zwraca też uwagę na to, że model stosowany w zabudowie wielorodzinnej w Nakle pozwala na selekcję 16 frakcji odpadów, do MINIPSZOK-ów można m.in. oddawać elektrośmieci (np. telewizory) oraz odpady niebezpieczne, takie rzeczy, z których korzystamy na co dzień i mamy problem kiedy trzeba je wyrzucić – np. żarówki, baterie, termometry, czy lekarstwa. 

 Specjalny pojemnik na zużyte świetlówki w MINIPSZOK, fot. K.Wolańska

Razem z zastępcą burmistrza Piotrem Kalamonem, prezesem KPWiK Sławomirem Sobczakiem i Sławomirem Ginterem dyrektorem Wydziału Gospodarki Odpadami i Zagospodarowania Surowców jedziemy do centralnego, dużego Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) zlokalizowanego w Rozwarzynie. Po drodze rozmawiamy o liczbach i kosztach.

W skali gminy wszystkie nakłady inwestycyjne na stworzenie systemu zamknęły się w kwocie 1 913 000 zł, czyli cały system kosztował ok. 2 mln zł. Został sfinansowany pożyczkami z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, doposażeniem z Powiatowego Urzędu Pracy oraz środków własnych.

Dowiadujemy się, że z systemu osiedlowych MINIPSZOK-ów korzysta 16 tys. mieszkańców zabudowy wielorodzinnej. Pozostała ludność Nakła z zabudowy jednorodzinnej (również ok. 16 tys. osób) stosuje powszechnie stosowany też w innych gminach system workowy.

Dzięki zastosowaniu indywidualnego monitoringu (kart z nadrukowanym kodem zawierającym adres danego lokalu mieszkalnego) osiąga się bardzo wysoką jakość i efektywność selektywnej zbiórki. To, co zostanie wyselekcjonowane w obiektach osiedlowych, nie musi być już potem segregowane, a wybrane frakcje są sprzedawane jako surowce.

Obecnie Nakło nad Notecią osiąga wskaźnik 30% recyklingu. Dla porównania warto przypomnieć, że średni wskaźnik na terenie Polski wynosi 26%. Opłaty jakie ponoszą miesięcznie mieszkańcy to 11,50 zł na osobę, która deklaruje selekcję odpadów (93% osób na terenie gminy deklaruje selekcję odpadów) i 23 zł za osobę, która oddaje odpady zmieszane.

Elementem domykającym system jest centralny PSZOK w Rozwarzynie, który mamy okazję oglądać, gdzie przygotowuje się odpady do sprzedaży. Jest to miejscowość, w której funkcjonuje stacja przeładunkowa. Centralny PSZOK jest dużym obiektem, w którym koncentruje się cała selektywna zbiórka. Z tego miejsca strumień odpadów czy surowców sprzedawany jest dalej. Tu też można przywozić we własnym zakresie zużyte urządzenia elektryczne i elektroniczne, opony, odpady o dużych gabarytach, czy odpady budowlane i rozbiórkowe. Tu przyjeżdżają śmieciarki, które przywożą posegregowane w MINIPSZOK-ach poszczególne frakcje odpadów i odpady z zabudowy jednorodzinnej zbierane w systemie workowym.

 

 Zastępca burmistrza Piotr Kalamon i prezes KPWiK Sławomir Sobczak na terenie PSZOK w Rozwarzynie, fot. K.Wolańska.

Na zakończenie wizyty w Nakle nad Notecią odwiedzamy Spółdzielnię Mieszkaniową „Chrobry”, gdzie znajduje się 5 MINIPSZOK-ów, w tym punkt, który jest przystosowany do pracy bezobsługowej. 

Ten punkt to pilotaż, miejsce, gdzie testuje się i przystosowuje system do pracy 24 h na dobę. Przez część dnia, w określonych godzinach, jest obsługiwany przez pracownika, a po godzinach jego pracy będzie bezobsługowy.

Część kontenera zaraz przy wejściu jest oddzielona zamykanymi drzwiami od wnętrza MINIPSZOK, wyposażona jest w kamerę, wagę, urządzenie do skanowania kart identyfikacyjnych.

Wydzielona po godzinach pracy osoby obsługującej MINIPSZOK część do samoobsługi, fot. K.Wolańska

Prezes Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej „Chrobry” Tomasz Kielak opowiada o początkach funkcjonowania systemu w 2013r. i o wątpliwościach, czy mieszkańcy będą chcieli poddać się pewnym rygorom organizacyjnym. Było wielu sceptyków, ale okazało się, że jeśli ustali się jasne zasady i punkty selektywnej zbiórki odpadów zlokalizuje się blisko na osiedlu, to mieszkańcy szybko zaakceptują nowe rozwiązania.

W 2013 r. spółdzielnia stanęła przed wyzwaniem zorganizowania kontenerów do zbiórki odpadów podzielonych na frakcje. Miało to oznaczać rozbudowanie dotychczasowych wiat śmietnikowych i postawienie dużo większej ilości kontenerów, kosztem miejsc parkingowych na osiedlu. Rozwiązaniem okazał się pomysł gminy, która zaproponowała organizację zbiórki odpadów przeznaczonych do recyklingu poprzez MINIPSZOK-i. Natomiast odpady zmieszane są wyrzucane do pojemników znajdujących się w tradycyjnej wiacie śmietnikowej.

Mieszkańcy osiedla gromadzą więc odpady w swoich mieszkaniach tylko w 2 workach: worek pierwszy z odpadami do segregacji (cały asortyment w jednym worku), który ma być zaniesiony do MINIPSZOK i worek drugi z odpadami zmieszanymi, tzw. odpadami mokrymi, który ma być wyrzucony do kontenera w tradycyjnej wiacie śmietnikowej.

Przy okazji wizyty na osiedlu możemy się też przekonać, że system selektywnej zbiórki odpadów ma ważny aspekt społeczny i edukacyjny. Mieszkańcy przychodzą do tych punktów idąc np. na spacer z psem, często rozmawiają ze spotkanymi tam ludźmi. Na bieżąco uczą się w praktyce zasad segregacji odpadów i tego, że są to wartościowe surowce, które mogą stanowić towar i stać się częścią gospodarki o obiegu zamkniętym.

Gmina prowadzi również działania edukacyjne. Rozpoczęto je już w 2013 r. Zorganizowano cykl spotkań z mieszkańcami sołectw i poszczególnych samorządów. Każde sołectwo i każdy samorząd miał zorganizowaną minikonferencję ekologiczną. Była prezentacja systemu w Centrum Ekologiczno-Kulturalnym. Odbyła się wycieczka do PSZOK-ów i MINIPSZOK-ów. Został zorganizowany cykl spotkań z młodzieżą wszystkich poziomów szkół. Organizowane są też konkursy zbiórki makulatury w szkołach podstawowych i gimnazjach na terenie gminy oraz lekcje dla klas 1-3 szkół podstawowych, podczas których pokazywane są zasady selekcji odpadów. Mieszkańcy wraz z kartą identyfikacyjną otrzymują ulotkę informacyjną, informacje są też zamieszczone na stronie internetowej gminy.

Do Nakła nad Notecią przyjeżdżają przedstawiciele innych gmin w poszukiwaniu dobrych przykładów gospodarowania odpadami. Gmina jest też nagradzana za swoje innowacyjne rozwiązania.

We wrześniu 2015r. burmistrz Nakła nad Notecią Sławomir Napierała odebrał w Senacie RP statuetkę konkursu Gmina ekoinnowacji. Tytuł laureata konkursu został przyznany za:

  • wprowadzenie efektywnego systemu selektywnej zbiórki odpadów u źródła w systemie 10-ciu MINIPSZOK-ów,
  • systemu segregacji 16-tu frakcji odpadów w osiedlowych punktach zbiórki odpadów,
  • wprowadzenie systemu ewidencji elektronicznej worków, 
  • utworzenie zielonych miejsc pracy - sortowaczy odpadów.

W tym samym roku, w ramach konkursu Zielone Miasta - w stronę przyszłości, gminę nagrodziło  Ministerstwo Środowiska. Nagrodę główną w kategorii Oszczędzanie Zasobów zdobył Ekoinnowacyjny system gospodarowania odpadami w gminie Nakło nad Notecią.

W opisie zwycięskiego projektu możemy przeczytać, że: System gospodarki odpadami oparty został na mini punktach selektywnej zbiórki odpadów. Dzięki innowacyjnemu rozwiązaniu organizacyjnemu system zbiórki odpadów generuje przychody dla gminy i cieszy się dużym poparciem mieszkańców. Dzięki wdrożeniu systemu Nakło już w pierwszym roku obowiązywania znowelizowanej ustawy o czystości i porządku osiągnęło poziomy odzysku przewidziane na lata następne.

 

Katarzyna Wolańska

Eko-lokator

ChronmyKlimat.pl



Udostępnij wpis swoim znajomym!



Podobne artykuły


Podziel się swoją opinią




Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej