Opinie

Samochodem na wiatr przez Australię (9989)

2011-03-05

Drukuj
Pierwszy całkowicie samowystarczalnym samochód na wiatr pokonał drogę z Perth na wschodnim wybrzeżu Australii do Sydney. Trasa podróży liczyła około 5 tysięcy kilometrów. 
Za kierownicą Wind Explorera zmieniali się dwaj Niemcy, a zarazem konstruktorzy pojazdu:  Dirk Gion oraz Stefan Simmerer. Przejechanie Australii wszerz zajęło im 17 dni. Czas przejazdu nie jest tu jednak najważniejszy. Najbardziej istotne jest to, że samochód pokonał ten dystans bez dostępu do zewnętrznych źródeł energii.

Baterie zasilające silnik elektryczny Wind Explorera ładowano w nocy za pomocą rozkładanej turbiny wiatrowej. W dzień samochód poruszał się dzięki zmagazynowanej energii lub był napędzany dużym żaglem, jakiego używają kite-surferzy.

Wind Explorer nie jest najszybszym samochodem świata (maksymalna prędkość 80 km/h), ale z pewnością najbardziej przyjaznym środowisku. Jego kierowcy i konstruktorzy chcili w ten sposób wypromować alternatywne źródła energii.

Oto jden z filmów nagranych w drodze: 



źródło: wiecejtlenu.pl
 

Udostępnij wpis swoim znajomym!




Podziel się swoją opinią



Za treść materiału odpowiada wyłącznie Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju



Portal dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada Fundacja – Instytut na Rzecz Ekorozwoju, poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają oficjalnego stanowiska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej