Aktualności

Znamy uwagi do ustawy o OZE (14054)

2012-03-07

Drukuj

"Nieprzejrzysty" i "niestabilny" – to powtarzające się epitety w kwestii nowego sytemu wsparcia dla OZE, które znalazły się w opublikowanych przez resort gosopdarki uwagach do nowej ustawy o energii odnawialnej.

Lista wniosków, które zgłoszono podczas konsultacji społecznych w zakresie nowej ustawy o odnawialnych źródłach energii, obejmuje zarówno uwagi zgłoszone przez organizacje skupiające branżę, jak i przez poszczególne firmy działające na rynku OZE.

Według Polskiej Izby Gospodarczej Energetyki Odnawialnej, projekt ustawy nie spełnia podstawowych wymogów unijnej dyrektywy 2009/28, zgodnie z którą systemy wsparcia dla OZE powinny gwarantować minimalne przychody i zapewniać ich przewidywalność, a wprowadzenie nowej ustawy będzie oznaczać pogorszenie sytuacji operatorów odnawialnych źródeł energii w stosunku do obecnego systemu - w efekcie ograniczenia gwarancji odbioru i zakupu zielonej energii. Błędem – wg PIGEO – jest również objęcie nowym systemem inwestycji już zrealizowanych, a także będących w trakcie realizacji, których biznesplany opracowywano na podstawie obecnych zasad wsparcia, a w przypadk nowego systemu konieczne jest wydłużenie okresu wsparcia z proponowanych 15 do 20 lat - wobec typowego okresu kredytowania wynoszącego 15 lat.

Co więcej, zdaniem PIGEO, mechanizm kształtowania wartości zielonych certyfikatów, który został zaprezentowany w projekcie ustawy, wpłynie na systematyczne obniżanie wartości świadectw pochodzenia. Jako alternatywę wobec zaproponowanego systemu PIGEO proponuje wprowadzenie systemu taryf gwarantowanych (feed-in tariffs).

Z kolei Związek Pracodawców Forum Energetyki Odawialnej zwraca uwagę na zbyt małą skalę ograniczeń dla zamortyzowanej energetyki wodnej i dla współspalania, co zdaniem Związku nie pozwoli na modernizację i dywersyfikację polskiej energetyki odnawialnej (Towarowa Giełda Energii S.A. w swoich uwagach dot. ustawy o OZE ograniczenie wsparcia dla starych technologii określa natomiast jako "zbyt radykalne").

Według ZP FEO, proponowane regulacje nie będą sprzyjać rozwojowi rodzimych producentów w branży mikroinstalacji OZE "w której Polska ma realne szanse stać się światowym eksporterem urządzeń i usług" i nasilą zjawisko importu tańszych, używanych urządzeń. ZP FEO opowiada się ponadto za rozciągnięciem systemu zielonych certyfikatów na "zielone ciepło" generowane m.in. przez kolektory słoneczne czy systemy geotermalne.

Zarówno PIGEO jak i ZP FEO zauważają zbyt niski poziom dochodów, na które mogą liczyć operatorzy małych instalacji OZE, tzw. mikroinstalacji, przez który na tego rodzaju urządzenia nie zwrócą uwagi potencjalni inwestorzy i który nie umożliwi rozwoju tego rodzaju mikro- odnawialnych źródeł energii.

 

źródło: Gram w Zielone

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej