Polecane publikacje

„Skamieliny dnia” w pierwszym tygodniu Durbanu (13682)

2011-12-06

Drukuj

fossil_of_the_dayPierwszy dzień negocjacji klimatycznych w Durbanie rozpoczął się pechowo dla Kanady. Peter Kent, kanadyjski minister środowiska na początku negocjacji zarzekał się, że zamierza zdobyć mniej nagród niż jego poprzednicy w zeszłym roku, którzy zgarnęli cztery „Skamieliny" z rzędu. Wygląda jednak na to, że jest na najlepszej drodze do pobicia niechlubnego rekordu własnego kraju. Jedną antynagrodę zdobyła także Polska.

28 listopada – I i II miejsce Kanada, III miejsce Wielka Brytania

Pierwsze miejsce dla Kanady, która od lat coraz bardziej oddala się od porozumienia – za brak wsparcia dla drugiego okresu rozliczeniowego protokołu z Kioto i chęć wycofania się z udziału w pierwszym etapie umowy. Minister Kent powiedział, że Kanada nie ugnie się nawet pod międzynarodową presją.

Drugie miejsce również dla Kanady, za atak na państwa najsłabiej rozwinięte. Kent odrzucił zasadę „zanieczyszczający płaci", według której kraje uprzemysłowione powinny teraz spłacać dług gospodarkom wschodzącym za swoje historyczne emisje. Twierdzi on, że taka zasada nie powinna być częścią żadnego układu klimatycznego.

Wielka Brytania trzecie miejsce zdobyła za umowę pomiędzy brytyjskim a kanadyjskim rządem dotyczącej pomocy w importowaniu piasków roponośnych do Europy, lekceważąc wytyczne proponowane przez europejską dyrektywę ws. jakości paliwa (European Fuel Quality Directive). Organizatorzy wręczając nagrodę w przemowie ironicznie stwierdzili, że „najlepszym przyjacielem rządu jest lobby naftowe".

 

29 listopada – I miejsce Kanada, II miejsce Stany Zjednoczone

Kanada zaproponowała „ewentualne rozwiązanie na palące problemy". „Nie potrzebujemy wiążącej konwencji, ale działań i mandatu do pracy nad ewentualnymi wiążącymi porozumieniami" – powiedział Kent. Kanada w ostatnich latach złożyła wiele pustych obietnic i nadal nie ma planu choćby zbliżonego do celów Konwencji – zgadza się, że trzeba utrzymać granicę 2 st. C i jak najszybciej dokonać niezbędnej ku temu redukcji emisji, lecz działania składa na barki innych państw.

Drugie miejsce dla USA za ignorancję wobec działań mających powstrzymać wzrost globalnej temperatury na poziomie 2 st. C. Jonathan Pershing, wysłannik USA odnosząc się do faktu, że sam był kiedyś współpracownikiem IPCC powiedział, że istnieje nieskończona ilość sposobów na zatrzymanie się na tej granicy. Stany nie wykorzystały żadnego z nich, ale Pershing twierdzi, że obecne cele są wystarczające do roku 2020.

 

30 listopada – I miejsce Polska, II miejsce Kanada

Polska otrzymała nagrodę za objęcie patronatem przez polską prezydencję konferencji organizowanej przez Eurocoal – Europejskie Stowarzyszenie na rzecz Węgla Kamiennego i Brunatnego "Europejskie Dni Węglowe", która odbyła się 29 listopada br. w Brukseli. Prezydencja powinna reprezentować interesy Unii, tymczasem, realizując swoje węglowe interesy, osłabiła możliwość osiągnięcia porozumienia i wiarygodność Wspólnoty.

Polski rząd zareagował natychmiast twierdząc, że logo polskiej prezydencji zostało użyte bezprawnie i wystosował pismo do CAN o anulowanie nagrody i oficjalne przeprosiny. CAN wydało sprostowanie, ale uznało, że przeprosić powinna organizacja odpowiedzialna za sytuację. Obie strony nie poruszały więcej tego tematu.

I kolejny raz Kanada – przewodnie hasło negocjacji: „wspólna, ale zróżnicowana odpowiedzialność" (zgodnie z nim ten, co najwięcej emituje, musi podjąć najwięcej działań uzdrawiających sytuację) zdaje się być nieznane panu Kentowi. Ignorancja okazywana przez Kanadę w ostatnich dniach jest obraźliwa dla większości świata, który żyje w ubóstwie i najmocniej odczuwa skutki zmian klimatycznych.

 

2 grudnia – I miejsce Brazylia, II miejsce Nowa Zelandia, III miejsce Kanada

Pierwsze miejsce dla Brazylii, za sugerowanie, że jej nowe prawo leśne pomoże znacznie zmniejszyć emisję zanieczyszczeń gazowych. Wręcz przeciwnie, jeśli zostanie ono zaakceptowane przez kongres w takiej obecnej formie, będzie oznaczało klęskę lasów amazońskich – ich mieszkańców, bioróżnorodności i w konsekwencji klimatu. Stworzy ono szansę do emisji gazów cieplarnianych wielokrotnie większych niż obecnie wytwarzane w Brazylii.

Na drugim miejscu Nowa Zelandia za propozycję podejrzanie elastycznych mechanizmów pozyskiwania jednostek emisji, bez nadzoru czy międzynarodowej kontroli. Nie byłoby możliwości sprawdzenia, czy jednostki z jednego mechanizmu nie zostały sprzedane dwu- lub trzykrotnie do innego. Zaskutkowałoby to prawdopodobnie uwolnieniem znacznych emisji do atmosfery.

Kolejna nagroda dla Kanady. Minister Peter Kent powiedział 1 grudnia, że wszystkie przyznane Kanadzie w tamtym tygodniu nagrody są wynikiem „niedoinformowania" oraz ideologicznych pobudek. Jury stwierdziło, że to „niedoinformowanie" dotyczy raczej samego ministra oraz że Kanada za ideologię przyjęła stawianie emisji zanieczyszczeń ponad dobro całej planety. Inne kraje potępiły „zwycięzcę" za działania na szczycie w złej wierze.

 

3 grudnia – I miejsce Turcja: „brać wszystko, nic nie dawać w zamian"

Turcja chciała pozyskać fundusze oraz nowe technologie w ramach protokołu z Kioto, ale do tej pory nie przedstawiła jakichkolwiek własnych celów redukcyjnych. Od 1990 roku zwiększyła swoje emisje o 98 proc. Środki finansowe nadal przeznacza na budowę elektrowni węglowych, atomowych i transport drogowy, dając zły przykład gospodarkom wschodzącym. Turecki rząd został wezwany do podjęcia działań – rozwoju efektywności energetycznej oraz porzucenia elektrowni węglowych i atomowych na rzecz odnawialnych źródeł energii.

Nie da się zaprzeczyć, że Kanada znacząco prowadzi w wyścigu o „Skamielinę roku". Pozostało jeszcze kilka dni do zakończenia szczytu. Oby zła energia Kanady nie udzieliła się innym państwom Konwencji i pomimo jej ślepego oporu udało się doprowadzić negocjacje do uwieńczonego sukcesem finału.

***

„Skamieliny dnia" (Fossil of the Day) po raz pierwszy przyznano podczas rozmów klimatycznych w 1999 roku w Bonn z inicjatywy Niemieckiego Forum Organizacji Pozarządowych. Podczas negocjacji klimatycznych ONZ członkowie Climate Action Network (CAN) zaczęli głosować na kraje, które zrobiły najwięcej, aby zablokować postęp w ostatnich dniach rozmów.

 

OB, ChrońmyKlimat.pl

na podstawie: www.climatenetwork.org/fossil-of-the-day 

Redakcja ChronmyKlimat.pl zezwala na przedruk tego artykułu, pod warunkiem podania źródła tekstu i zamieszczenia linku do portalu lub podlinkowanego logotypu.


Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej