Klaster, który powstał w 2011 r., ma także wskazywać dobre praktyki w zakresie realizacji takich przedsięwzięć. Tworzą go firmy projektujące i wykonujące instalacje biogazowe i elektryczne oraz firmy doradcze.

Do planowanej pod Czarnkowem biogazowni klaster chce zapraszać wycieczki, jak również tzw. wizyty referencyjne. Te drugie organizowane będą dla potencjalnych inwestorów, żeby mogli oni zobaczyć prawidłowo zbudowaną instalację biogazową. – Dotychczas nie było to łatwe, bo wiele z wykonanych dotąd w Polsce instalacji nie spełnia odpowiednich standardów jakości, które pozwoliłyby na ich prawidłowe funkcjonowanie – powiedział Polskiej Agencji Prasowej Rene Xavier Gerard, członek zarządu spółki Abios, wchodzącej w skład klastra.

Potencjalnym inwestorom biogazowni ma służyć także planowany w ramach projektu biurowiec z laboratorium w Cerekwicy koło Poznania. Będą oni mogli w nim sprawdzić, czy surowiec jakim dysponują pozwoli na wyprodukowanie takiej ilości biogazu, żeby inwestycja była opłacalna. Biurowiec będzie też centrum konferencyjnym klastra, w którym mają odbywać się cykliczne imprezy związane z bioenergetyką.

Biogazownia Klastra Wielkopolski Biogaz pod Czarnkowem ma kosztować około 5 mln zł, a laboratorium wraz z aparaturą 7-8 mln zł. Na razie jednak inwestor wstrzymuje się z rozpoczęciem budowy - do czasu uchwalenia ustawy o odnawialnych źródłach energii.

Jacek Krzemiński

na podstawie: Polska Agencja Prasowa, www.pap.pl