Według UNDP już dziś ponad miliard osób nie ma dostępu do wody pitnej. Zapotrzebowanie na wodę rośnie w ogromnym tempie, jest nas coraz więcej. Ziemię zamieszkuje już 7 mld ludzi, a w 2050 roku liczba ta prawdopodobnie przekroczy 9 mld. Według raportu UNEP "GEO- 4"do 2025 roku zużycie wody ma wzrosnąć o 50% w krajach rozwijających się i o 18% w krajach rozwiniętych, przy czym wody nie przybywa – zwłaszcza wody czystej. Wysychają rzeki, obniża się poziom wód podziemnych, a ekosystemy wodne ulegają degradacji. Od 1900, więcej niż 50% światowych mokradeł przestało istnieć. Populacje gatunków słodkowodnych zmalały o 50% pomiędzy 1970 a 2000 rokiem!

Z badań przeprowadzonych przez IIBR na zlecenie WWF Polska wynika, że aż 74% wykształconych Polaków z dużych miast ocenia, że media rzadko lub bardzo rzadko opisują problem deficytu wody.

Tymczasem o tym, jak cenna jest woda mogli przekonać się Magdalena Różczka i Mateusz Damięcki, uczestnicy serialu "SOS dla świata", który powstał w ramach kampanii WWF. Pojechali do Ghany i wspólnie z mieszkankami jednej z wiosek udali się na kilkukilometrową wycieczkę do najbliższego zbiornika wodnego, niosąc napełnione wodą wiadra na głowie.

W czasie wyjazdu przeżywałam swoistą sinusoidę odczuć. Najpierw przeżyłam szok, że tak to wygląda, później pojawiła się bezradność, myśl, że cokolwiek bym nie zrobiła to i tak nic nie zmienię, a na koniec moment zrywu, że jednak możemy coś zrobić, działać – mówi Magdalena Różczka.

Problem braku wody nie dotyczy tylko krajów rozwijających się. Według raportu Europejskiej Agencji Środowiska jeśli chodzi o wodę – "żyjemy ponad stan", przy jednoczesnym wzroście jej deficytu na kontynencie europejskim. W czasie, gdy państwa Europy południowej nadal borykają się z ogromnymi problemami niedoboru wody, problemy pojawiły się również na krajach położnych bardziej na północ. Ze względu na zmiany klimatu, nasili się dotkliwość i częstotliwość występowania suszy. Warto więc oszczędzać wodę, zbierać i wykorzystywać deszczówkę, czy też tzw. szarą wodę.

– Wyobraźmy sobie, że każdy człowiek, który ma dostęp do bieżącej wody ratuje codziennie jeden litr. Wspólnie możemy zaoszczędzić kilka miliardów litrów wody każdego dnia – wylicza Mateusz Damięcki.

W Polsce, ważnym problemem jest zanieczyszczenie wody, najlepiej widoczne w przypadku zakwitu sinic, również tych niebezpiecznych dla ludzkiego zdrowia. Sinice zakwitają w różnych akwenach, w tym w Bałtyku w wyniku nadmiernej ilości azotanów i fosforanów, które trafiają do cieków wodnych m.in. wraz z nawozami spłukiwanymi z pól oraz używanymi przez nas detergentami.

– Nawet proste i z pozoru błahe działania każdego z nas mogą pomóc. Warto chociażby używać naturalnych i biodegradowalnych detergentów dostępnych już na polskim rynku, czy ograniczyć spożycie wodochłonnych produktów, jak kawa czy wołowina – mówi Paweł Średziński z WWF Polska.

Produkcja kilograma wołowiny wymaga zużycia od 2 do 16 tysięcy litrów wody. Z kolei wyprodukowanie kilograma pszenicy oznacza wykorzystanie od 800 do 4 tysięcy litrów.

– Udział w programie zmienił moje życie. Częściej używam prysznica, bo wcześniej kąpałam się w wannie. Podjęłam także inne zobowiązania ekologiczne tworząc swój ekologiczny dekalog na sos.wwf.pl – dodaje Magdalena Różczka.

Amerykanin zużywa dziennie średnio 500 litrów wody, a Polak 190 litrów. Natomiast przeciętny mieszkaniec Afryki ma do swojej dyspozycji jedynie 47 litrów wody dziennie, a najubożsi mieszkańcy krajów rozwijających się zaledwie 5-10 litrów. To tyle, ile zużywamy przy jednym pociągnięciu za spłuczkę w toalecie.

Szanujmy wodę! Niech dbanie o wodę stanie się jednym z zobowiązań, które będziemy wdrażać w życie. Zachęcamy do stworzenia własnego ekologicznego dekalogu na sos.wwf.pl.

Odcinki serialu "SOS dla świata" można obejrzeć na stronie sos.wwf.pl.