Inwestycja w Opolu mająca na celu budowę dwóch bloków zasilanych węglem kamiennym, których moc wyniesie łącznie 1,8 GW, rozpocznie się w przyszłym miesiącu. Pierwszy z bloków ma być gotowy po 4,5 roku, a drugi po ponad 5 latach (po 62 miesiącach). Wartość projektu szacuje się na 11,6 mld zł.

Decyzję o rozbudowie elektrowni w Opolu podjął nowy prezes PGE Marek Woszczyk, który jeszcze do niedawna pełnił funkcję prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Poprzedni prezes PGE, Krzysztof Kiljan, zrezygnował z pełnienia tej funkcji właśnie z powodu niechęci do inwestycji w nowe moce w Opolu, którą uważał za nieopłacalną, mając na uwadze aktualne ceny energii, które jego zdaniem nie zapewniałyby rentowności tego projektu.

Na rozbudowę elektrowni Opole nalegał jednak rząd, a o planach jej uruchomienia wielokrotnie zapewniał premier Donald Tusk, wskazując ją jako niezbędną do niedopuszczenia do grożącego polskiej gospodarce w najbliższych latach niedoboru mocy w energetyce. W ciągu kilku lat Polska musi bowiem wyłączyć stare, niespełniające unijnych norm elektrownie węglowe.

Nowy zarząd PGE zdecydował o budowie nowych bloku w Opolu, a jako uzasadnienie swojej decyzji podał, że w ostatnich miesiącach w polskiej energetyce zaszły "kierunkowe zmiany" ograniczające ryzyko realizacji nowych projektów węglowych, wśród których PGE wymienia plany wprowadzenia rezerw mocy, a także "projektowanie regulacji ustawowych odnawialnych źródeł energii racjonalizujących rozwój tego sektora".

źródło: Gram w Zielone
www.gramwzielone.pl
fot. WWF, Mauri Rautkari

Niniejszy materiał został opublikowany dzięki dofinansowaniu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.