Polecane publikacje

Minister środowiska krytycznie o projekcie ustawy o OZE (16758)

2014-01-24

Drukuj

W wywiadzie dla "Bloomberg Businessweek" minister środowiska Maciej Grabowski komentuje założenia nowego projektu ustawy o odnawialnych źródłach energii. Jego wątpliwości budzi m.in. zaproponowana zasada sprzedaży energii przez prosumentów, a także regulacje dla sektora energetyki wodnej.

Projekt ustawy o OZE, który resort gospodarki przekazał już do Komitetu Stałego Rady Ministrów i do którego krytycznie odnieśli się przedstawiciele branży związanej z zieloną energią, w wywiadzie dla "Bloomberg Businessweek" został również krytycznie oceniony przez ministra środowiska. Maciej Grabowski podkreślił, że jego resort nie zgadza się z wieloma założeniami regulacji proponowanych przez Ministerstwo Gospodarki.

– My też mamy inne stanowisko niż minister gospodarki. Powiem tak: do pierwszej propozycji złożyliśmy 30 stron uwag. Nie dlatego, że to jest z gruntu zły projekt, ale jest skomplikowany. Naraz musi regulować wiele sfer, które są od siebie zależne. Ale w moim przekonaniu niektóre rzeczy można uregulować inaczej, by osiągnąć te same cele niższym kosztem – Bloomberg cytuje wypowiedź ministra środowiska.

Wątpliwości Grabowskiego budzi m.in. cena sprzedaży energii dla prosumentów na poziomie 80%. Minister uważa, że jeśli państwo chce wspierać ten segment, ta cenna powinna być wyższa. Według szefa resortu środowiska, problemem są też regulacje związane z inwestycjami w energetyce wodnej, które przy braku odpowiednich zachęt ze strony państwa zostaną ograniczone.

W wywiadzie dla Bloomberga minister środowiska odniósł się także do zarzutów przedstawicieli branży, którzy twierdzą, że gdyby projekt wszedł w życie w obecnym kształcie, byłby to koniec dla wielu firm z sektora OZE. – Jest wiele istotnych szczegółów. I jeśli się w nie wjedzie, to się okazuje, że jedna regulacja ma wpływ na inne. Choćby dlatego, że jeślibyśmy mieli więcej wiatraków, to mniej by było energetyki prosumenckiej, czyli tej, która pochodzi od domowych producentów. Tu wszystko trzeba właściwie wyważyć. Zależności jest multum – "Bloomberg Businessweek" cytuje wypowiedź ministra.

Na pytanie czy będzie przekonywał ministra gospodarki i ministra finansów, Grabowski odpowiada: – Po to się spotykamy, by się przekonywać. Ale mam wrażenie, że ten projekt poszedł zbyt daleko. Inaczej – myślę, że z pewnych utrudnień minister gospodarki nie do końca sobie zdaje sprawę. Szczególnie jeśli idzie o osiągnięcie celów środowiskowych, do których Polska jest zobowiązana – komentuje na łamach "Bloomberg Businessweek" Maciej Grabowski.

 

źródło: Gram w Zielone
www.gramwzielone.pl

 

 

Niniejszy materiał został opublikowany dzięki dofinansowaniu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.


Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej