Aktualności

Największy producent ropy zbuduje elektrownie fotowoltaiczne. Na początek 300 MW (17285)

2014-05-28

Drukuj
galeria

fot. Worklife Siemens, CC 2.0 BY-NC-ND

Saudi Arabian Oil Company (Aramco), największy na świecie producent i eksporter ropy, zamierza zmniejszyć swoją zależność od paliw kopalnych dzięki inwestycjom w fotowoltaikę.

O zamiarach inwestycji w elektrownie fotowoltaiczne poinformował CEO Aramco Khalid Al-Falih. Aramco to największy producent ropy. Pod względem dziennej produkcji zaspokaja ponad 10% światowego zapotrzebowania na ten surowiec.

W 2012 roku Saudyjczycy poinformowali, że do 2032 r. w sektorze fotowoltaicznym zainwestują 109 mld dolarów, a potencjał PV w Arabii Saudyjskiej wzrośnie do 25 GW (dodatkowo 16 GW w elektrowniach słonecznych typu CSP). Po zrealizowaniu tych planów udział energii słonecznej w miksie energetycznym Arabii Saudyjskiej miał wzrosnąć do roku 2032 do 25%.

Póki co w Arabii Saudyjskiej nie zraelizowano jednak większych inwestycji w tym zakresie. Rozwój saudyjskiego sektora PV ma przyspieszyć właśnie po wejściu na rynek fotowoltaiczny Aramco.

CEO Aramco informując o planach inwestycji w elektrownie fotowoltaiczne dodał, że jego firma będzie planować rozwój PV ostrożnie, "aby nie rozwijać się zbyt szybko jak w Niemczech czy Hiszpanii".

Początkowo Aramco chce zbudować w sumie ok. 300 MW instalacji fotowoltaicznych, które miałyby powstać w niezelektryfikowanych regionach Arabii Saudyjskiej, obniżając w ten sposób ilość energii wytwarzanej z pomocą generatorów diesela.

W tym roku Saudyjczycy mają zorganizować pierwszą aukcję dla projektów PV, w której do podziału będzie ok. 700-1000 MW mocy.

 

źródło: Gram w Zielone
www.gramwzielone.pl


Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej