Aktualności

Gmina Żmudź zabiega o biogazowego inwestora (16202)

2013-09-20

Drukuj

Władze gminy Żmudź na Lubelszczyźnie wyraźnie starają się o ściągnięcie inwestora, który zamierza wybudować na ich terenie biogazownię rolniczą. Najpierw zaoferowały mu działkę pod tę inwestycję, wydały pozytywną decyzję środowiskową, a gdy okazało się, że potrzebna jest zmiana przeznaczenia działki w dokumentach planistycznych, gminny samorząd zdecydował się ją wdrożyć.

Budową biogazowni rolniczej w gminie Żmudź, a dokładnie w miejscowości Dryszczów (na miejscu dawnego składu buraków), zainteresowana jest Polska Grupa Biogazowa z Warszawy. Władze gminne już kilka lat temu wydzierżawiły jej działkę pod tę inwestycję, a potem zaoferowały zakup owego gruntu, mimo że część tamtejszych mieszkańców protestowała wówczas przeciwko budowie biogazowni i próbowała zaskarżać związane z nią decyzje administracyjne. Z drugiej jednak strony, trzy lata temu wybory na wójta Żmudzi wygrała Edyta Niezgoda, która jest zwolenniczką tej inwestycji. Wygrała, choć jej konkurent, wcześniejszy wójt, podczas kampanii wyborczej zapowiedział, że nie dopuści do budowy biogazowni w Dryszczowie.

Gdy Edyta Niezgoda objęła funkcję wójta, Urząd Gminy Żmudź wydał inwestorowi pozytywną decyzję środowiskową. Pozytywne były też opinie sanepidu i Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Na tym etapie protest mieszkańców zaczął wygasać. Pojawiła się za to inna przeszkoda. Gdy gminny samorząd wystawił na sprzedaż działkę w Dryszczowie pod budowę biogazowni rolniczej, inwestor – Polska Grupa Biogazowa – wstrzymał się z jej zakupem. Jego zdaniem dokumenty planistyczne gminy – studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego oraz lokalny plan zagospodarowania – nie określały jednoznacznie, że w tym miejscu może powstać biogazownia (grunt był przeznaczony bowiem pod "usługi urządzeń rolnictwa"), a to mogłoby utrudniać realizację inwestycji.

W takiej sytuacji samorząd gminy Żmudź znów poszedł na rękę inwestorowi i zdecydował, że wpisze do studium oraz planu zagospodarowania przestrzennego, iż na tym gruncie można budować także instalacje bazujące na odnawialnych źródłach energii. Gdy Rada Gminy przyjęła uchwałę w tej sprawie (akceptującą wyżej opisaną zmianę), mieszkańcy, mimo wcześniejszych protestów, nie wnieśli swoich uwag. Procedura zmiany studium ruszyła w kwietniu tego roku i potrwa około 12 miesięcy. Niezależnie od tego trzeba będzie zmienić plan zagospodarowania przestrzennego.

Po tych posunięciach Urząd Gminy Żmudź znów wystawił grunt pod biogazownię rolniczą w Dryszczowie na sprzedaż, licząc, że tym razem inwestor zdecyduje się na jego zakup. Przetarg jeszcze się nie rozstrzygnął.

Jacek Krzemiński

na podstawie: Nowy Tydzień – www.nowytydzien.pl


Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej