"Według szacunków Międzynarodowej Agencji Energii, potencjał OZE jest w zupełności wystarczający do pokrycia obecnego i przyszłego zapotrzebowania na energię elektryczną świata, nawet jeśli to zapotrzebowanie wzrosłoby 6-krotnie. Takie spotkanie jak Kongres Kobiet jest doskonałą okazją do przekazania rzetelnej wiedzy o korzyściach płynących z rozwoju energetyki odnawialnej" – powiedziała Ewa Kurdyła.

W debacie zabrały głos zwolenniczki różnych koncepcji pozyskiwania energii m.in. Lena Kolarska-Bobińska – europosłanka Platformy Obywatelskiej, Teresa Kamińska – prezes Zarządu Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, Barbara Labuda – była ambasador RP w Luksemburgu, Agnieszka Grzybek – przewodnicząca Partii Zieloni 2004 oraz Ewa Kurdyła – dyrektor Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.

Ewa Kurdyła w swoim wystąpieniu poruszyła zagadnienia związane ze świadomością i akceptacją społeczną dla energetyki wiatrowej oraz przedstawiła korzyści płynące z jej rozwoju. Do najważniejszych z nich zalicza się wpływy do budżetu gmin z tytułu podatku od nieruchomości oraz wpływy z tytułu czynszów dzierżawnych dla właścicieli gruntów, brak emisji gazów i pyłów podczas pracy urządzenia, brak odpadów, brak kosztów paliwa, nowe miejsca pracy i wiele innych. Energetyka odnawialna powoli pojawia się w naszych domach – jest to wynikiem kilku czynników, które powodują konieczność intensywnego rozwoju odnawialnych źródeł energii, m.in. wzrostu zapotrzebowania na energię elektryczną, zobowiązań Polski wynikających z członkostwa we Wspólnocie Europejskiej, coraz ostrzejszych regulacji w zakresie ochrony środowiska oraz powolnego przyrostu nowych mocy w energetyce konwencjonalnej.

"Należy podkreślić, że energetyka wiatrowa daje bardzo duże możliwości w zakresie obniżania kosztów inwestycyjnych i operacyjnych, a co za tym idzie – obniżania naszych rachunków za energię elektryczną. Obecnie wszyscy mamy alternatywę i możemy korzystać z odnawialnych źródeł energii we własnych domach. Dzisiejszy konsument nie tylko jest aktywnym uczestnikiem dialogu, ale także potrafi zainicjować ten dialog i wpływać na jego przebieg" – dodała Ewa Kurdyła.