Aktualności

Ukryte koszty planowanych odkrywek sięgają 10 mld zł rocznie (14984)

2012-11-07

Drukuj

cypheroz flickr BY-NC-NDNawet 10 mld złotych rocznie będą wynosić straty społeczne i środowiskowe związane z produkcją energii, jeśli uruchomione zostaną nowe kopalnie odkrywkowe węgla brunatnego. Na tyle dr hab. inż. Mariusz Kudełko, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej, szacuje koszty zewnętrzne spalania węgla brunatnego z planowanych odkrywek na złożach Gubin i Legnica [1]. Koszty, o których mowa, wiążą się z utratą zdrowia ludzi, stratami w uprawach, zniszczeniami budynków i stratami bioróżnorodności kraju.

Ekolodzy z Greenpeace zwracają uwagę, że tak ogromne koszty stanowią przesłankę, by zrezygnować z planów budowy kopalni odkrywkowych na rzecz rozwoju sektora energetyki odnawialnej i namawiają rząd do aktualizacji dokumentu strategicznego "Polityka energetyczna Polski do 2030 r." tak, by uwzględniał on koszty zewnętrzne produkcji energii.

Ekspertyza prof. Kudełko to wyjątkowe polskie opracowanie naukowe, które w sposób kompleksowy analizuje koszty zewnętrzne produkcji energii z węgla brunatnego. Metodyka ich wyliczenia oparta jest o model makroekonomiczny, pozwalający w obiektywny sposób oszacować koszty powodowane przez emisję zanieczyszczeń gazowych sektora energii w takich kategoriach jak: utrata życia lub zdrowia, zniszczenie materiałów, straty w uprawach rolnych oraz bioróżnorodności a także zmiana charakteru użytkowania ziemi.

"Niedostrzeganie realnych kosztów energetyki węglowej jest w Polsce problemem", zwraca uwagę dr Maciej Bukowski, prezes Instytutu Badań Strukturalnych. "W Polsce świadomość tych kosztów jest niestety niska. Sprawia to, że podejmując decyzje o kształcie polskiej polityki energetycznej nasi decydenci działają w warunkach niepełnej informacji. A wtedy łatwo o błędy. Sporządzenie takiego szacunku jest szczególnie ważne, bowiem koszt zewnętrzny wytwarzania energii elektrycznej to realny koszt transakcji zawieranej między producentem prądu a jego odbiorcami, który jednocześnie nie jest przez nich ponoszony. Koszt ten ponosi jednak całe społeczeństwo w postaci gorszego stanu zdrowia ludności, intensywniejszej korozji, strat w rolnictwie czy wreszcie gorszego stanu środowiska naturalnego".

"Budowa nowych kopalni odkrywkowych wiąże się z ogromnym zniszczeniem pól uprawnych, gospodarstw, terenów leśnych. Jeśli rząd dopuści do ich budowy, nawet 30 tys. osób może zostać wywłaszczonych. Co więcej, ekspertyza kosztów zewnętrznych udowadnia, że produkcja energii z węgla brunatnego mocno obciąża zdrowie i portfele nas wszystkich. 10 mld złotych rocznie to jedna trzecia budżetu NFZ. Koszty zanieczyszczeń ponoszą wszyscy podatnicy, choć zysk czerpią wyłącznie koncerny energetyczne" – mówi Iwo Łoś, koordynator kampanii Greenpeace Klimat i Energia.

Greenpeace apeluje do ministra gospodarki Waldemara Pawlaka o aktualizację "Polityki energetycznej Polski do 2030 r." i odstąpienie od planów budowy kopalni odkrywkowych, które jedynie zwiększają uzależnienie naszej gospodarki od paliw kopalnych. Ekolodzy chcą, by w zamian za wykreślenie odkrywek z dokumentu, znalazło się w nim więcej rozwiązań opartych na wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii i podnoszeniu efektywności energetycznej.

 

Przypisy:

1. Ekspertyza dr hab. inż. Mariusza Kudełko, prof. nadzw. AGH, "Koszty zewnętrzne produkcji energii elektrycznej z projektowanych elektrowni dla kompleksów złożowych węgla brunatnego Legnica i Gubin oraz sektora energetycznego w Polsce", Kraków, październik 2012, dostępna jest w formie PDF pod adresem: www.greenpeace.org/poland/koszty_wegla_ekspertyza.pdf.
 

źródło: Greenpeace, fot. cypheroz flickr BY-NC-ND

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej