- Kalendarium
-
Debaty
- Czy Polska będzie "Fit for 55%"?
- Efektywność energetyczna i odnawialne źródła energii w budynku wielorodzinnym
- Gospodarowanie wodą w budynku wielorodzinnym
- Jak przeciwdziałać ubóstwu energetycznemu i zanieczyszczeniom powietrza
- Szanse rozwoju energetyki morskiej w Polsce
- E-mobility – czy tylko samochód elektryczny?
- Zielone finansowanie
- Gospodarka o obiegu zamkniętym
- Czy planowanie przestrzenne w Polsce da się naprawić?
- Czy transformacja energetyczna w Polsce oznacza wzrost bezrobocia?
- Roślinność na wokół i w budynku wielorodzinnym
- Fundusze unijne na gospodarkę niskoemisyjną
- Ekologia w modzie i tekstyliach
- Seminarium naukowe: Co ekstremalne zjawiska pogodowe mówią nam o zmianach klimatu?
- Woda w mieście - jak ją zagospodarować
- Senior czuje dobry klimat
- Przyszłość ciepłownictwa w Polsce
- Jak zmniejszyć ubóstwo energetyczne?
- Jak osiągnąć neutralny dla klimatu transport w ciągu najbliższych 30 lat?
- Jaki rynek pracy po węglu?
- Czy polska gospodarka może działać bez węgla?
- Jaką energetykę warto dotować?
- Dlaczego węgiel tanieje?
- Zielone miejsca pracy
- Miasto bez samochodu?
- Śląsk - co po węglu?
- Ustawa o energetyce odnawialnej
- Ile powinien kosztować prąd
- Szczyt klimatyczny w Limie
- Węgiel a zdrowie
- Efektywność szansą dla gospodarki
- Energetyka rozproszona
- Polska wobec celów 2030
- Biblioteka
- Wideo
- Patronaty
- Projekty
- O serwisie
- Opinie
Aktualności
Ostatnia przymiarka do porozumienia klimatycznego na COP21 (19103)
Wojciech Krzyczkowski, WysokieNapiecie.pl2015-11-21
Drukuj
Szczyt klimatyczny w Paryżu rozpoczyna się już za 9 dni. Pomimo intensywnych działań dyplomatycznych i negocjacji wciąż mamy więcej pytań niż odpowiedzi.
Na ile konkretne może być ewentualne globalne porozumienie klimatyczne, jakie ma zostać zawarte w grudniu na COP21 w Paryżu? Czy będzie zawierać zobowiązania czy tylko powinności? Znajdą się w nim konkretne terminy i wielkości redukcji emisji gazów cieplarnianych czy tylko ogólne zalecenia?
Od końca października gotowy jest już dokument zawierający większość możliwych opcji. A uczestnicy COP mają zdecydować, co z nich wybrać.
Ogólny sens porozumienia jest jasny. Ma utrzymać wzrost średniej globalnej temperatury poprzez zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych, wskazywanej jako przyczyna niekorzystnych zmian klimatycznych.
I tu zaczyna się miejsce na decyzje, bo szkic porozumienia zawiera uzgodnione już opcje, spośród których trzeba będzie uzgodnić jakiś wybór. Dla maksymalnej przejrzystości poszczególne warianty pokażemy oddzielone ukośnikami w konwencji „niepotrzebne skreślić” (*)
W zasadzie już jedno z pierwszych zdań decyduje o wiążącym bądź nie charakterze ewentualnego porozumienia. Stwierdza bowiem, że strony powinny/zgadzają się* podjąć niezwłoczne działania na rzecz zahamowania wzrostu średniej globalnej temperatury.
Jakiego? Poniżej 1,5 st./znacznie poniżej 2 st./poniżej 2 lub 1,5 st./tak poniżej 2 st. jak to możliwe* do końca wieku, w stosunku do średniej z ery przed-przemysłowej poprzez obniżenie emisji/emisji netto* gazów cieplarnianych. Co więcej, dopuszcza się jakiś alternatywny tekst, którego na razie nie ma.
Dalej mowa o wkładach poszczególnych stron, przy czym za każdym razem, gdy pada to słowo pojawia się propozycja, aby uzupełnić je o sformułowanie „zamierzone”. I tu również zostawiono furtkę dla innej opcji, choć na razie bez żadnej treści.
Wreszcie mamy trzy opcje dla określenia bardziej szczegółowego, długoterminowego celu porozumienia. W pierwszym wariancie konieczne jest poddanie pod dyskusję jak określić projektowaną transformację. Ma być „niskoemisyjna” czy „neutralna dla klimatu”? Dalej w tej opcji mamy już bardziej konkretne działania. Po pierwsze wyznaczenie terminu szczytowej emisji – do wyboru rok 2030/20XX/tak szybko jak to możliwe*.
Po drugie skala redukcji emisji - między 40 (lub inna liczba) a 70 (lub inna liczba) proc. do 2050 r. Punkt odniesienia też jest do negocjacji: 2010 r./w zgodzie z globalnym limitem, rozdzielonym według sprawiedliwości klimatycznej* w celu spadku/likwidacji* emisji w ciągu XXI w./ do 2050/ do 2100 r.* Jak widać, w niektórych konfiguracjach to już dość konkretne zapisy.
Opcja numer trzy również mogłaby wskazywać dość konkretny zarys ścieżki, do jakiej strony miałyby dążyć. Zakłada ona wyznaczenie pewnego roku (bądź przyjęcie określenia „najszybciej jak to możliwe”) szczytowej emisji, po którym nastąpi szybki spadek do poziomu o 40-70 /70-95 proc.* niższego w stosunku do roku 2010, tak by osiągnąć zerową emisję netto między 2060 a 2080 r.
Problem w tym, że praktycznie każdy z fragmentów powyższego zdania nie jest ostateczny i zakłada się jego negocjacje. Podobnie jak i sposób ograniczenia emisji poprzez transformację niskoemisyjną/niskowęglową/ dekarbonizację/w ramach globalnego limitu emisji*.
A jaka jest opcja numer dwa? O tym piszemy w dalszej części artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl
Wojciech Krzyczkowski
Podobne artykuły
- Nowy projekt porozumienia klimatycznego na COP21
W grudniu w Paryżu spotkają się przedstawiciele większości państw świata, by wynegocjować globalne porozumienie klimatyczne. ONZ opublikowało nowy – skrócony do 20 stron – projekt umowy.
Więcej
- Przewodnik po nowym porozumieniu cz. 5: Czego chcą kraje rozwijające się?
Dla nas ważne jest ograniczanie emisji, dla nich: pieniądze na adaptację i odbudowę po katastrofach, ale też transfer technologii.
Więcej
- Z czym Polska pojedzie na COP21?
Unikamy odpowiedzialności za klimat. O strategiach unikania i polskiej polityce klimatycznej pisze Grzegorz Wiśniewski, prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej.
Więcej
Podziel się swoją opinią
Skontaktuj się z nami!
Koordynator Projektu
Asystent Koordynatora Projektu
Redaktor
Specjalista ds. Finansowych
Promocja
Social Media
Newsletter
Dofinansowanie
ChronmyKlimat.pl wersja 2.0 – portal na temat zmian klimatu dla społeczeństwa i biznesu. © Copyright Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju | |
Redakcja: ul. Nabielaka 15 lok. 1, 00-743 Warszawa, tel. +48 +22 8510402, -03, -04, fax +48 +22 8510400, portal@chronmyklimat.pl |
RSS
Polityka prywatności