Polecane publikacje

Czy polska prezydencja przesłoni "prace domowe" rządu? (12942)

2011-07-18

Drukuj

30 czerwca minął termin, w którym Ministerstwo Gospodarki powinno przesłać Komisji Europejskiej drugi Krajowy Plan Działań na rzecz Efektywności Energetycznej (KPD EE). Jest on wymogiem dyrektywy unijnej 2006/32/WE w sprawie efektywności końcowego wykorzystania energii i usług energetycznych. Tymczasem nie ma ani planu, ani informacji, kiedy będzie gotowy.

Nowy KPD EE powinien opisywać programy i środki służące poprawie efektywności energetycznej, które pozwolą na zrealizowanie krajowych celów w zakresie oszczędności energii. Dokument musi też zawierać analizę i ocenę wdrożenia poprzedniego „Krajowego planu działań na rzecz efektywności energetycznej” wraz z oceną realizacji jego założeń, sformułowaną na podstawie dostępnych danych, uzupełnionych wcześniejszymi szacunkami.

Do opóźnień Ministerstwa Gospodarki w legislacji zdążyliśmy się już przyzwyczaić. W zeszłym roku – kilka miesięcy po terminie – został opublikowany Krajowy Plan Działań w zakresie w zakresie energii ze źródeł odnawialnych (KPD OZE). Kilkuletnie opóźnienie miała też, przyjęta w kwietniu, ustawa o efektywności energetycznej. A dziś, mimo przekroczenia terminu już o ponad pół roku, wciąż czekamy na tak potrzebną ustawę o OZE. Opóźnienie w publikacji drugiego KPD EE najpewniej wynika z tego, że musimy w nim podsumować wdrożenie poprzedniego.

Przyjęty w 2007 roku pierwszy Krajowy Plan Działań na rzecz Efektywności Energetycznej został wprawdzie pozytywnie oceniony przez ekspertów, ale z siedemnastu narzędzi poprawy efektywności zaplanowanych w dokumencie, prawidłowo i terminowo udało się wdrożyć zaledwie dwa – Fundusz Termomodernizacji i promocję wysokosprawnej kogeneracji (mechanizm czerwonych certyfikatów). Nie rozpoczęto żadnych działań w obszarze transportu, brakowało ich także w sektorze usług oraz administracji publicznej. Polska nie wywiązała się w sposób wystarczający z przyjętych zobowiązań. Istnieje zatem realne niebezpieczeństwo, że kiedy powstanie wreszcie drugi KPD EE, nie zostanie on pozytywnie oceniony przez Komisję Europejską.

Szereg opóźnień we wdrażaniu przez Polskę unijnej polityki klimatycznej, dotyczących energetyki rozproszonej i wykorzystania potencjału efektywności energetycznej wskazuje, ze nasz kraj, wbrew zapewnieniom wicepremiera rządu RP, najwyraźniej nie chce znaleźć się w grupie innowacyjnych gospodarek, które rozwijają się w sposób niskoemisyjny – mówi Wojciech Stępniewski z WWF Polska, ekspert Koalicji Klimatycznej – pozostaje mieć nadzieję, że powstałe opóźnienie zaowocuje wyróżniającym się w Europie planem działań, który, w przeciwieństwie do poprzedniego, zostanie w najbliższych latach wdrożony.

 

źródło: Koalicja Klimatyczna
www.koalicjaklimatyczna.org
 

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej